gienus12 - mass and strenght

Ja również w dwójkę dobry progres robicie oby tak dalej

I Ja śledzę od bardzo dawna. Powodzenia!

Robimy co możemy i na ile nas stać.
Troszkę się sytuacja poprawi tam kiedyś tam to Oktawie też pewnie zobaczymy na scenie ,ale jeszcze troszkę jest do zrobienia , jej się nie spieszy może 2018 -2019 zobaczymy.

Snick cieszę się i dzieki

I dorzuce jeszcze ostatnie 2 posilki 2 w 1 ;P mam dużo kalorii to nie dbam o wielką podaż białka ale i tak z 200g zjadlem , styka :P

3 tosty podwójne z serem żółtym i konserwą , ciacha ala BzykuDG tylko poprzerabiałem, zamiast mąki ryżowej dałem zwyklą i proporcje trochę zmieniłem + kakao + trochę cukru wanilinowego i super kruche, bardzo smaczne :).










Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-04-14 22:04:18

Kurde trochę mnie zmartwiłeś tą recenzją sosu AN bo właśnie też zamówiłem ten smak. No ale może mi podejdzie Zresztą w tym okresie to mi wszystko podchodzi

co mi narobiles ochoty na tosty ;(

Co do sosu to slabo naprawde bardzo slabo i czeko i wanilia podobniez to samo. Marian mnie wczoraj tak ssalo na tosty ze specjalnie po chleb pojechalem:D

U mnie dzisiaj z jedzeniem bez szalu.
Rano poszly 4 ciastka z masla orzechowego AN - calkiem spoko jest , wole masla z solą jednak ale to przejdzie i 2 miarki bialka AN carmel
Potem roladki z kury z serem w panierce
Twaróg z owocami ( pomaranczs, jablko,banan,zurawina) i odrobina sosu karmelowego
Teraz salatka gyros i 5 waflow ryzowych + kawa lekka.

Ogolnie wzialem sie troche za zbijanie wagi. 91.4 dzis i prostowniki sie buntuja wiec trzeba zejsc troche , ogolnie slabo sie czuje po tak szybkim podbiciu wagi.

Moze w kielcach nie bede wygladal jak toczaca sie kulka hehe.

Wesolych wzzystkim a i odrazu odpowiem jezeli ktos chce sie zapytac czemu nie poszcze, nie uważam postu itp :)















Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-04-15 20:50:37

Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-04-15 22:25:57

Nie ma co za bardzo konstruktywnego napisać, jak wszyscy chillout , siedze nic nie robie, moze zaraz jakiś spacer wpadnie.
Jedzenie , ostatni dzien albo dzis albo jutro jedzenia wszystkiego i rozpisuje dietkę i lecę, czas formę robić zostało niecałe 13 tygodni do startu a chce mieć formę na 4 tygodnie przed jakoś i potestować pewne rzeczy.

Mięsa jak juz wcześniej było widać dołożone aż za, ale to dobrze, będę większy na scenie, bo ostatnio byłem dość mały , tylko pocięciem i proporcjami coś tam uwalczyłem, w tym roku chce mieć i rozmiar i definicje , o proporcje się nie muszę martwić.

W tym momencie na wadze 91,5kg ulanej k***y także 11,5kg do zrzutki w tym z 8kg wody bo przez ostatni tydzien prawie 7kg doszło
Także zbijam w tym momencie trochę wody ,lekkie odwodnienie robie na pokrzywie, wodzie i urosepcie niech sobie ucieknie z 3-4kg bo bardzo prostowniki mnie bolą.

także małe przypomnienie jak to wyglądało w lipcu i fotka z teraz. I zaczynamy odliczanie i tym razem przygotowania "solo" inne środki inna dieta inne podejście.

Wyjściowa formę masz b.dobra więc 13tyg to z palcem w d,
Ja teraz wróciłem z spaceru bo deszcz złapał


Zmieniony przez - sOiR w dniu 2017-04-16 11:52:49

no , generalnie 6-8 tygodni i powinienem być zrobiony, ale też tego nie wylicze i nie mam tego "charakteru" żeby trzymać sztywno miche, zawsze coś podjem, potem wiecej cardio skręce, czy z moją gdzieś wyjdę , na ostatnie 4 tygodnie już jest sztywno ale tak to się bawię :)

po za tym też to tak wygląda że np teraz w sobotę bede na targach, potem zaraz po kolejnym tygodniu mam urodziny , później 24 maja moja panna ma urodziny także a są rzeczy ważne i wazniejsze , nie czerpie profitów ze startów i robie to dla siebie , kiedyś coś tam może z tego będzie to podejście sie zmieni żeby być za wszelką cenę jak najlepszym i nie zawieść nikogo . A teraz spoko , ważne żeby finalnie forma była kosa a jak to zrobie to juz zalezy odemnie


Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-04-16 12:01:08