rudzilla/ str. 23,48,66/ nowy start str. 69

Aaaaaaaaaaa!
Obli kazała Ci jechać na konkretnym zapotrzebowaniu, a Ty się pytasz, na jakiej kcal masz jechać. (no i micha to zdecydowanie nie była równo przez Ciebie trzymana)
Obli kazała Ci robić FBW, a Ty kombinujesz i wyszukujesz wynalazki.

Wyluzuj. Obli zaraz wróci, i tak jak napisała, podsunie Ci kolejne wytyczne. Tejketizi

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-01-04 15:40:54

Z michą mogę się zgodzić, nie zawsze mi wychodzi tak jak trzeba. Ale w dni kiedy pracuję naprawdę trudno jest tak dużą ilosć kalorii przeze mnie zjeść - mam bardzo absorbującą pracę i nie zawsze moge choć chcę iść zjeść. Kiedy wracam do domu około 21 jakoś trudno nadrobić węgle bo nie chcę ich jeśc na noc. Wiem, ze to żadne tłumaczenie...... Co do fbw to pierwszy raz się z tym spotkałam a dokłądnie z nazwą więc jak wpisałam do wujka google to mi takie kombinacje wyskoczyły, że zwariowałam ale ok, przyjmuję krytykę i wierzę, ze pozwoli mi ona dojsć do siebie i sie ogarnąć aby więcej się nie gubic i być pilną uczennicą.... Dzięki

Micha dzisiaj znów nie wyszła




Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-01-04 20:39:16

Oczywiście do każdego posiłku warzywa: pomidory, cebula, czosnek, ogórek kiszony, groszek zielony

Tak już dziś ułożyłam na jutro, żebym zdążyła wszystko przygotować i zjeść bez wykrętów i wygląda to już lepiej...







Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-01-04 20:50:44

Nie wiem czy moge ale mam pytanie. Czy wykonując powyższy trening, który miałam robić na siłę mam wykonywac po 15 powtórzeń ???? Bo jakos to mi nie gra - siła i 15 powtórzeń???

Tak sobie sama robiłam i podzielę się treningiem
Pewnie dostanie mi się za samodzielne zmiany ale coż....


Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach 5*5 45/47,5/50/52,5/55
B1. wyciskanie sztangi skos góra 5*5 25/27,5/30/32,5/35
B2 wiosłowanie sztangą w opadzie 5*5 30/32,5/35/37,5/40
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 5*5 39/42/45/48/51
C2 wznosy z opadu 3*8 hantelki 2*7 kg
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać) 35 sekund??????
Ciekawe co powiecie????

Oczywiście plus 20 min na orbitreku po siłce

Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-01-06 13:13:33

Analizuję sobie trening B i bedę miała problem z wyciskaniem sztangi stojąc. W mojej siłowni sztanga jest w takiej klatce 3D i ja z moim wzrostem nie jestem w stanie zrobić tego stojąc bo będe dotykać konstrukcji na górze i nie wyprostuję rąk - mogę robić to siedząc????
Kolejny problem to wypady - przy większym obciążeniu ( u mnie to 12,5 kg każdy hantelek) mm problem z utrzymaniem równowagi i generalnie komfortem tego ćwiczenia - można to jakoś zmienić??? Np. czy mogę nie "wypadac" tylko stanąć w pozycji wypadu i tak uginac nogi i wstawac????

Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-01-06 13:18:49

To jest ten trening A/B Obliques, prawda? Tam tylko na początku masz 15 powt., później jest 12, 10, i w końcu, o ile dobrze pamiętam 8 - on naprawdę wzmacnia, nie wiem, czy dobrze, że tak kombinujesz.

Nie, nie no spoko, ten trening rudzilla jako doswiadczona powinna wykonwyac tylko w stylu 5/10/15 a nei tak jak tam zasady dla poczatkujących są.
Acha juz gora za pare dni wchodzisz na nowy trening wiec tylko skup sie na razie na zwiekszaniu sily, dieta bedzie rotacyjna jak poprzednio

Dzięki za odpowiedź. Wobec tego uważam, ze nie zdążę nawet się dobrze rozkręcic z tym fbw i raczej kombinować nie będe. Ale tak z ciekawosci zapytam i jak szefowa bedzie miała czas to odpowie = czy ma znaczenie wielkie gdy robi sie 5/10/15 czy 15/10/5??? Bo wyczytałam, że zaczyna się od 15 i schodzi w dół choć nazwa najczęściej wskazuje 5/10/15

Wczorajsza i dzisiejsza miska. Jak widac jeszcze nie do końca się ogarnęłam po tej przerwie i jakoś nie moge wrócić do standardu. U mnie to im mniej mam czasu tym bardziej zorganizowana jestem. Ale jak tylko dostanę konkretne wytyczne od Obli to napewno nie nawalę.




Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-01-07 16:26:26




Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-01-07 16:27:23
W ostatnim posiłku na dziś pomyliłam kolejność - ostatni z węglami idzie wcześniej a dokładnie za chwilkę

Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-01-07 16:36:40

Przegląd dnia dzisiejszego. Naprawdę mam problem z tymi węglowodanami - jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić????

Ok, to zdzierżysz treningi 4 silowe plus 2 z obciążeniem ciala ktore możesz w domu wykonac? Acha i czy dasz rade sie zmobilizować by ze 3x w tygodniu wstac wczesniej i aero/interwaly porobić.
szykowało by ci sie w ten sposob 8 tygodni zapieprzu na maxa i sadze ze przy tym co dotychczas osiągnęłaś dało by to juz idealny wynik końcowy.
ale czym wiecej pracy włożysz tym lepszy efekt bedzie

Diete zostawimy ta sama bo dobrze ci służyła wiec zmieniac nie ma po co, startowałabyś z tego rozkładu na którym ostatnio bylas znowu dzielac dni odpowiednio do treningów

Z wczesnym wstawaniem nie będzie u mnie problemu bo ja tylko wcześnie rano moge ćwiczyć - potem niestety robota do nocy. W domu to zależy co bym miala robić i czy dałabym rade bo nie mam w domu żadnego sprzętu. W zwiazku z moja dziwną praca nie moge ćwiczyć w weekendy. Siłownia 4 razy w tygodniu no problem - zawsze melduję się tam o 7 rano najpóźniej zeby dostać się do sztangi - później nie mam szans
Dietka ta co poprzedni będzie w porządku i mnie też pasowała - w dni siłowe zawsze bardziej się chce jeść - problem mam w te co nie ćwiczę wiec zmniejszone kcal będą fajne :)
Za to w weekend moge spokojnie w domku do południa pocwiczyć i tu będzie gites :)

Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-01-08 16:28:48