Szacuny
780
Napisanych postów
2399
Wiek
5 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
37735
Dobra, masz mnie Ale po raz pierwszy w życiu widzę japońskiego kulturystę Nie jestem za bardzo obeznany w temacie kulturystyki, ale chyba ogólna ilość Azjatów w tej dziedzinie sportu jest o wiele mniejsza od liczby np. czarnoskórych lub białych, mam racje?
B-Real mógłbyś mi odpisać tylko na jedno pytanie na privie? Bo znalazłem na necie pewien sprzęt, ale nie wiem czy mogę tutaj wrzucić link, a interesuje mnie opinia kogoś, kto zna się na rzeczy
Zmieniony przez - Sepko w dniu 2015-03-09 10:05:11
Szacuny
2515
Napisanych postów
12794
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
841469
Sepko, masz rację to w sumie jedyny liczący się żółty kulturysta. Problem z badaniem możliwości poszczególnych ras jest o tyle trudny że np czarni mają chvjowe warunki infrastrukturalne w większości - dlatego górują w dyscyplinach które nie wymagają dużego sprzętu. Zawsze zastanawiałem się czemu ich w dwuboju nie ma? Brak sprzętu, tradycji, czy psychiki? Tak samo z pływaniem i kolarstwem- tutaj ewidentnie brak warunków do ćwiczeń imo. Tenis to samo.
Tam gdzie są warunki (USA, Francja, UK) to murzyni nie górują w powyższych bo po prostu wybierają boks/mma/koszykówkę/futbol amerykański- i tam miażdżą.
Sepko, dużo jest fajnych metod na podciąganie. Sam coś tam wiem bo mój rekord to podciągnięcie z 67 kg. Moje rady
- Niskie zakresy powtórzeń- u mnie genialnie sprawdzały się nawet 2-3 powt. Tylko pamiętaj że tu czasami trzeba dać odpoczynek dla CUN.
- po drugie, Manewr Valsalvy i jego doskonalenie. http://podsztanga.pl/artykuly/manewr-valsalvy/. Bardzo przydatna rzecz w podciąganiu ze względu na usztywnienie ale i zwiększenie potencjału. Niektórzy robią to instynktownie, ale jak się na tym dodatkowo skupisz to możesz tak jak ja osiągnąć większą sprawność w tym triku.
- super jest wchodzenie po linie, ale niestety niektórzy nie mają warunków do tego
- MAGNEZJA- rzecz która zmieniła moje życie jeśli idzie o podciąganie- czasami miałem chvjowy trening nie dlatego że byłem zmęczony, tylko zwyczajnie odciski tak mnie nakvrwiały, że chwyt na drążku nie był idealnie przylegający (albo miałem spocone łapy, i nic nie szło z tym zrobić)- im pewniejszy chwyt, tym lepszy wynik. Rękawiczki ssą pałę, odciski po nich jeszcze większe + dodają niepotrzebnych cm w obwodzie drążka. Gąbki dają radę aczkolwiek, dużo z nimi pieprzenia, jeśli masz 50 kg między nogami. A magnezja jest idealna- najpierw rozgrzewasz skóre na dłoniach porządnie, potem wklepujesz magnezje. Nie dość że jakoś chwytu jest kosmiczna, to dzięki temu również odciski nie robią się już tak hardkorowe jak kiedyś- bo ręką nie obsuwa się z drążka nawet o ćwierć milimetra- a właśnie ta ćwierć jest wystarczająca ilością tarcia które powoduje odciski.
Jest jeszcze jeden trening- ale nie wiem jak jest dobry, bo nigdy go nie testowałem- mam zamiar dopiero. Jednak Jan Łuka to solidna firma w podciąganiu, więc warto spróbować imo.
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2015-03-09 10:54:44
Szacuny
780
Napisanych postów
2399
Wiek
5 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
37735
Dzięki Dremor za pomoc
Mam tylko jedno pytanie odnośnie rady "Tylko pamiętaj że tu czasami trzeba dać odpoczynek dla CUN". Może to wyda się śmieszne, ale co to ten CUN? Bo mi się kojarzy ten skrót tylko z centralnym układem nerwowym, ale chyba nie o to chodzi, bo nie słyszałem o wpływie treningu siłowego na stan układu nerwowego. No chyba, że w przypadku jakiś bardzo katorżniczych metod treningowych. Ale w sumie ja nie jestem jakimś ekspertem ds. treningu i jego wpływu na ogólną homeostaze organizmu, także wolę zapytać się Ciebie
Jakby każda laska wyglądała tak naturalnie, to świat byłby o wiele piękniejszy
Zmieniony przez - Sepko w dniu 2015-03-09 14:33:30