SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

gienus12 - mass and strenght

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 577123

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 771230
Szczerze wątpię by to jedli, a potem na siłę rzygali - to już podchodzi pod anoreksję. Poza tym 30-50 tyś kcal w przeciągu 30-50 godzin bo tak to zwykle rozkładają to nie jest jakiś wyczyn. Sam bym był w stanie tak zjeść, ale kasy na to multum by poszło. Skoro słoik nutelli to jakieś 1500 kcal, pizza 2-2,5 tyś, chipsy 500-600 to idzie to zjeść bo to nie zapycha jakoś specjalnie. Mnie bardziej dziwi fakt, że są w stanie tak często robić takie czelendże - mi np. flaki odmówiły by posłuszeństwa Poza tym kobiety mają różnie - raz koleżanka zje 2 cheesburgery i jest zapchana, a raz jest w stanie wciągnąć pizze 50 cm i zagryźć big makiem

Poza tym Eryk elektryk był anorektykiem i nie zdziwiłbym się jakby
chłop wspomagał się mega ace czy czymś co pobudza apetyt


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-07-08 21:21:34
2

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
oj Cayek, mało wiesz o zaburzeniach odżywiania
wlasnie przegladam pozostale filmiki: pierwsza laska jest anorektyczką,druga kiedyś ćpała hm....no ciekawe hobby teraz mają.
1

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 771230
Nie wiem która była anorektyczką, a która ćpała. I nie wiem co ma ćpanie do tego bo znam tyle głupich ćpunów biorących od fety po here i żaden nie miał akcji z obżeraniem się, baa - niedojadali bo narkotyki tłumią apetyt (wyjątek marihuana). Zresztą w sumie mało mnie interesuje co oni z tym jedzeniem robią - ja wiem tyle - zjeść 50 tyś kcal w 50 godzin to nie problem przy obecnej ilości przetworzonego żarcia. Nagrałbym takie coś, ale primo - wydałbym pewnie ponad 300-400 zł + stan moich jelit nie jest najlepszy z racji ubogiej miski na redukcji i dopingu i zwyczajnie wzdęcia by mnie zabiły

Dobra, nie spamuje Gienkowi.


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-07-08 21:34:30
2

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
dokladnie jak Cayek . Duzo osob nie jest w pelni zdrowych i u kazdego mozna sie doszukiwać anomalii przez ktore mogą jesc.

Jak nie kox, to marycha,jak nie marycha to feta, jak nie feta to anorektyzm jak nie anorektyzm to kulturystyka - masa/redukcja , wspomaganie się megalią bo w oryginale tyle nie damy rady zjesc itepe itede. Ja sie nie doszukuje niczego w problemie odżywiania . Sam pewnie taki problem posiadam bo jezeli nie jestem na redukcji to ciężko mi odmowic sobie slodyczy i nie odmawiam . Dzisiaj np też pudding podjadłem, niby 50kcal tylko tam bylo i na slodziku ale slodkie mi pomaga.

Na masie też, co widze w sklepie i mnie stac to kupuje, sa kupony w maku to kupuje , pizza czy cokolwiek kto mi pod ryj podstawi, biore i jem . Bo po pierwsze lubie jeść, bo po drugie jestem ekto i musze jeść bo po trzecie kvrwa ja chce żyć a nie się bawić w jakiegoś ascetę, najwyzej umre wczesniej
1

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
Cayek, opiszę Ci na privie, bo też Ci nie chcę Konrad spamować więcej w dzienniku. chodzi o to,że jednak umiar jest podstawą w zasadzie wszystkiego, zwłaszcza zdrowia psychicznego
1

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
mozecie pisac, poczytam z checią :).

U mnie umiar nie istenieje jak juz zaczne jeść to nawet jednego ładowania nie zrobilem takiego jak chcialem, zawsze się kończyło na okolo 7-8 kcal i to jadlem już z "umiarem"

A ja na ten moment wyglądam jak ulana świnia ,woda wypita , pozowanie dzisiaj z 5-6 x szlo . Oby ta woda zaczęła mocniej schodzic a nie się zatrzymywać bo psychika słabo stoi


Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-07-08 21:54:37
1

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 771230
Oj Kebula to wiem, ale mówisz jak moje koleżanki, które nigdy nie doświadczyły takich restrykcji jak w czasie przygotowań na zawody, gdzie od 2 miesięcy mam ostry deficyt 50g ww 50g fatu, 200-300g bialka, a teraz to już w ogóle. Umiar trzeba mieć do wszystkiego - do jakości dobieranych produktów, do alkoholu, do imprez, do zielska, ale są momenty, gdy zwyczajnie człowiek popuszcza lejce - czy to na imprezie, czy po zawodach. Co nimi kieruje poza biznesem - nie wiem. Może uwielbiają jeść, a przy okazji zarabiają na tym. kto wie.
1

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
macie tu jeszcze moje brzydkie nogi po iluś tam litrach wody bo zgubiłem się na 3l do konca za 30minut pomiar wagi jak co wieczór.
Chciałbym żeby rano ta waga pokazala 81,5 ale wydaje to sie nie realne trochę.

One czekają na czit dej





Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-07-08 22:02:11

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 709 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6656
Ludzie życie jest tylko jedno, a nikt nie jest idealny. Ja się nie szykuję do żadnych zawodów a lubię się odpalić, że nie jednego typa bym przejadła i jakoś nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia, tym bardziej nie dziwie się ludziom po zawodach gdzie ich organizmy są naprawde wykończone całymi przygotowaniami. Wszystko z głową, wiadomo nikt nie je 15k kcal codziennie

Dystans k***a, dystans, albo wszyscy umrzemy





Zmieniony przez - misiowa w dniu 2017-07-08 22:18:33

Zmieniony przez - misiowa w dniu 2017-07-08 22:19:36
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
to bym musiała wyciągać swoje brudy i to jeszcze w Twoim dzienniku, a tego raczej nikt nie chce
teoretycznie ja też bym przejadła 15 k kcal, ale wiem jakby się to u mnie skończyło.
powiem tak: jeżeli po takim wielkim żarciu nie płaczemy w kącie, nie mamy wyrzutów sumienia, nie "karzemy się" dodatkowym treningiem, głodówką lub ostrym obcianiem kalorii albo z czit deja nie robimy czit łikendu to wszystko jest ok.

jak Misiowa napisałas, dystans i równowaga, jednak ją łatwo zaburzyć.



Zmieniony przez - kebula w dniu 2017-07-08 22:23:34
1

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan do Oceny

Następny temat

bardzo prosze o ocene planu

forma lato