...
Napisał(a)
Dlatego ja lubie moje marszobiegi:) Mam swoją stałą trasę i wrednego Endomondo, który mi podaje czas po każdym 1 km. Więc zakładam sobie że np. poniżej 8 min nie zejdę i biegam/maszeruję na zmianę.
...
Napisał(a)
Same ultrasy w dziale :) Trzeba się na wspólny bieg umówić :) Czytałem relację z janosika legendy, tam gościu robił 10 km w 4 słownie cztery godziny ;)
This is the best deal you can get.
...
Napisał(a)
shadow78Same ultrasy w dziale :) Trzeba się na wspólny bieg umówić :)
A Panu się tematy pomyliły? Loża szyderców kilka tematów dalej
Powiem Ci shadow, że nawet na chwilę dzisiaj w czasie biegu sobie pomyślałem o tym Twoim biegu po górach. Nie wiem jak człowiek może byc zdolny do takiego czegoś...
Tymczasem wracając do moich Himalajów. Dzisiaj przetruchtane na bieżni 5500m w 37min. Wciąż mnie to męczy niemiłosiernie, wciąż muszę się mocno zmuszać do zejścia na trening, wciąż dosłownie boję się kolejnego treningu ale też wciąż a może nawet coraz bardziej czuję satysfakcję po każdym treningu na bieżni.
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-02-24 20:19:14
...
Napisał(a)
"wciąż dosłownie boję się kolejnego treningu" - mam tak przed każdymi "biegami". Oszukuję siebie, że przecież nie muzę biegac, mogę szybko chodzić itd. Na szczęście w pewnym momencie odzywa się ambicja i "biegnę". Ale przed wyjściem z domu ambicja śpi.
...
Napisał(a)
To ja mam na odwrót, banan na twarzy na sama myśl o bieganiu I cierpię teraz z powodu przerwy w treningach
Czołgu ja tam specjalistą w biegach górskich nie jestem, ale z tego co widziałam i czytałam, to tam jest sporo odcinków, na których biec się nie da, więc to bardziej takie marszobiegi Dlatego je lubię Co nie zmienia faktu, że wszystkie takie biegi na długich dystansach robią wrażenie, bo to jednak kilka czy kilkanaście godzin wysiłku.
Czołgu ja tam specjalistą w biegach górskich nie jestem, ale z tego co widziałam i czytałam, to tam jest sporo odcinków, na których biec się nie da, więc to bardziej takie marszobiegi Dlatego je lubię Co nie zmienia faktu, że wszystkie takie biegi na długich dystansach robią wrażenie, bo to jednak kilka czy kilkanaście godzin wysiłku.
2
...
Napisał(a)
Paatik"wciąż dosłownie boję się kolejnego treningu" - mam tak przed każdymi "biegami". Oszukuję siebie, że przecież nie muzę biegac, mogę szybko chodzić itd. Na szczęście w pewnym momencie odzywa się ambicja i "biegnę". Ale przed wyjściem z domu ambicja śpi.
Mi się to kojarzy w wyjściem do dentysty Wiem, że muszę... z jednej strony się boję... ale z drugiej bym chciał to mieć jak najszybciej za sobą więc idę jak najwcześniej danego dnia mogę aby mi to nie zaprzątało głowy.
VikiTo ja mam na odwrót, banan na twarzy na sama myśl o bieganiu I cierpię teraz z powodu przerwy w treningach
Takie coś miałem z siatkówką. Każdy trening to była radość.
VikiCzołgu ja tam specjalistą w biegach górskich nie jestem, ale z tego co widziałam i czytałam, to tam jest sporo odcinków, na których biec się nie da, więc to bardziej takie marszobiegi Dlatego je lubię Co nie zmienia faktu, że wszystkie takie biegi na długich dystansach robią wrażenie, bo to jednak kilka czy kilkanaście godzin wysiłku.
Nawet na tych odcinkach na której nie biegną to ciężko mówić o odpoczynku. Bo i głowa i mięśnie muszą być cały czas w skupieniu.
