Obracasz się miedzy większymi od ciebie i myślisz spróbuje czegoś mocniejszego a ze szukam czasem dziwacznymi sposobami to znalazłem na necie osobę która sprzedawała doping
. Skontaktowałem się popytałem osoba była w temacie wiec zamówiłem. Po 3 dniach miałem paczkę w reku wiec zadowolony, z rozpiska w reku poszedłem do domu. Przesyłka była zamówiona na znajomego ( na jego adres) bo ma bardziej wyrozumiałą starsza
.
Mija ROK czasu możne więcej:
-Puk, Puk- słyszy kolega o 10 rano
- Witam jestem z Komedy Powiatowej Policji ............ czy Pan ........
-Tak
-Czy tego i tego zamawiał pan to i to??
-On- panie czy ja wyglądam na steryda??
-NO nie ale proszę się ubrać i z nami na komendę
W tym samym czasie siedzę przy komputerze z starsza i oglądamy coś na necie i dzwoni mi telefon
-Hallo
-Ty ku........... pały mam na chacie za doping
Moja starsza-Cos się stało??
- Nie spoko kolega ma problem z suplementami co kiedyś zamówił
W ciągu 5min bylem w mieście oczywiście powiedziałem co ma powiedzieć by wyszedł na poszkodowanego i tak się stało.
Policja wpadła do niego gdyż chcieli złapać osobę która handlowała przez neta i szukali jego wspólników tylko do dziś dzień zastanawiam się czemu przez rok czasu uf pan
trzymał adres kumpla. The End
ps: czasem nie wiesz kiedy przyjdzie pora na ciebie