Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

Czituje by metabolizm przyspieszył

Hola hola! Wypraszam sobie czituje tylko wtedy jak jest okazja xd to nie znaczy ze codziennie :D Ogolnie mam sie dobrze zyje, pracuje, trenuje itp itd niestety brak czasu na forum :< stad taka nieaktuwnksc w dzienniku :d Ogolnie zadnego schematu treningu jak i miski nie mam ide na silownie i wtedy dopiero wiem co bede robil z miska to samo aczkolwiek mysle ze w tygodniu nie przekraczam nawet 3k kcal inaczej sprawa ma sie z weekendami kto mnie sledzi na insta wie jak wygladal ostatni w Berlinie np :D

sprawdzimy go w sobotę na Ustawce

W rzeczy samej!

No najwazniejsze ze wszystko ok czasem trzeba poluzowac pasa ja ostatnie 4tyg masy tez polecialem luzniej, wage trzymalem stala ale w weekendy byla sieczka

Musze ogarnąć insta, bo widzę, że sporo można się dowiedzieć, jak w dziennikach cisza
Ja też ostatnio luźniej z forum, ale ogólnie OK!
Widzimy się jutro!

Siemano! :D

Ożyłem Przytyłem I takie tam różne bajery

Jak w większości dzienników nie będę pisał jakiegoś większego podsumowania poprzedniego roku
Suma sumarum dla mnie był jak najbardziej udany końcówka roku pod względem diety i sylwetki może nie bardzo ale za to w sprawach życiowych/rodzinnych/zawodowych jestem w hooi zadowolony ;) udało się wszystko ogarnąć tak jak tego chciałem!
Święta, sylwester i nowy rok spędzony z najbliższymi przeleciało nawet nie wiem kiedy : >

W nowy rok wszedłem z nowym nastawieniem itp itd
Jak co roku jakieś tam postanowienia są więc powoli można je realizować.
Wracam też po dość długiej nieaktywności na forum i mam nadzieję na nowo się tu zadomowić :D

Z ciekawszych rzeczy które udały mi się osiągnąć w 2017 roku pod względem siłowym

W siadach udało mi się ustanowić nowy PR - 155 kg co widać na załączonym poniżej filmie






Tak samo na płaskiej poszło 125kg na 3 razy pod koniec roku.

W tym roku chciał bym dobić do magicznej bariery 200kg w siadach i dołożyć jakieś 30kg na płaskiej
Nie ma rzeczy niemożliwych więc trzeba walczyć :>
Kilka zdjęć sylwetki która pod koniec roku zatrzymała się na wadze 113kg




Po nowym roku jak to większość i ja zaczynam rok od wypalenia trochę smalcu mam nadzieję, że uda się to sukcesywnie ogarnąć.

Tak więc w nowym roku wszystkim życzę zdrowia! Bo reszta sama przyjdzie

To kiedy cheat ?

Cicho! Od dzisiaj redu zaczyna

Cayek

To kiedy cheat ?

Jak staniesz na pudle w sopocie :D