SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Najzabawniejsze sytuacje z waszych siłowni

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 597097

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 815 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 6280
sorki 2 razy wkleiłem.Pozdrawiam

- NIE SĄDZ MNIE JESLI MNIE NIE ZNASZ- TUPAC AMARU SHAKUR

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 5052 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 61437
hehe Tanaka spox historyjki ale nie musiałeś ubarwiać i pisać, że 4 razy wypchnołeś hehe bo wcześniej pisałeś że 3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 496 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 38036
ROTFL

Give a dog a bone
Leave a dog alone
Let a dog roam and he’ll find his way home

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 551 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 13632
Dobrze sie czyta takie historyjki przed snem

Przygoda z czasów ogólniaka jeszcze.Mieliśmy w klasie kolesia,ktory niczym innym sie nie zajmowal oprocz pakowaniem.Zrezygnowal nawet z treningow pilkarskich bo mu masa nie szla,tak twierdzil.My wazylismy wtedy po jakies 60kg,za to on kolo 85kg miecha.Troche sie z niego nabijalismy ze nie chodzi z nami na piwko a jak juz pojdzie to zamast piwa wyjmowal z plecaka kisc bananow.Pewnego razu pojechalismy na jakis biwak gdzie byla silownia.Idziemy pocwiczyc,na sali kilkau wczasowiczow.kumpel idzie na laweczke zaklada na gryf 80kg i zaczyna jechac.Nagle krzyk na sali jak jasna cholera.Az uszy zabolaly."Nieeeeeeeee ejjjjjjjj ...".opiekun silowni wrzeszczy do Karola ze bez rozgrzewki cwiczy...Od tego krzyku kumpel tak sie wystaszyl ze mu sztanga na klate spadla.
Pozniej Karol zalozyl na gryf wszystko co dalo sie tylko zalozyc(jakies 140kg) i zrobil kilka serii po jakies 10powt.
Bylismy z niego dumni...


Najglupsza rzecz na silowni jaka widzialem:Dwoch koxow po treningu idzie na saune,odlewaja sie na kamienie w piecyku,siedza tam kilkanascie minut i ciesza sie jak glupki...
jeden z nich mowi ze urynoterapia go oczyszcza...
smrod w calej szatni przez pare godzin

>>MARECKI<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 5052 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 61437
To nie jest śmieszna sytuacja z siłki tylko ze szkoły.
Bo teraz jestem w 1 LO i pozanje kumpli z klasy i mam jednego typka dziwny troszke ma 177cm wzrostu i waży 45kg nazywa się Paweł ale my nadaliśmy mu ksywke "pudzian"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 96 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1216
Ja na mojej siłowni miałem wiele śmiechaw, m.in.:
1.Przychodzi koleś, ładnie wyrzeźniony, bicek ok. 48, i kładzie się na ławeczkę, coś mu nie pasuje, wstaje coś ustawia, przesuwa, i dalej mu nie pasuje, naraz bierze jedną 10-tkę i kładzie na ławczkę, potem drugą i trzecią, ja się patrzę na niego ze zdziwieniem, on się kładzie , robi rozgrzewkę, potem nałożył bodajrze 120 kg. zrobił 5 seri i poszedł. Od temtęgo czasu wiem że nieważne jak ćwiczysz, ważne żeby było wygodnie.

2.Przychodzi kiedyś koleś też ładnie wyrzeźniony, i tam pyta się właściciela czy może się zapisać i takie tam żeczy, a właściciel mówi że jasne, i koleś zaczoł ćwiczyć, rozgrzał się, i chyba maxymalnie wycisnoł 100 kg. i koleś mówi że ładnie i się pyta gdzie wcześniej ćwiczył. On na to: że nie miał możliwości ćwiczyć na siłowni i tylko 4 razy w tyg. kopał ziemniaki na polu, na różne rodzaje. Z tej historii zapamiętałem to że: nieważne gdzie, nieważne jak, ale ćwiczyć trzeba.

3.Stoimi z ziomkami przed siłką i czekamy aż otworzą, i szedł ziom z siłowni z laską, gdy przeszedł, jeden kumpel mówi: "dziwczyna fajna żecz, i zaruchać można i wogule", nie chciałem nic mówić do ziomek był 2 razy szerszy odemnie, ale potem laliśmy z kumplem przez cały miesiąc.

MĄDRA DIETA I TRENING ZASTĄPIĄ KAŻDY KOKS !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 184 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 2144
ja u siebie na siłce raz miałem taki polew z resztą osób na sali, taki dosyć spory chłop zaczął na klate wyciskać dosyć duży cieżar no i tak wyciska i się wydziera na cała siłke (bo cieżar rzeczywiscie był pokaźny) ha no i jego kumpel patrzy tak na niego z drugiego końca sali, słucha jego odgłosów i nabijał się krzycząc do niego przez wszystkich GŁOŚNIEJ i to wyglądało mniej wiecej tak Ćwiczący:GHYYYYYYYYYYYYYY!!!!!!!!! Jego kumpel: Głośniej Q*****wa!!!!!!, GHYYYYYYYYYYYYYYYY, GŁOŚNIEJ!!!!!!!! i tak w kółko normalnie był taki polew!! buahahahaah
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 334 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7220
no temat za***isty :D Aż się morda uśmiecha że mogą być takie sytuacje na siłce, u mnie raczej aż tak śmiesznych nie ma ale...

Siedze na siłce i robie klate, wyciskam sobie po raz 10 i za sobą mam chłopaka do asekuracji. No i nagle słysze jakieś szuranie patrze.... a tam szczur koło mojej ławeczki, chłopak w nogi, ja z ciężarem na klacie a szczurek drepta po dywaniku wokół ławki :D

Przychodze na siłke, a tam koleś wyjmuje z kieszei dwie czekolady, ja sie pytam "a po co Ci to", "pomaga w czasie treningu" no i pomogło, nie zrobił nic oprócz wpieprzenia obu czekolad :) potem oglądał się pół godziny przy lustrze sprawdzając czy mu czasami nic nie urosło, taki dek...

No i jeszcze jedna, ten sam kolo przychodzi na siłownie, zrobił jedną serie na klate i patrze kładzie się na worek w rogu... wyciąga... CKM'a i mówi, no to teraz regeneracja.

SFD rzondzi :D

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 20 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 4508
ooo to macie na silce chlopakow do asekuracji??
tez bym tak chcial ;p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 355 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2699
to ja miałem taką sytuację w szkole na wf jak zwykle na siłownie i taki lebek chcial strasznie z nami isć i odrazu mowi ze bedzie robił biceps no to ok bierze tego hantla 10 kilo 3 razy podniosł zmiana bierze 5 kilo tam dokończył co mial zrobić cały jego trening trwał około 5 do 10 minut i mówi no biceps zrobiony powinien urosnąc my sie tak patrzymy na niego i szybka riposta śmiech ale no zycze mu przyrostów heh daj Boże
a druga historia to bicie rekordów biłem rekord na klate najpierw 87 poszło no to 90 tez zaliczone no to ambicja na 92 opuszczam i wyciskam do połowy i nie moge dalej pokazuje ziomkowi głową że nie dam rady zeby brał to ze mnie a on nic cięzar mi sie tak zsunął ze trafił na szyje no i musiałem to przerzucic na jedna strone a typ sie patrzy i nie wie co sie stało mówił mi poźniej ze myślał że mówie nie bierz dam rade heh a inni na siłowni sie patrzyli to na mnie to na niego zamiast mi pomoc no nic faza była straszna heh lolek
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Tokaż vs Elko:)?????

Następny temat

Siłka im. Muhammada Ali'ego

WHEY premium