Wierz mi widziałem
Sparowałem także z boxerami
Fakt że (jak napisałem wcześniej) łatwiej trafić w krocze kickboxera-bardziej frontalna pozycja. Ale Stary-km to NIE TYLKO KOPANIE W KROCZE jest tam baaaardzo wiele innych technik,a tyś się uczepił tego kopnięcia....jak już też mówiłem jak widzę że ktoś trzyma gardę jak boxer (poza treningami oczywiście...
) to nie będę ryzykował nawet walki w dystansie,tylko postaram się dojść do zwarcia.
Achca-jeszcze jedno Krav Maga to system samoobrony-przewidziany do
walki na ulicy,uczy się przede wszystkim do końca nie pokazywać co się potrafi,garda przeważnie jest stawiana dopiero po uderzeniu z partyzanta,walczy się także za pomącą różnorakiej broni-nacisk na broń improwizowaną-to nie jest rywalizacja sportowa i nie chodzi tu o to żeby walkę wygrać,a żeby przeżyć-na ulicy często jest więcej niż jeden agresor,często agresor jest uzbrojony,czyli-kop,bomba i dzida w teren,strzał śmietnikiem,cegłą,sztachetą,czy co tam jest pod ręką,byle zyskac trochę czasu i miejsca na ucieczkę,jak walczysz 1/1 to czasem można sobie pozwolić na wykończenie techniki-czyli tłuc gościa aż pójdzie spać,ale jak jest już agresorów więcej to jest to trudne jak diabli,więc walczysz po to by móc spokojnie się oddalić na zgóry upatrzone pozycje.
"lepiej by trzech sądziło, niż czterech niosło..."