My tu gadu gadu, a po spamie ani śladu

Bożena Paskudna typowo

Ale się spasłem :D mam nadzieję że to w znacznej części woda, która szybciutko zleci

spoko luz. na bank woda, ale zlatywać może długo:D

może jaki wywar z pokrzywy kupię :D albo będę pił na zmianę zielona herbatę z czerwoną i kawą

Niskie węglę przez parę dni i jest git. Ja to czasami głodówkę jednodniową walę- reanimacja psychy, odpoczynek dla układu pokarmowego i wrażliwość insulinowa wraca na normalne tory

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2015-04-06 16:58:27

pokombinuję. dzień postu odpada raczej przez treningi. ale niskie węgle potrzymać już prędzej

Dremor ja wczoraj głodówkę zrobiłem 1 posiłek na cały dzień i się rozchorowałem %-0

Dajcie chłopaki jakieś fajne szkoleniówki dotyczące stójki

zabstyl

Dajcie chłopaki jakieś fajne szkoleniówki dotyczące stójki

Wpisz na youtube: Aerts, Lebanner, Hoost i daj filtr powyżej 20 minut. Tam są szkoleniówki dawnej czołówki K-1. Inne szkoleniówki będziesz miał obok ww. filmików w podobnych.

haha, xper nieźle;)

Ja post robię zawsze prawie, i wtedy nie ma treningu. Po prostu przesuwam plan treningowy o jeden dzień do przodu. Teoretycznie gliko pełne po wpyerdalaniu, więc się powinno ćwiczyć ale u mnie to wygląda inaczej bo

1. Ważę jakieś 4 kg więcej niż zwykle, i wszystkie progresje w moim treningu idą się yebać- bo opieram się na ćwiczeniach z własnym ciężarem ciała, więc jak dołoże 50 kg do pasa gdy waże 80 i 84 kg to robi w chvj różnice.
2. Dużo lepiej czuje się po takim resecie jeśli chodzi o mentalność- powrót na właściwe tory i o układ pokarmowy. Tak naprawdę przez cały dzień po obżarstwie czuję, że jeszcze siedzi mi mnóstwo w żołądku. Sama myśl o tym że ja z tą paciarą z ciast i innych syfów mam robić muscle -upy mnie mdli
3. Po takim dwudniowym trzymaniu insuliny na levelu miliard, warto nic nie jeść, żeby dać odpocząć tkankom od insy, a przy okazji dać szansę gh:D.
4. W ten dzień uwielbiam robić coś w stylu powolnego powrotu ze świata zombich do świata żywych (bo u mnie wpyerdalanie jest naprawdę epickie). Więc dużo spaceruje i się rozciągam. Można powiedzieć że to taki jednodniowa reanimacja psychiki, ciała, hormonów itp itd