Dobre wieści z poprzedniego tygodnia troszkę się popsuły. Jednak termin na skończenie mam na 17 lutego a do tego doszło kilka rzeczy do dorobienia. Plan jest taki, żeby upchnąć trochę więcej treningu w weekend a w tygodniu mieć tylko 2 dni treningowe a 3 dni poświęcić w pełni na pracę.
Dlatego planuję coś w tym stylu:
poniedziałek - wolne
wtorek - rano bieg, wieczorem siłownia
środa - wolne
czwartek - rano bieg, wieczorem siłownia
piątek - wolne
sobota - bieg
niedziela - rano bieg, wieczorem siłownia
Dzisiaj już sobie pobiegałem. Tempo minimalnie szybsze niż wczoraj, dystans dłuższy o 500m a średnie tętno o 7ud/min niższe. Nie wiem czemu ale jakoś mi to nie przeszkadza.
...
Napisał(a)
W poniedziałek zgodnie z planem miałem wolne. Dzisiaj pobudka skoro świt, żeby pobiegać przed pracą. Niestety niemiłe zaskoczenie - dosyć mocno jeszcze czułem w nogach niedzielne 6km na bieżni. Dlatego z zamierzonych 6,5km zszedłem do 5,5km. Ledwo dobiegłem Trochę zabawne jest to, ze miesiąc temu bym dał się pokroić za taki dystans a dzisiaj niesmak pozostał.
Przy okazji pytanie do biegających. Czy bieganie 4 razy w tygodniu da więcej niż 3 razy w tygodniu? Chodzi mi o to, czy jak idąc na trening czuję jeszcze poprzedni to robić ten trening czy lepiej sie zregenerować?
Wieczorem siłownia. Spieszyłem się mocno bo w piwnicy mam 11 stopni a ja nie uznaję ćwiczeń w długim rękawie lub w długich spodniach. O ile na bieżni te 11 stopni wręcz pomaga to już na siłowni zmuszało do skrócenia przerw.
Z ciężarem idę powolutku do góry ale nie mam zamiaru szaleć w najbliższym czasie.
Przy okazji pytanie do biegających. Czy bieganie 4 razy w tygodniu da więcej niż 3 razy w tygodniu? Chodzi mi o to, czy jak idąc na trening czuję jeszcze poprzedni to robić ten trening czy lepiej sie zregenerować?
Wieczorem siłownia. Spieszyłem się mocno bo w piwnicy mam 11 stopni a ja nie uznaję ćwiczeń w długim rękawie lub w długich spodniach. O ile na bieżni te 11 stopni wręcz pomaga to już na siłowni zmuszało do skrócenia przerw.
Z ciężarem idę powolutku do góry ale nie mam zamiaru szaleć w najbliższym czasie.
...
Napisał(a)
Biegaj sobie co drugi dzień, czyli w jednym tygodniu 3x a w drugim 4x :)
Czasami robi się nawet treningi nakładki, na zmęczenie z dnia poprzedniego np. Bieganie wieczorem robi się rano czy do południa nakładkę biegową, czyli odpowiedź jest taka że co drugi dzień spokojnie.
Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2018-02-27 20:43:12
Czasami robi się nawet treningi nakładki, na zmęczenie z dnia poprzedniego np. Bieganie wieczorem robi się rano czy do południa nakładkę biegową, czyli odpowiedź jest taka że co drugi dzień spokojnie.
Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2018-02-27 20:43:12
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
...
Napisał(a)
Dzięki za odpowiedź. Zostaję więc przy swoim planie 4x w tygodniu. Znając życie i tak pewnie 1 trening na 2 tygodnie wypadnie z różnych przyczyn
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-02-27 21:02:46
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-02-27 21:02:46
...
Napisał(a)
Wiem, że to tylko cyferki, ale...
dlaczego przy mniej więcej takich samych wskazaniach - tętno, kalorie - czołgu ma o połowę krótszy czas odpoczynku? Umieram?
dlaczego przy mniej więcej takich samych wskazaniach - tętno, kalorie - czołgu ma o połowę krótszy czas odpoczynku? Umieram?
Poprzedni temat
Codziennie krótki trening
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
Następny temat
Ogórkowy sezon konkursowy 2017
Polecane artykuły