14.07.2017 r.
LEGS II
Sumo deadlift
6 x 40 kg / 6 x 40 kg / 6 x 45 kg / 8 x 50 kg / 6 x 55 kg / 6 x 55 kg
6 x 40 kg / 6 x 40 kg / 6 x 40 kg / 6 x 45 kg / 6 x 45 kg / 6 x 45 kg
8 x 40 kg / 8 x 40 kg / 8 x 40 kg / 6 x 40 kg / 6 x 40 kg / 6 x 40 kg
Dzisiaj dobrze, 60 też by poszło, dołożę za tydzień jak pójdzie też tak ładnie.
Przysiad w klęku na smithie 4x12
12 x 30 kg / 12 x 40 kg / 12 x 50 kg / 12 x 50 kg
12 x 30 kg / 12 x 35 kg / 12 x 40 kg / 12 x 40 kg
12 x 30 kg / 12 x 30 kg / 12 x 35 kg
Tu to chyba i z 80 by poszło
tylko szorty słabo się sprawdzają, bo kolana mi się ślizgały po macie.
Glute bridge na jednej nodze z kettlem 4x max
12 x CC / 12 x 8 kg / 12 x 10 kg / 12 x 10 kg
12 x CC / 12 x 6 kg / 12 x 8 kg / 12 x 8 kg
12 x CC / 10 x 4 kg / 10 x 6 kg
Wznosy bioder na maszynie na odwodziciele 4x max
15 x 18 kg / 15 x 25 kg / 12 x 32 kg / 12 x 32 kg
12 x 18 kg / 12 x 18 kg / 12 x 18 kg / 12 x 25 kg
15 x 11 kg / 12 x 18 kg / 12 x 18 kg
Tydzień temu było piekło na 25, a dziś 32... Nie mam pytań :D
+ brzuch:
Kółeczko 3 x 8
Krótkie spięcia na bosu 4 x 8-12
+ 30 minut cardio na orbitreku
Miska:
1. kurak, kuskus
TRENING
2. jajka, smalec, pieczywo pełnoziarniste
3. jajka, mąka 2000, kakao, olej koko, nektarynka
4. wpc
Hmm... jakby tu opisać dzisiejszy trening. Powiem tak. Zwykle na przystanek idę 8 minut. Dziś po treningu włóczyłam nogami minut... 18.
Nadrobiłam zdecydowanie za ten poprzedni słaby legday :)
Teraz dwa dni przerwy, bo wyjeżdżam na chwilkę. Jutro pewnie w ramach cardio wymęczy mnie pewien trzylatek. <3