SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]diwadek / Dawid - Redukcja, do czech razy sztuka

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 137541

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3328 Napisanych postów 8555 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 321811
A ja sie zastanawiałam co z jabłkami zrobić. Racuchy! :) zauważylam że niewiele jesz mięsa, ale jajca są to nabijają białko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 130 Napisanych postów 1421 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47254
Z rana mam 200g miesa a po treningu zazwyczaj 170g fileta. Teraz akurat wyjątkowo były racuchy. Także prawie 400g mięsa codziennie- to nie tak mało :) Fakt dawniej jadłem nawet 800-1000g dziennie, ale po co?? Białka mam 200g dziennie z tego 140-150g zwierzęcego - wystarczająco :)


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-10-21 13:43:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 130 Napisanych postów 1421 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47254

CZWARTEK DT 23.10.2015 KLATKA, TRICEPS, NOGI - BRAK


KOMENTARZ, PRZEMYSLENIA,WNIOSKI:
Waga dziś 79,8kg, wczoraj 80,5kg. Kurde nie wiem co jest, czy przerwa, czy przetrenowanie, czy że po dniu LC, czy to że mocne leki na noge – ledwo powtórzyłem ciężary z poprzedniego czwartku. Bark bolał i z bólem i grymasem na twarzy robiłem klate - masakra Byłem mega wkurzony na treningu, nie szło jak chciałem. Zastanawiam się czy nie zmienić na trening żeby partia była raz w tygodniu – przemyąśle jeszcze. A że nogi jeszcze odpuściłem (dobrze zrobiłem potem się okazało) to zrobiłem na koniec HIIT 5-7min w postaci 2 serii:
Przysiad z wyrzutem hantli nad głowe – 30s
Wskoki na podest z talerzami 2,5kg w rękach – 30s
Marszobieg w podporze na rekach – 30s
Skakanka – 30s
Trucht – 1min
Lało się ze mnie, że szok, a serce to mi mało nie wyskoczyło. Jestem trochę słaby kondycyjnie. Trzeba trochę zaczać rozkręcać serducho przynajmniej 1 czy 2 razy w tygodniu – HIIT czy cardio. Zobacze jeszcze. W domu jeszcze rozciąganie i piłeczka tenisowa na klate i barki. Po treningu i HIIT poczułem lekki ból w stopie(zapomniałem przedostatniej tabletki) i trochę się przeraziłem – dobrze że nóg nie grałem.

12.30 – Śniadanie: 200g mięsa mielonego z indyka + 3 jaja + pomidor + cukinia + przyprawy + 15ml oliwy + 25g słonecznika + buraczki domowe


15.00 – 3g BA + 5g AAKG + 3g Mono

15.30 - TRENING:
Wyciskanie skos sztanga – 40kgx5, 50kgx5, 65kgx12, 65kgx12, 65kgx10, 67kgx7
Wyciskanie sztangi skos dół – 40kgx5, 50kgx5, 60kgx11, 60kgx11
Wyciskanie hantli płasko - 20kgx11
Dipsy - 8kgx8, 8kgx9, 8kgx9
Rozpiętki - 47kgx9, 47kgx9, 47kgx9
Pompki - 19, 19
Czachołamacze hantlami - 14kgx9,14kgx8, 14kgx10(w pochyleniu prostowanie)
Prost. z drążkiem w. górnego - 22kgx9, 22kgx9, 22kgx9
Prostow. z linką wyciągu - 10kgx12
HIIT – 5-7min

17.15 – SHAKE: 35WPC + 200g mleka 2% + 10g BCAA + 3g Mono + 3g BA

18.00 – OBIAD: 600g ziemniaków + 170g piersi +15g masła


18.15 – DESER na ciepło: 100g kaszy jaglanej + 15g wiórek kokosowych + 20g miodu + 2g orzechów włoskich


20.15 – KOLACJA: 140g chleba domowego razowego na zakwasie + 40g fileta + pomidor


20.30 – DESER: Serek tutti 0% + 2 gruszki


20.35 - DESER: 100g ryżu parboiled na ciepło z polewą z 20g kakao + wiórki kokosowe 15g + maliny 70g


BILANS: 3300kcal – 200B 400W 100T


Dostałem od cioci cały bochenek chleba domowego: świeży, razowy na zakwasie, wypiekany w domowy sposób, bez syfu, a muszę przyznać ma wyjątkową ręke do chleba:







Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-10-23 08:31:21

Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-10-23 08:33:29

Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-10-23 08:34:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 130 Napisanych postów 1421 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47254

Wypiska z piątku:
23.10.2015 DT PIĄTEK PLECY + BARKI + BICEPS SIŁA


KOMENATRZ, PRZEMYŚLENIA, WNIOSKI:
Czułem delikatny ból w stopie, ale z treningu jestem zadowolony. Wszystko poszło super. Pendlay i Martwy Progress. Bark nie bolał. Dziś i jutro LC – może jakiś HIIT krótki. Generalnie to często łapie doła, że mnie już zalało. Morda okrągła i zaczynam coraz częściej myśleć o redukcji – ale staram się z tym walczyć. Troche wody pociągnąłem i fatu pewnie też waga już w okolicach 80kg skacze, od kilku osób usłyszałem że coś ostatnio urosłem :P Jutro pomiary i foty także będzie zarys co i jak. Forma waha się z dnia na dzień. Wczoraj cały dzień lipna, dziś nie jadłem do 12 i wciągnęło brzuch i forma o niebo lepsza. A są chwile gdzie ciężko o zarys brzucha nawet w dobrym świetle - masakra


