katti/blog/perfect body.:)

jadąc na siłkę praktycznie zerwałam zderzak...
w końcu nie dotarłam
coś mam z tym wozem dziś prawie na mnie spadła brama garażowa,
cud że mój wozik cały

trening niestety dopiero jutro, wpadła na minutę
jestem zarobiona, jutro exam ..
dietę trzymam na 100%
mam nadzieję że już jutro w końcu dotrze moja odżywka
to się trochę odciążę i nie będę musiała się tak napychać

masz pecha z tym autkiem
powodzenia na examinie

Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2009-04-16 08:26:18

a robisz burpee - to cwiczenie na kazdy dzien, ile juz masz powtorzen?

Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-04-16 14:31:39

jestem
miałam problemy z dostępem do netu

burplee robiłam do świąt byłam na 10 powtórzeń, potem się zapomniałam i
teraz zaczęłam od nowa jestem na 3 powtórzeniach znowu

treningów i diety nie zaniedbuję
w czwartek była siłka, ale było tyle ludzi, chyba świąteczne obżarstwo ich zmobilizowało..
wszystko non stop zajęte, sztangę oblegali faceci
więc zrobiłam
20 bieżnia interwał
rozpiętki w siadzie na maszynie (proste ręce)3x12 (eh no zapomniałam jaki ciężar ale chyba 10kg)
wyciskanie poziome w siadzie na maszynie 3 x 12
przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie płaskim 3x12 (15kg)
prostowanie nóg w siadzie 4x12 5kg
przywodziciele 3x12 20kg
odwodziciele 3x12 20kg
wypychanie ciężaru na suwnicy 4x 12
rower 20min interwał

dotarła do mnie odżywka- smak średnio mi podchodzi, czuć taką wstrętną chemię

wczoraj miałam kiepski dzień, heh nagle przez omyłkę fryzjerki z blondynki teraz mam częściowo czarne/brązowe włosy
nie wygląda to dobrze
ale dobra to nie jest tutaj istotne

wczoraj był basen

dziś ćwiczenia w domu 40 min, do oporu tak że miałam mroczki przed oczami i myślałam że zwymiotuję za przeproszeniem
rozgrzewka 10 minut
plie z hantlami 1,5 kg każda (zejście w dół + uginanie ramion z hantlami podchwytem) 3x15
wykroki z hantlami 1,5kg (wykrok + hantle w górę nad głowę) 3x15 na każdą nogę
rozpiętki z hantlami siedząc 4x10 (1,5kg kazda)
brzuchy

i co chciałam dodać - NIE TYJĘ JUŻ!!
waga się utrzymuje od 2 tygodni 52,5kg- więc utyłam tylko 1,5 kg tak naprawdę od początku mojej zabawy z ćwiczeniami i dietą, więc mam nadzieję że w końcu jakiś wymiar poleci,
no kto by pomyślał że będę jadła tyle węgli i wogóle tyle kcal i nie będę tyła!!!
jutro się pomierzę

Zmieniony przez - katti w dniu 2009-04-19 13:50:30

O i fajnie , wiecej strachu niz prawdy w tym tyciu, byle trzymac sie norm
a co za odżywkę kupilas? bo zgubilam sie w temacie

Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-04-19 13:52:00

kupiłam dymatize elite whey smak kawowy
nie jest zła, ale też super smak to nie jest
jak dla mnie to i matrix i tą czuć taką chemią

w sumie to jednak cos sztucznego w znacznej mierze, zawsze pozostaje taki posmaczek... wiec nie ma sie czym zachwycac, ale niektorzy lubia, widac nie przeszkadza

no tragedii nie ma da się pić
tylko na dłuższą metę rzeczywiście przydałyby się 2 smaki żeby zamiennie pić
bo jeden to może się znudzić

katti, wypij z mlekiem i zmienisz zdanie ; białka z wodą się nie pije