Najzabawniejsze sytuacje z waszych siłowni

fornol sog za te 150 i filmik

1)ziomek przysiadl do rozpiętek na atlasie niewiem jak dokladnie sie to nazywa ale myślal ze ma duzo zalozone i pochylil glowe spiol sie z calej sily i pie....nol sobie tym w monitor ale gleba byl ziomek po silowni z dwoma wielkimi guzami po silowni chodzil :P:P:P:P:P gleba
2)kumpel robi przysiady ze sztangą niedosc ze strasznie piardnol to na dodatek mu spodenki pękly to jest dopiero bula :P:P:P:P:P:P

mam jeszcze jedna historie co na siłce widziałem...
wiec normalny dzien wszyscy ćwicza intensywnie muza leci itp. wchodzi dwóch chłopaków...rozgrzewka standard...patrze oni ok 100kg zakładają na gryf<wczesniej sie grzali każdy 30 i było im ciężko>...no to patrze...co sie okazało...chłopaki tam lekko umiesnieni...no i pierwszy sie kładzie...patrzy czy reszta siłki obserwuje < no 100 kg. to każdy patrzał> qmpel za nim stoi ten mu:"hop"...i tu bk....jeden wyciskał te 100kg...a drugi ciągnął...w góre...chyba wiecie jak to wyglądało...no ale nikogo nie oszukali...he he...swoja droga we dwoje 100 kg. taką technika...też nieźle...tam było niecałe 100kg...co i tak niezmienia postaci rzeczy;]

ps. tak też było w jakimś filmie co panowie na siłce testy mieli przed wylotem na księżyc...ta sama technika;)

Raz wujaszek koniecznie chcial pujść ze mną na siłke. W końcu go wziąłem. Zaczynamy od klaty zrobił sobie pare serii 30kg sztangą. Teraz mówie pomóż mi założe sobie ciężar (60kg) i trzeba było zdjąć 10kg i założyć 20 to mówie mu trzymaj z jednej strony, ja ściagam.... i jak mu nie pie... w czoło heheh huk jak ja pier... polewka oczywiście na całej sali. A wujaszek mówi "a do dupy ta siłownia słabe gryfy jakby był olimpijski to by nie przeważało" i pojechał do domu.

Witam. Zaj### temat. Jakis czas temu cwiczylem sobie na silowni osiedlowej. Razem ze mna cwiczyl jeden starszy facet, fajnie zbudowany, darl duze ciezary i przy okazji niezle darl gebe przy wyciskaniu. Po jakiejs chwili wszedl wlasciciel silki i skwitowal:

-Kur## ja sie tu czuje jak na porodówie.

Pozdro...

JA kiedys po przerwie mysle sobie, a co tam zrobi ile moge.
Wysiakalem na maxa po 8-10 powtorezen, nastepnego dnia takie zakwasy ze ciezko sie bylo umyc :)
wszedlem do wanny, nalalem wody, posiedzialem troche i wyszedlem, bo lapami ruszac prawie nie moglem

spox tez kiedys bylo jak po przerwie 600 przysiadow zrobilem, oj kwasik prze kilka dni

ostatnio koleś do mnie mówił: jak będę jadł kurczaki faszerowane koksem to za***iście się przybije

Znam goscia co pije duzo mleka bo mu ktos powiedzial ze to jest dobre na mase. Wiec mu powiedzielismy ze maslo jest dobre na mase maslo-masa i dobrze by byle gdyby to popijal olejem kujawskim albo roztopionym na patelce smalcem.

oto jak powstalo pierwsze CKD

Kumpel przynosi mleko na szkolną siłownie