Witam! W ten piękny wiosenny wieczór
Piątek - dzień totalnie bez emocji i bez życia dla mnie od samego rana jakoś tak nie mogłem się sam ze sobą ogarnąć. Pospać też nie pospałem i w sumie przez cały dzień prócz treningu nic nie zrobiłem. Mam nadzieję, że w końcu dziś jak się położę wieczorem to jutro w stanę w pełni życia
Trening pomimo dość ciężkiego dnia wszedł bardzo dobrze były momentalne zejścia szczególnie na cardio ale wytrwałem i zrobiłem co miałem zrobić
Barki + Dwójki
1. Wyciskanie hammer 15/12/10/10/10
2. Wyciskanie hantli 20/15/12/12/12
3A. Podciąganie wyciągu dolnego do brody 3 x 12
3B. FacePull z wyciągu dolnego 3 x 15
3C. Unoszenie bokiem 3 x 15
4. Uginanie leżąc 15/12/10/10/10
5A. MCNPN 4 x 12
5B. Uginanie stojąc 4 x 15
Po treningu 40 minut cardio na bieżni.
Machnąłem też jakiegoś selfiaka Poleciał na insta stwierdziłem, że tutaj też wrzucę Na tą chwilę góra prezentuje się jak na fotce poniżej. Na nogach separacja jako taka jest tylko rano z racji tego, że są ostro zmęczone po cardio i całym dniu spacerowania m.in
Omlet z kurczakiem, orzechy laskowe.
Ryż z kurczakiem.
Kotlety drobiowe z mozzarellą.