SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

less hate=more health/podsumowanie str. 253

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 352536

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
Powiem w ten sposób : w przysiadach wychodzi sam z siebie rest-pause, z taką jednak uwagą, że 20 czy 30sekund trzymania ciężkiej sztangi na barkach to żaden odpoczynek, ciało całe męczysz już samym utrzymaniem ciężaru. Ale te 5 max 10sekund na górze to zawsze odpoczywam ze sztangą na barkach. We wiośle półsztangą to też niejako wychodzi samo z siebie, gdyż po każdym pow musisz odłożyć ciężar i poprawić chwyt na śliskiej części gryfu. Poza tym uważam, że to znakomita metoda dla poprawy siły, ale u mnie siła to bardziej skutek uboczny, po prostu tak reaguję na regresję, że nie potrzebuje specjalnych treningów stricte poświeconych budowaniu siły
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ja tak mam z klatka, ze co bym nie robil to sila idzie w gore gdy jestem na masie :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574


(wiosło 140)


(jednorącz 120, kolega latał do góry, lol )


(regres sztangielka 80 i zbliżenie na początku na półsztangę, którą się bawiłem)


(60kg)


(ćwiczenie na dobicie, bardzo dobre)


(pullover z linami)

tyle.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 55 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4720
No przy Twoim wiośle na 120kg latałem jak żyd po pustym sklepie dobrze, że mi tel nie wypadł bo byś płacił:Dhehe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
mówiłem, nadepnij mocniej spoko, porobisz jeszcze trochę przysiady to nie będzie problemu, bo Twoja noga będzie ważyć wtedy może więcej niż 12kg
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1106 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 14069
Dobra, a teraz powiedz mi tak. Podrzucasz/pomagasz sobie nogami, ściągasz łopatki/barki i później "plecami" działasz przeciwko grawitacji? W którym momencie jest praca grzbietu i jego wysiłek przy takim "bujaniu"?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
Ejdem
Dobra, a teraz powiedz mi tak. Podrzucasz/pomagasz sobie nogami, ściągasz łopatki/barki i później "plecami" działasz przeciwko grawitacji? W którym momencie jest praca grzbietu i jego wysiłek przy takim "bujaniu"?


Zacznę może od tego, że nogi stanowią rolę amortyzatora w ruchu, byś nie uszkodził sobie barków i łokci od ciężaru, druga sprawa, którą warto wyjaśnić definitywnie technika vs ciężar. Wiele osób na forum mówi, że lepiej mniej a bardziej technicznie itp i ja się z tym zgadzam, ale nie co do każdego ćwiczenia, dlaczego? to proste. Objaśnię od strony praktycznej : wyobraź sobie sztangielkę, którą wiosłujesz, powiedzmy 30kg - świetnie Ci się nią wiosłuje, idealnie technicznie jest pięknie, przychodzi moment w którym trzeba zwiększyć ciężar bo inaczej będziesz stał w miejscu - łapiesz 40kg, jest fajnie, lekko przechyla się nadgarstek, ale uważasz ten chwilowy dyskomfort za część adaptacji do ciężaru i tak sukcesywnie do przodu, łapiesz sztangielkę 80kg i nagle zaczyna Ci przeszkadzać noga podporowa, która do tej pory nie przeszkadzała, to za sprawą gabarytów tak owej sztangielki, nagle przeszkadza ustawienie stóp, nagle przeszkadza więcej swobody w ruchu w nadgarstku, nagle przeszkadza pozycja głowy - wiesz o czym piszę czy zatraciłeś wątek? :) Technika to nic innego jak narzędzie do dotarcia do docelowej ćwiczonej grupy i teraz: technika na małym ciężarze będzie zupełnie różna niż na dużym, ale czy to oznacza, że nie docierasz już do docelowej grupy? NIE. Docierasz jeszcze mocniej, ale Twoje ciało musiało poszukać innej trajektorii ruchu, innego ułożenia, innego całościowego wykonania, gdyż miało na to wpływ kilka czynników:
- nieporęczność sztangielki/półsztangi
- więcej swobody używanego ciężaru
- zupełnie różna ciężkość ćwiczenia, co za tym idzie intensywność
itp.

Nie można nigdy przyrównywać techniki małych ciężarków do techniki z dużymi ciężarami, to zawsze spali na panewce. Na małym obciążeniu możecie sobie na pewien sposób izolować najszersze, ale im większe obciążenie tym bardziej zaczynacie rozumieć, że nie da się izolować najszerszych, że wiosło dociera do absolutnie każdej części grzbietu, bo grzbiet to cała grupa mięśni a nie tylko najszersze, czworoboczne i prostowniki. Samo oderwanie od ziemi ciężaru rzędu 120-140kg jednorącz sprawia mocne spięcie i wymusza pracę od prostownika karku po prostownik grzbietu, nie ma absolutnie miejsca na grzbiecie, gdzie byście nie dotarli, to już robi sam ciężar. Nie można twierdzić, że będziecie się cały czas rozwijać od samej techniki - to niemożliwe, wystarczy żeby Wam urosły ramiona o 1cm i już macie krótszą trajektorię ruchu dla drążka, wyciskania na barki, a nawet rozpiętek i teraz sobie wyobraźcie, że rosną Wam ramiona ale nie zmieniają się ciężary na wiośle - co się dzieje? prosta sprawa - ruch macie coraz krótszy, ale na tym samym obciążeniu, summa summarum: ze smyrania grzbietu przeszliście do smyranka. Nie bodźcujecie go wcale. To samo w przysiadach - róbcie cały czas szeroki rozstaw, niech rozrosną Wam się dwójki i pośladki to z czasem ten przysiad będzie coraz płytszy choć Wam będzie się wydawać, że zachowaliście głębokość - niestety, nie. Będziecie coraz słabiej przeciążać te nogi, bo krótszym ruchem, czwórki będą poddawane coraz słabszej pracy skurczowo-rozkurczowej. Osoba, która ma 55cm obwodu ramion ugina zupełnie inaczej stojąc niż osoba, która ten obwód ma 12cm mniejszy, to proste.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1838 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 21318
Do tego co piszesz dodał bym że jesteśmy tak zbudowanie ze nie istnieje izolacja jednego mięśnia, wykonujac jakikolwiek ruch poruszana jest cała struktura czyli mięsień docelowy, mięśnie pomocnicze etc.
I tak jak piszesz, technika tez będzie zależeć od budowy ciała, dobrze sobie tłumacze czy głupoty plote?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
oczywiście też, ale sam fakt "budowy" sprzętu jakim ćwiczymy też będzie miał na to kategoryczny wpływ. Trzeba zdać sobie sprawę, że sztangielka około 100kg to nie to samo co 30kg, to już wielka nieporęczna krowa i trzeba znaleźć pod nią ustawienie, ale nie oznacza to przy tym, że nie angażujemy grzbietu :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1838 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 21318
tak bodajże Warren kiedyś wspominał, o tym ze wyciski z użyciem hantli robi trzymając dłonie pod skosem co było wymuszone właśnie przez sprzęt
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Barki na mase do sprawdzenia

Następny temat

Kulturystyka wg. Mikołaja vol. 2 / negliż str. 47

WHEY premium