Zaczęłam robić ten trening w oczekiwaniu na Ciebie, żeby tyłka nie zawracać a coś robić. Chcę redukować i zająć się nogami. Choć jak już powiedziałam ten trening niby bez ciężaru ale zakwasy mam do dzisiaj na nogach i tyłku - chyba to zasługa tych 15 powtórzeń. Myślałam, ze je wczoraj rozjeżdzę rowerem ale się nie udało :)
Wiesz Obliques, że mam bardzo słabe nogi, bolące kolana i nie cierpię obwodów - chcę zmieścić się w moje motywacyjne spodnie i dobrze prezentować się za miesiąc na komunii mojej chrześniaczki.
Wklejam pomiary z dziś z samiutkiego rana.
Potrzebowałabym też kontroli z jedzeniem i eliminowania tego czego nie powinnam jesć a jem. Gotuję już sama, nie kupuję gotowców więc to krok milowy naprzód. Kupiłam też tran - nie wiem czy dobrze ale tak poczytałam, ze dużo osób go wcina więc ja też spróbuję. Mam kupić olej kokosowy do smażenia??
Można by też zrobić coś z kalorycznościa bo zapycham żeby tylko dojsć do pułapu choć zblizonego a wcale nie chce mi isę jeść - wiadomo ze są dni kiedy zjem wszystko spokojnie a są dni, że nie mam ochoty.
Z treningów spokojnie może dojść rower rano ( jak będę w pracy bo zaczynam o 13 ) a w wolne dni od pracy także po południu. Będę też pracować nad skakanka
po siłowni.
Po ostatnim treningu czułam się świetnie - miałam tyle energii, ze nie wiedziałam co z nią zrobić :)
Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-04-15 08:05:16
Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-04-15 08:24:40
Miska z dzisiaj - dzień NT ( kapusta kiszona, ogórki kiszone, pomidor, sałata, szczypiorek)
Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-04-15 22:15:31