My tu gadu gadu, a po spamie ani śladu

Kazdy z nich lepszy od Komorowskiego

Ale to co JKM powiedział o wycofaniu się, to przesadził. Pieniądze postawiłem na jego dobry wynik, a On takie coś mógłby mi zrobić.

http://www.bokser.org/content/2015/05/05/102239/index.jsp 

No tak mógł przecież zrezygnować ze 100 baniek, żeby zadowolił tłuszczę.

Tak jak momentami słuchałem Debaty, to Palikot całkiem dobrze prawił.

Pierwsza wypowiedź praktycznie go zdyskwalifikowała.

Ja go nie trawie, nie moge na tego typa patrzec, ani go sluchac. Ostatnia wypowiedza rowniez dal swiadectwo jakim jest chamem.

Weźcie... Palikot miał parę lat temu być tym kto przełamie koryto a okazał się nie lepszy, więc kuj z tym jak wypadł w tej debacie

Teraz Kukiz został okrzyknięty 'nowym palikotem' :D
Ja pisząc, że Palikot dobrze się wczoraj zaprezentował, miałem na myśli formę jego wystąpienia, bo do treści trzeba by bylo się doczepić. Widać, że jest już lata w polityce i nie zjadła go trema.
Kowalski też dobrze, ale on może się wydawać nieprzyjemny, o niezbyt miłej i przyjaznej aparycji(a to niestety też jest kryterium wyboru dla niektórych osób..), żeby nie pisać że wygląda wrogo :D
Ten uwielbiany z ok.10% poparciem Kukiz wypadł jak nowicjusz.
i powtarzam, na chwilę obecną dla mnie nie jest on kandydatem, który budzi zaufanie.

Wedlug mnie to kandydatami ktorzy zupelnie nie budza zaufania sa Ogorek - nienaturalna,plastikowa z urokiem manekina i Duda - jak z plakatu, ze sztucznym irytujacym usmieszkiem, powtarzajacy wyuczone formulki i gesty. Bije od niego falszem. Najbradziej naturalnym byl wlasnie Kukiz, on wzbudzal najwieksze zaufanie, widac ze chlop naprawde chce cos zmieni. Kowalski nabuzowany, faktycznie niektorzy moga go zle odebrac , sporo w nim jakiejs agresji, ale duzo mowil slusznych rzeczy. Braun zbyt mnifestuje swoja religijnosc, mowi w dziwny sposob jakby faktycznie traktowal to wszystko jak kabaret.