Marcel_197
Jak pisałem.... planuję bardzo aktywny wypoczynek z bieganiem, tenisem oraz siłownią. Hotel wybrałem taki, gdzie opcji będzie mnóstwo. Poza tym, będzie pływanie i zabawy z dzieckiem. Zupełnie inny tryb życia niż nacodzień gdzie siedzę za biurkiem lub za kierownicą 80% czasu. Uważam więc, że metabolizm nie wyhamuje aż tak bardzo... Kto wie? Może taka przerwa dobrze mi zrobi?
Wiem dobrze ile mnie ta redukcja kosztowała i już raz stało się to o czym piszesz... przerwa (zdrowotna) a potem równia pochyła. Wydaje mi się, że jestem o tą jedną redukcję mądrzejszy.
Pomimo zwiększonego wysiłku fizycznego, który planuje wiem, że przytyję. Jednak na pewno nie tyle ile piszesz MaGor. Żeby przytyć 9kg w trakcie 3 tygodni musiałbym przyjąć 63tysiące kcal ponad swój limit. Nawet ja tego nie potrafię
. Według mnie przytyję jakieś 5kg z czego 2kg to będzie woda, która zejdzie tydzień po powrocie z urlopu. 3kg to będzie niestety fat.
Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2014-02-01 14:59:42
Wiem dobrze ile mnie ta redukcja kosztowała i już raz stało się to o czym piszesz... przerwa (zdrowotna) a potem równia pochyła. Wydaje mi się, że jestem o tą jedną redukcję mądrzejszy.
Pomimo zwiększonego wysiłku fizycznego, który planuje wiem, że przytyję. Jednak na pewno nie tyle ile piszesz MaGor. Żeby przytyć 9kg w trakcie 3 tygodni musiałbym przyjąć 63tysiące kcal ponad swój limit. Nawet ja tego nie potrafię
. Według mnie przytyję jakieś 5kg z czego 2kg to będzie woda, która zejdzie tydzień po powrocie z urlopu. 3kg to będzie niestety fat.
Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2014-02-01 14:59:42
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
xzaar77
MaGor
Moim zdaniem nie warto harować rok na trzy tygodnie "przyjemności". Po prostu się nie opłaca 
kerad37
