[BLOG] Mosto - Historia prawdziwa

Dzięki Wojtek ;)
Cayek, póki co końca września planowałem jeszcze redukować, bo chce w końcu te krate odsłonić hehe :D A później nie wiem, boje się masy :D Z

no ja bym na twoim miejscu wbił na jakiś powolny revers :) waga i tak spadac bedzie a forma coraz lepsza była by :) pzodro

Dokładnie. Sam po 10 dniach żarcia 500g cukru dziennie + kebsy, pizza, grill, piwo przywaliłem 5 kg na wadzę i 5 cm w pasie. Wróciłem i na reverse pomimo 300 kalorii więcej, 200g ww więcej i ucięciu all aerobów i interwałów i tak zrzuciłem to co przybrałem i wcale się nie otłuszczam ;d
Więc nie bój się



Zmieniony przez - Cayek w dniu 2015-08-21 19:27:57

Kurde, ja od dobrych 10 miesięcy w ustach nie małem żadnego fast food'a , coli czy czekolady prawdziwej. Nawet mnie nie ciągnie do jakiegoś ' cheata ' . Co do reversu to muszę podejsć do tego z głową bo nie wyobrażam sobie znowu tak wyglądać i kupować ciuchy w ' big dady shop' :D

PS: Wrzucę wieczorem przepis na zaj**iste ciasto marchewkowe z nadzieniem kalafiorowym :D
Liczę właśnie b/t/ww :D Jest mega bo węgle nisko i można sporo białka upchnąć, a i jak by krem kalafiorowy podrasować to na masa było by git :D



Zmieniony przez - Mosto w dniu 2015-08-21 19:36:10

Mega motywująca przemiana, gratki :)

Myślałem że ze skórą będzie gorzej ale tragedii nie ma.
Rozstępów się już nigdy nie pozbędziesz / chyba że jakieś laserowe usuwanie.jedynie zrobią się perłowe.

Jak wyżej chłopacy, wbijalbym na.jakiś rewers, czy masę.
Mięsa brak (po za nogami).
Nawet kilka dobrych tygodni coby się hormony uregulowaly.
Metabolizm trochę bujnac.
I wcale podbicie kcal nie musi oznaczać masy, czasami może wyjść fajny rekomp.

Dokładnie jak Sol.
Miałem podobnie - w pewnym momencie podbiliśmy kcal i waga spadała a coś tam się z sylwetką fajnego robiło.
Skóra ok, ale podejrzewam, że jak siadasz, albo robisz pompki to wisi jednak. Racja?
Tak czy inaczej kawał dobrej roboty.
A FF czy czekolady nie próbuj skoro Cie nie ciagnie, bo Cie wciagnie ;P

Wojtek trafiłeś w 10 :D Jak robie mc na prostych nogach to skóra wisi powoli do kolan ;)
Ale jak się wyprostuję to nie jest źle. Ale co zrobić, jakąś cenę trzeba zapłacić za doprowadzenie się do takiego stanu. Trochę czytam teraz o rewersie i jutro będę kombinował nad rozpiską. Póki co podrzucam Wam przepis na pyszne ciacho :

Ciasto marchewkowe:

Marchew 1kg
Białka jaj 6 szt.
Żółtka jaj 2szt
Odżywa białkowa 60g
Otręby gryczanne zmielone 50g
Proszek do pieczenia 2 łyżeczki
Cynamon 4 łyżeczki
Imbir 2 łyżeczki
Słodzik wg uzniania (u mnie 20tabs słodzika z lidla )

1.Marchewkę zetrzeć na drobnych oczkach
2.Białka z żółtkami ubić, dodać słodzik, proszek do pieczenia a następnie stopniowo dosypać otręby, odżywkę białkową i przyprawy.
3.Połączyć marchew z masą jajową. Przelać masę na formę do pieczenia
4.Piec przez 35-40min w tem 180 stopni.

Masa kalafiorowa

Kalafior 500g
Serek naturalny kremowy 200g
Aromat pomarańczowy 1 fiolka

1.Kalafior ugotować, odsączyć wodę i zblendować na gładką masę
2. Dodać serek i aromat
3. Wymieszać wszystko i odstawić do lodówki na 15-20min

Całe ciasto:

B/T/WW - 135g/29g/71g
1 086 kcal









Zmieniony przez - Mosto w dniu 2015-08-21 23:17:34

Dbaj dalej o skórę, wiadomo nie naciągnie się jak sprężyna ale zawsze coś tam jeszcze się zregeneruje :)
MC czy wstawania z pozycji na czworaka nie praktykuje sie publicznie, wiec nie ma sie co zamartwiac.

gratulejszyn :D w jaki sposób pielęgnowałeś skórę ?