no na formę nie mam co narzekać. nigdy nie miałam takiej dobrej, nawet po małolatach.
chciałam zrobić podsumowanie, bo jednak kończę redu, ale mój nowy telefon nie ma samowyzwalacza
dlaczego kończe redu? a no, bo tak na dobrą sprawę wyżyłowana forma na lato nie jest mi potrzebna, a pasuje mi poprawić to i owo.
a więc, rekompozycja, żadnej dzikiej masy, bo ostatnio skończyło się to źle
Trening nadal ten sam, ale troszeczkę zmodyfikuję. przede wszystkim zmieniam liczbę powtórzeń do 8-10 (wyjątek stanowią barki i nogi).
Co do diety, to też wprowadzam zmiany małymi kroczkami. na początek zmiana suplementacji.
zwiększam ilość tcm do 5,5 g dziennie i bcaa (7 g w dnt, w dt z racji shake'a treningowego wyjdzie 14 g (4 g przed treningiem, 10 g do shake)
na razie w DT piję w trakcie treningu shake'a złożonego z 20 g carbo (co daje prawie 20 g węgli) i 10 g bcaa
tak, wiec, wczorajszy dzień był DT
1. Wyciskanie na skosie sztangi 12/10/8/6
20kgx12/20kgx10/22.5kgx7/25kgx5
2. Dipy 4xmax
5/5/6/5
3. Rozpiętki na klablach z krzyżowaniem 3x8-10+ dropset w ostatniej
35kgx10/35kgx10/35kgx8+30kgx6+25kgx6
4. Przenoszenie sztangi nad głowę 3x8-10
15kgx10/15kgx10/15kgx10
5. Francuz na ławce siedząc 3x8-10
12.5kgx10/12.5kgx10/12.5kgx10
6. Pompki szwedki 3xmax
10kgx18/10kgx17/10kgx18
7. Prostowanie za pomocą linek 3x8-10+dropset w ostatniej
1.strasznie słaba jestem w tym ćwiczeniu
2. pracuję na silniejszym pochyleniem, bo póki co, to najmocniej angażuję triceps.
3.ok, tylko to krzyżowanie pod koniec olałam
4. ok
5.ok
6. za małe obciążenie. w sumie planuję zamknąć się w 15 powtórzeniach i zrobić 4 serie
7.ok, tylko nie pamiętam obciązenia, bo zostałam zagadana
dzisiaj:
PLECY,BICEPS
1. Podciąganie 4x10
10/10/8/8
2. Ściąganie uchwytu V do klatki 3x8-10
10/10/12/12
3. Wiosłowanie t-barem 3x8-10 + 2 dropset
35kgx10+30kgx10+25kgx11/37.5kgx10+32.5kgx10+27.5kgx11/40kgx10+35kgx10+30kgx10
4. Wiosłowanie kabla jednorącz 3x 8-10
8 sztx10/8szt.x10/8szt.x9
5. Uginanie przedramienia w uchwycie młotkowym 3x8-10
???
6.
Uginanie ramion ze sztangą 3x8-10
10kgx12/10kgx12/10kgx11
1. w tym ćwiczeniu niesamowicie sprada siła. w pierwszej serii dałam radę zrobić sama 3, później cały czas z asystą.
2. w dwóch ostatnich seriach ostatnie powtórzenia już z pomocą
3. ok, pięknie wchodzi
4.ok, w ostatniej serii niby zrobiłam 10 powtórzeń, ale to dziesiąte było nie do zaliczenia
5. ciężko było mi dobrać ciężar, bo miałam do wyboru 4,5kg (za letko) lub 6,5kg 9tu z kolei za cinżko), więc taka trochę pańszczyzna
6.ok, tylko jest na tyle lekka, że robię więcej, bo nastepna jest za ciężka
Zmieniony przez - kebula w dniu 2015-07-28 20:02:31
Zmieniony przez - kebula w dniu 2015-07-28 20:25:17