vena84 / DZIENNIK- palenie fatu, rzeźbienie

Obli u nas na siłce są 2 bramy i w sumie 2 drążki,a ja dzisiaj na tym cienkim robiłam,bo na tamtym za dużo osób się kręciło i ćwiczyło dookoła
Zrobiłam tylko 3 serie po 5powtórzeń,czyli o 1 mniej niż planowo
Fajnie odczułam środek pleców,bo mocno starałam się ściągnąć łopatki,ale niestety łapki szybko się prostowały i szybko spadałam

no to sobie przy okazji cwiczysz swoj ulubiony biceps

co do bica to dzisiaj się męczyłam biorąc 7kg

dzisiejszy dzień


I. owsiaki (owies, jaja, żurawina, jabłko)

II. Matrix czeko + truskawki

III. kurak, orzechy laskowe, kalarepka

ROWER 1h

IV. kurak, makaron, migdały, kalarepka

TRENING

truskawki + białko

ROWER 1h

V. kurak, makaron, pomidor


Razem B/T/W 150/63/153 1779kcal




TRENING góra 2

1 wyciskanie sztangi stojąc 9/6/8/8 (22/22/18/18kg) 1min

2 opuszczanie na drążku 3x5 (ok.2-3s) 1min

3a wznosy bokiem siedząc 12/12/10/10 (5kg)
3b ściąganie drążka do klatki 12/12/10/10 (30kg) 1min

4a francuskie oburącz siedząc 12/12/12/9 (10/10/12/15kg)
4b uginanie hantli ze skrętem 10/7/7/7 (7kg) 1min




Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-06-18 20:34:56

hello

fatalnie jakoś się dzisiaj czuję już wczoraj jak wróciłam z treningu to myślałam,że na pyszczek padnę
teraz jestem jakaś przymulona,wczoraj wieczorem jeszcze usiadłam i tak bez powodu się popłakałam,a teraz też mi jakoś łezki lecą

ale pojadę po południu na siłownię to na pewno lepiej się poczuję...

a no stres pewnie puszcza, głowa do góry wsztrko będzie dobrze

kazdy tak ma czasami, takie jest zycie, bezradnosc dopada nas w trudnych momentach, wtedy zazdroszcze sobie czasu dziecinstwa kiedy wszytsko bylo proste, a troski wyplakiwalo sie w pene ramiona rodzicow

wtedy zazdroszcze sobie czasu dziecinstwa kiedy wszytsko bylo proste, a troski wyplakiwalo sie w pene ramiona rodzicow

tak beztroskie dzieciństwo,ale ja niestety zawsze płakałam sama po kątach jak już albo w ramionach koleżanek,a w domu kryłam to,co mnie boli i tak jest do dzisiaj brak zrozumienia i jeszcze większe pogłębianie stanu albo słowach w moim kierunku "myślałam,że jesteś silna..." itd

Venka Nie broń się przed tym - niech sobie łezki pokapią/ poleją się, później będzie Ci lżej Zjedz truskawek, wsiadaj na rowerro i w plener, choćby rekreacyjnie, potem szybciej, a na koniec ponaginaj na siłkę i tam będzie Ci juz duużo lepiej!
P.S. a na siłce wiele par silnych ramion do oparcia



Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2009-06-19 11:40:52