9.30 – kawa z mlekiem

12.30 – 6 jaj + pomidor + cukinia + oliwa 15ml + 25g słonecznika + buraczki + (multiwitamina x2 + 2 caps Omega3 + 2 tys Wit. D)

15.00 - 3g Beta Alanina, 3g Mono, 5g AAKG

15.30 TRENING PIĄTEK:
OHP – 40kgx5, 50kgx8, 57kgx4, 57kgx4, 57kgx4, 57kgx4
Martwy ciąg – 60kgx5, 80kgx5, 100kgx5, 110kgx5, 120kgx5, 135kgx4, 145kgx3, 155kgx2, 165kgx1
Wiosłowanie Pendlay – 40kgx5, 60kgx5, 72kgx3, 72kgx3, 72kgx3
Podciąganie podchwytem - +14kgx3, +14kgx3, +14kgx3
Ściąganie szeroko nachwytem do klatki – 47kgx8, 47kgx8, 47kgx8
Uginanie ramion ze sztangą prostą – 40kgx9, 40kgx9, 40kgx9
Uginianie młotkowe hantle – 18kgx9, 16kgx9, 16kgx9


17.15 – SHAKE: 40g WPC + 200ml mleka 2% + 10g BCAA +3g Beta Alanina + 3g Mono

18.00 – OBIAD: 200g pieczywa + 100g fileta wędzonego + pomidor + kotlin 60%


18.15 – DESER: Jabłko + 2 gruszki + domowy sernik 60g + pepsi light lemon


20.15 – KOLACJA: Ciasto fasolowe(3 jaja + puszka fasoli + słodzik + kakao + gruszka + mąka 100g + otręby)



20.30 DESER: Wafle ryżowe 45g + tutti 0% + 2 gruszki


BILANS: 3000kcal 190B 350W 90T





Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-10-24 14:46:15

Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-10-24 14:47:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3186 Napisanych postów 15855 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 887218
Śledzę dziennik od dawna i muszę stwierdzić, że jak na moje za dużo przeżywasz na temat formy :) Tym bardziej teraz jak robisz masę. Wiadomo każdy się obawia zalania, ale bez przesady trochę Cię podleje i potem zredukujesz ot co. Myślę iż nie ma co sobie aż tak dzień w dzień ryć psychikę, że forma jest do dupy bo zapewne nie ma to żadnych pozytywnych aspektów; ] Wrzuć trochę na luz nie patrz codziennie w lustro i nie porównuj codziennie formy bo wykończysz się psychicznie i nigdy nie pójdziesz do przodu :) Taka moja rada!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 130 Napisanych postów 1421 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47254
Lasican masz wiele racji :) Staram się uwierz mi, walcze z tym :P Nie na darmo topik nazywa się "tak" a nie inaczej :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3186 Napisanych postów 15855 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 887218
Zdaje sobie z tego sprawę:D Ale walcz z tym tak samo jak z klamotami na siłowni to efekty będą lepsze! A co do formy to powiem Ci tak - ja gdybym miał Twoją formę był bym mega zadowolony ale przede mną jeszcze kupa kupa pracy aby zobaczyć zarys sześcio paka na brzuchu ;] Poza tym zima idzie :D bez koszulki chodził nie będziesz więc nikt nie zobaczy minimalnej fałdki :D! Powodzenia! Wierzę, że w końcu ogarniesz tą barierę i pójdziesz do przodu tak jak iść powinno!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 130 Napisanych postów 1421 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47254
Dzięki dzięki. Nawet nie wiesz jak takie słowa motywują :) Walczymy dalej i sie nie poddajemy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
JustBlackBerry Instruktor CrossFit
Ekspert
Szacuny 402 Napisanych postów 8425 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 142732
To ja jeszcze od siebie dodam (bo obserwuję cały czas), że wnioskując po fotkach, które coraz wrzucasz, nawet gdybyś teraz nabrał jeszcze masy tłuszczowej, to i tak bardzo estetycznie by to wyglądało, więc nie bój się tak Ogarniasz dietę, treningi, fajne żarełko, także potem zredukowanie się na lato nie będzie takie trudne Tym bardziej, że już teraz jest mega fajnie (a słowa kobiety liczą się przecież 2x bardziej )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 130 Napisanych postów 1421 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47254
Nawet potrójnie rzekłbym Powiem Ci, że potrafisz podnieść na duchu i wykrzesać pokłady sił z najgłębszych zakamarków :) Ale to fakt myślę, że z redukcją nie będzie problemów, a z masą to chce jeszcze się przyjaźnić przynajmniej do Świąt :)


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-10-24 18:01:23
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

[BLOG] SnicK - W drodzę po wymarzoną sylwetkę.

Następny temat

Szkolenie "Intermittent Fasting" Kato - 08.08.2015

WHEY premium