Sztango papa and welcome maszyno

No to tak mam problem ze stawami i kregoslupem, no bo mnie troche mocno boli. Kogo by nie bolal jakby robil przysiady po jakies 10 powtorzen ze sztanga 160 kg No ale to nic i wogole boli mnie lokiec i wszystko mnie boli. A dzisiaj jak bylem na silowni to widzialem takich wielkich facetow po 110-120 kg i byli po 30stce, 40stce itp. czyli dziadki:D i wszyscy byli brzydcy:D i do tego jak na swoja WIELKOSC to slabi.
Wiec uznalem ze aby nie niszczyc zdrowia bo i tak za 20 lat bede slaby to przerzuce sie na maszyny, wiecie o co chodzi, zamiast przysiadow to wyciskanie na suwnicy, zamiast wioslowania sztanga to na jakiejs maszynie no itp. No i tu jest moje pytanie czy czwiczy ktos tak, bo ciekawi mnie co to sie stanie teraz z moja budowa:)

na dretwej silowni byles. cwiczenie na wolnych ciezarach nie wywoluje takich objawow, brzydszy i tak juz nie bedziesz
a powaznie, maszyny wylaczaja z pracy miesnie, ktore przy wolnych ciezarach stabilizuja cialo, tym samym nie pobudzaja tychze w sposob nalezny. maszyny jako uzupelnienie owszem, jako "zamiast" - nie.

Te grubasku ja jestem piekny! No! A wogole napisales to co wiem, przecierz ja pytalem czy ktos tak robi no nie? No! Za kare spale Ci chate i dam Soga, i zeby mi to byl ostatni raz.

jeśli wszystko cie boli to chyba coś nie tak :/ ja jedynie po seriach odczuwam ale wsumie inego rodzaju ból bardzo przyjemny taki masakrujący no a maszyna jakby nie patrzeć napewno niezastąpi ci wolnych ciężarów chodz pewne ćwiczenia nanich mozna wykonywać dokładnie tak jak napisałeś np wyciskanie na suwnicy ale klatke barki np polecam wolne ciężary ... czemu wolne ponieważ one rozwiną bardziej proporcjonalnie miesnie z lewej strony ciała jak i prawej w przeciwieństwie do maszyn dzie twoja silniejsza strona ciała bedzie wypychac te g**no . Przypuszczam że z wolnym cięzarem dużo szybciej sie osiąga efekty jak również są one większe od maszyn Popacz jak wyciśniesz 70 na sztandze to na atlasie już pocisniesz ze 100kilo . Wiele osub ma maszyny w swym treningu lecz podztawowe ćwiczenia wykonują z wolnym ciężarem . Wolnym cięarem lepiej rozbudujesz mase siłe i bardziej sie idzie skupić na danych mięsniach niż na maszynach ale każdy woli co inego i jeśli sie ktoś uprze to cały plan sobie może żdzielić na maszynach no ale moge sie mylić

oka, a ja zabije wszystkich na litere j

watpie aby ktos trenowal tylko na maszynach, a jezeli chodzi o wyglad po takim treningu, to nie zmienia sie on w sposob zasadniczy. miesnie stabilizujace w danym cwiczeniu (te ktore nie pracuja na maszynie) moga byc trenowane osobno na innej maszynie.

nie strasz tylko chapaj soga

Ile bys chcial Sogow? Jeden Ci wystarczy
Wiecie co postanowilem? Pewnie nie, to napisze!
Nie bede juz robil przysiadow, martwego ciagu, wioslowania sztanga, wyciskania sztangi na barki i klate pewnie tez(no to moze czasami zrobie pod koniec z 2-3 seria ) A reszte cwiczen bede robic normalnie, no bo na bica sztanga musi byc. Tylko z tricepsem nie mam pomyslow... o wiem po 2 cwiczeniach na wyciagach czy jakis tam innych smieciach zrobie z 3-4 serie francuskiego albo czegos tam. Fajnie no nie?
No i za 2-3 miesiace zobacze jak sie zmienilem i nawet wrzuce nowe zdjecia dla porownania i napisze czy dalej mnie wszystko boli. Tak wlasnie

Witaj jowww. Też już jestem stary.Przystojny nigdy nie byłem a na treningach na ławie robię serie na 150 kg.
Także jowww zwróć większą uwagę na technikę podnieś du*ę i wracaj do wolnych ciężarów jeśli masz jaja.
Pozdrawiam

Hehe ale mi wjechales na ambicje, dziadku Gratuluje Twoich osiagniec, sa naprawde imponujace. Ale w pasie to troche masz Ja jestem mlody i wygladam "zgrabnie" i niech tak zostanie.
Ale wiesz ze to nie jest tak ze niechce mi sie robic martwego ciagu(kiedys nawet bylem 2 na zawodach), przysiadow... od malego gowniarza mam krzywy kregoslup jak cholera, a gdy robie przysiady czuje jak zgniataja mi sie kregi a jak odstawim sztange na stojaki to przez chwile czuje taki bol ze musze trzymac sie dalej sztangi bo mam wrazenie ze plecy mi wybuchna jak rozluznie miesnie, aha technike mam dopracowana idealnie, zadnego garbienia sie itp.
Hmmm jednak cwiczac na prawie samych maszynach, nie bede mial duzo sily a na niej mi bardzo zalezy. Wiec mniej wiecej po 3 miesiacach treningow na tych zlomach zrobie sobie 2 miesieczny trening siolowy... nawet nie glupio to wyglada... No i zobacze co to bedzie dalej.

Faktycznie jowww z kręgosłupem nie ma żartów i lepiej go oszczędzać.
Powodzenia