DT Opalinho (prawie Weteran) - Wiosna 2022

robertjudi

Super widoki, mega żarcie, czas z bliskimi czego więcej chcieć hehe

Wszyscy zdrowi więc w sumie wszystko co do szczęścia potrzebne :)

Bf wydaje się ze jest nisko, bardzo dobrze to wyglada i piękne widoki :D

Dzięki Mati, no nie jestem jakiś zapuszczony ale chciało by się ciut lepiej lato przywitać jeśli chodzi o formę. Natomiast jak to wyjdzie zobaczymy bo jakiegoś strasznego reżimu raczej nie zamierzam sobie narzucać. Z głową wszystko
Dzisiaj wpadł push, po 2 ćwiczeniach szybkie fotki bo ziomek już do chaty zmykał i nikogo już nie było. Giry nieogolone bo mi się nie chce
12.06.20 PUSH - klatka
1. Butterfly 3x20,15,15
2. Sztanga skos 45 - 100x10, 107.5 x 6+1
3. Unoszenia bokiem jednoracz z linka wyciągu 3010 3x15,15,12
4. WL wąsko na smithcie 100x12, 110x9
5a. Hex presses 3010 20x15,12,12
5b. Unoszenia bokiem na maszynie 3x20, 18,17
6. Prostowanie jednoracz podchwytem 3x15-12

Cardio 30min, waga z rana równe 96kg

Siemka, dzisiaj siedzę na dnioweczce więc bez silowki, zakręcę Cardio wieczorem.
Wczoraj trening nóg
1. Bulgary 3x12
2. Uginania siedząc 3x20-15
3. Siady klasyk 132.5 x 8, 142.5 x 6
4. Leg Press na platformie 1x20, 2x16,15
5a. Przywodzenie 3x25-20
5b. Wykroki chodzone 3x15
6. Prostowanie 3x15,12,10+8 rest pauza

Trening z rana, popołudniu byliśmy na urodzinach córki Naszych znajomych. Wjechal kawałek tortu, potem mięsko z grilla, pieczywo, jakies sałatki. 3 posiłek przed wyjazdem zjadłem bez wegli aby jakoś się to wyrównało. Po powrocie już tylko twaróg z avocado i truskawkami i 30gr wpca przed snem.

Forma super a pelen luz Zazdroszcze takiego podejscia ale moze tez kiedys wkoncu do tego dorosne i przestane walczyc z wiatrakami.

Gugcio

Forma super a pelen luz Zazdroszcze takiego podejscia ale moze tez kiedys wkoncu do tego dorosne i przestane walczyc z wiatrakami.

Dzięki. Kurcze bo jakie mam mieć podejście, nie zapuszczam się. Sprawia mi radochę przygotowywanie fit żarcia, treningi ale nie będę odmawiał zjedzenia burgera czy kawałka pizzy na wyjeździe z Rodziną czy kawałka tortu lub ciasta urodzinowego. Jak przyjdzie kiedyś czas i decyzja odnośnie startu to wtedy podejście nieco zmienię, już wiem z czym to "się je" itd.
Podejście "100% albo nic" lub "czy ja to naprawdę kocham" nie dla mnie z pewnością ale nikt mi nie odbierze frajdy z treningow, żarcia i jakiejs tam w miarę zadowalającej sylwetki

Stały, bardzo fajny poziom A ta fotka z poprzedniej strony na prawdę dobrze wygląda, tam widać najlepiej że bf jest bardzo dobry

prz1993

Stały, bardzo fajny poziom A ta fotka z poprzedniej strony na prawdę dobrze wygląda, tam widać najlepiej że bf jest bardzo dobry

Dzięki Przemo, ja się naprawdę cieszę jak wyglądam na ten moment choć wiadomo że mogło nu być dużo lepiej . Wiem jaka idzie suplementacja, znam mniej więcej już siebie, jak reaguję na żarcie, kiedy przyciąć, kiedy z Olga drinka wypić (bo tu też muszę być dobrymi wyrozumialym partnerem :D) itp. Nawet bym był skłonny częściej podjadać syfu i nie pisze tego aby usprawiedliwiać ciągotki do wpierdzielania tylko mi szybko waga ucieka, z natury jestem chuderlakiem, jeszcze w szkole średniej miałem niedowagę więc i redu typowo pod lato tak jak teraz to nie będę się katował ryż i kurą i długimi sesjami Cardio. A jak to finalnie wyjdzie - no bankowo nie tak jak na zawody ale tak że wstydu w Mrzezynie nie będzie, hehe

15.06.2020 PULL+DWÓJKI
1. ściąganie podchwytem 2xrozg, 85x12,90x9
2. uginania siedząc 2xrozg, 97.5x14, 110x9
3. wiosło ze sztangą 120x8, 122.5x6
4. wiosło z hantlami w oparciu o ławkę 3011 - 20x12, 25x12, 30x10
5. MCNPN 60x15, 100x12,11 3010
6a. Face pull 3x20
6b. Narciarz 3x15,12,12
7. Uginania na wyciągu dolnym 3x20,14,12
Brzuch - 4xallachy, 2x spięcia do siadu
Cardio 40min

Ten tydzień Cardio z 5x30 na 5x40,przy czym w dzień silki zrobię 25min rano i 15 po siłce. W dnt całość 40min. Wejdzie trening jeszcze w środę, piątek i sobotę. Jutro po nocce robię wolny dzień, w czwartek dniówka, kolejne w Nd i poniedziałek. Ta niedziela trochę psuje plan no to zwykle drugie wolne ale kolega z pracy szukał zamianki bo ma komunię więc pójdę - trzeba sobie pomagać :).
W diecie ucina 5gr fatu i 20gr ww w DT, w DNT - 40gr ww.

Siemka, dzisiaj dniowka i dnt. Teraz jadę 40min Cardio i w sumie dzień bez historii. Myślał3m że skocze w teren ale zaczęła się sroga burza więc cisnę rowerkiem.
Wczoraj wpadł spoko push
17.06.20 PUSH-barki
1. Unoszenia bokiem siedząc 3x20
2. OHP 80x6,5
3. Hantle w skosie 45 - 25,32.5,35 x15, 13,12 3010
4. Wyciskanie Hammer siedząc 52.5 x 14, 57.5x12
5. Sznur 3x20-13
6a. Ściąganie w małej bramie siedząc 4011 35,45,55x15-12
6b. Unoszenia przodem naprzemienne 10,15,15x15,12,12
Cardio 40min
Przy OHP regres, ciut mniej niż ostatnio. Jakiś takie spięty w gorze ciała stałem przy tym OHP. Za to więcej weszło przy Hammerze w dalszej części treningu. Nie przejmuje się t zbytnio ale jednak sobie notuje. No nic.
Waga rano pokazała 94.6,malo jak na dzień po treningu. Zobaczę z ciekawość jutro. W planie normalnie leciał bym pull ale chyba pójdą nogi tak żeby ich nie robić w sb po nocce.