katti/blog/perfect body.:)

ok, i jak to wsztsko teraz wyglada, mierzyłaś, sie ważyłaś?

pomiary w niedzielę będą
ale w ciągu ostatniego tygodnia przytyłam tylko 200g
a czuję że nie jest źle :)

200g to mozna uznac ze nie tyjesz, zaczyna byc dobrze
teraz trening do wkrecenia sie i troche jeszcze sprobowac w gore podciagnac i mozna zaczac kombinowac z dieta

ten trener na siłce zaproponował mi trening ogólnorozwojowy
szczerze to kompletnie nie mam pojęcia co też to znaczy

yes yes kalorie w górę

hmm po zastanowieniu to jednak teraz bym tych kalorii nie podnosiła z trzech powodów:
1. w pt idę na zakrapiane imprezę,autem nie jadę, może nie powinnam, ale piwko sobie jedno wypiję albo drinka
2. w niedzielę urodziny mojego dziadka więc się obawiam że jedzenie nie będzie całkiem dobre (będę się starała of course ale nie wiadomo co będzie)
3. święta- choć tu raczej szaleć nie zamierzam

Zmieniony przez - katti w dniu 2009-04-01 19:31:22

oby nie miał na myśli "ogólnorozwojowy dla przywodzicieli i odwodzicieli"

no oby nie
to się zbuntuję..

Obliques czy ja powinnam jeść na noc twaróg półtłusty?
bo stwierdzam że jest 100 razy lepszy smakowo i łatwiej wchodzi?
a kalorycznie też mi to bardziej pasi
tylko nie wiem czy jednak lepiej nie chudy?

Zmieniony przez - katti w dniu 2009-04-01 21:07:09

Z tego co ja sie doczytałam to półtłusty na noc nawet lepszy bo mniej przetworzony ale Obli pewnie bedzie lepiej wiedziała. Ja jem półtłusty

poltusty moze byc, pewnie
No to ja widze, ze na swita planujesz podciagniecie kalorii - jednak... to po switach za ciosem i zamienic te kalorie na bardziej prawidlowe, byle bys cwiczyla
Ale powoli widać światełko w tunelu, juz mniej narzekasz na ta ilość weglowodanow

na święta właśnie zamierzam jeść prawidłowo, choć być może kawałek sernika się znajdzie, to raczej obawiam się tego że się mi nagromadziło tych imprez 3 pod rząd
pt nd i następna nd
ano coraz łatwiej mi te węgle wchodzą
Obli a jak z tymi aero na rowerku bez obciążenia ma sens tak pedałować?

nie ma za bardzo, nic nie poczujesz i nogi ci beda uciekac... a moze skakanke sprobujesz?
Jak chcesz zrobic cos co bedzie wyzwaniem na nastepne 100 dni to zrob sobie burpies (padnij - powstan) i tak: 1. dnia jedno, drugiego 2, trzeciego 3, czwartego 4.... itd az do 100dni codzinnie dodajesz po jednym