SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

carbon91 / J-NJ / Haipe-Haope eNigiedeigrek eSteope

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 172617

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
ile niby?
e nie ma tego tak dużo, ja też myslałem że mnie pogodni po tych szejkach, ale nic się nie dzieje, nie takie mixy się jadło/piło na imprezach


to Ty f*** jesz a nie ja
i jeszcze piwkiem zapijasz hah

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 288 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6994
przecież on prawie nic nie je

ile dałeś wody do tego shake'a, że tak ładnie się rozpuściło wszystko?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
Argentina, a jak!!


Ciorny
do szejka malutko wody, walę WPC + troszkę wody, mieszam trzęsąc tym szejkerem, wyjmuje sitko wbijam jajka i mieszam juz łyżką, łatwo to jest to rozmieszać do takiej konsystencji, ja wiem? z minuta roboty z mieszaniem może, łącznie z 3-4 min schodzi max

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11151 Napisanych postów 51603 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Może tak za małolata (10 lat), to takie szejki bym mógł pić, ale teraz muszę na wszystko uważać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
no, Ty to wyjątkowo uważasz

ja bym tak nie dał rady

tylko pamiętaj żeby nie pisać u siebie o tej serwatce bo przeniosą do Dopingu

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11151 Napisanych postów 51603 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2349 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8760
Ale chyba ogórka zjadłeś osobno, hm? (nie w szejku? ;)

Jajecznica b. smakowita...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
Nie no,
ogórka osobno
troche by zmienił smak szejka chyba

oliwę też po szejku, na dobitkę

Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-06-25 10:36:18

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 217 Napisanych postów 36673 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 115956
Macie układ pokarmowy ze stali

Tak na marginesie, w Argentynie ten Higuain (czy jak tam się pisze jego nazwisko) mnie denerwuje. Tevez też niegdyś był w lepszej formie. Brakuje mi Cambiasso, który ładnie porządkował drugą linię 4 lata temu.

HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
Dzień 96 - 25.06.2010 - PIĄTEK








1. Nie chciało mi się wstać, bo zasnąłem o 3 w nocy...
2. (10:20) 4 jajka + 20g orzechów + 20g oliwy + 10g WPC + 3 ogórki
3. (13:10) (SZEJK: 4 jajka + 20g WPC) + 30g oliwy
4. (16:00) 100g kaszy jęczmiennej + pucha tuńczyka + 10g WPC
TRENING
5. (20:00) 2 jabłka + 40g kaszy jęczmiennej + 55g WPC
6. (23:15) 100g makreli wędzonej
---






około 12:30 : 2x Scorch
przed treningiem : 2x Scorch + 2x Taurine Mega Caps
po treningu : 10g BCAA
przed snem : 3x Magne B6 + 1x Chela-Cynk
---






Typ treningu : A5
Ostatni taki trening : https://www.sfd.pl/carbon91/.DZIENNIK./._Olej_zator,_odpal_akcelerator!_-t581441-s32.html#post2
zakres powtórzeń : 5 , 5 , 5 , 2 , 5 / chyba, ze jest napisane inaczej.

Ćwiczenia:
1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim : 32,5 , 37,5 , 45 , 50 , 55x3.. + 50x6
2. Przysiady ze sztangą na barkach : 42,5 , 50 , 55 , 62,5 , 70 // (+10kg)
3. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia : 25 , 27,5 , 32,5 , 35 , 40
4. Wiosłowanie sztangą w opadzie : 40 , 45 , 52,5 , 57,5 , 65 // (+2,5kg)
5. Uginanie ramion ze sztangą : 22,5 , 25 , 30 , 35 , modlitewnik 20kg x10
6. Wyciskanie wąsko : 30 , 35 , 40 , 47,5 , 52,5
7. Dwugłowe ud na maszynie : 15 , 20 , 20 , 20x5 , 20
8. Rowerek stacjonarny (aeroby 15min.).

Komentarze:
1. Ostatnio zrobiłem x4... chvj by to, obniżam do 52,5 następnym razem...
2. Git malina, chociaż trochę ciężko.
3. Szerzej, więc ciężar bez zmian.
4. Ost. seria troszkę ciężko, ale w sumie nie było źle.
5. Bolał trochę nadkgarstek, eh, zmieniam na modlitewnik i sztangę łamaną, ponieważ w ogóle nie obciąża nadgarstków takie rozwiązanie.
6. Jakoś poczło, ale ciężko trochę ostatnia.
7. Poszło, nienawidzę tego ćwiczenia...
8. Opisane niżej.

---






Po siłowni trening aerobowy 20min na rowerku stacjonarnym, tak jak napsisałem wyżej. trochę się potu polało, ale nie aż tak jak bodajże 2-3 tygodnie temu Ogólnie fajna sprawa taki trening po 5-tkach
---






He, byłem dzisiaj w moim ulubionym warzywniaku i jajka potaniały o 5gr/szt. Czyli teraz mam 40gr/szt. więc jest zayebiście.
Dieta trochę słabo, tzn o godziny i rozkład mi chodzi, ale w bilansie się wszystko zgadza, więc jakoś to poszło. Ogólnie zadowolony nie jestem, ale nie było nic nedozwolonego, no i odskocznia od twarogu jest dziś w postaci makreli W posiłku potreningowym tym razem ja się pobawiłem w aptekarza haha
Świetny mecz był dzisiaj, ale nie mogłem obejrzeć bo akurat wtedy jeżdżę na siłownię, a szkoda, no trudno się mówi. Nie było bramek więc nie żałuję, chociaż akcji podobno sporo.
Na treningu (przy przysiadach) rozbolał cholernie obojczyk (miałem złamany 2-3 lata temu), albo jakiś mięsień, czy kośc obok. W każdym razie miałem stracha jak skvrwysyn, ale spiąłem duupe i zrobiłem resztę treningu, przy wiosłowaniu już nic nie bolało.
Nadkarstek też dawał o sobie znać, więc zrezygnowałem z bica 40x5, zrobiłem modlitewnik eksperymanetalnym ciężarem, już teraz wiem, że na 10powt. pójdzie więcej, od teraz zmieniam wsłaśnie na to, bo uginanie sztangą łamana stojąc jest do dvpy.
Ogólnie nie jestem zadowolony, ale przynajmniej w przysiadzie jest te 10kg więcej, nastepnym razem pokuszę się pewnie tylko o 75, bo coraz ciężej tu będzie szedł progres (mam nadzieję że się mylę), chciałbym dojść do 100kg x5 w najbliższej przyszłości, to taki cel obecnie.
Aha i yebać wyciskania

---



Odin - ja zawsze różne mixy testowałem, czasem można fajny smak wydobyć, a czasem.... Ale teraz jak zdrowiej się odżywiam to coraz mniej okazji do testowania siły żołądka



---

Ja Rule - Gangstafied

---

--== GAINER TEAM ==--

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Problem z plecami!...

Następny temat

Silownia + bieganie + basen

WHEY premium