czy to prawda że 'wypychając' łokcie na boki deaktywujemy tripa i przedni bark na rzecz mięśni piersiowych, przy czym obciąża to barki i 'rozrywa' klatkę? jeśli tak to jak poradzić sobie z wymienionymi zagrożeniami?
mój cel: maksymalnie zwiększona praca mięśni klatki, budowanie masy tej partii.
pisząc 'wypychanie' łokci na boki ma na myśli ustawianie rąk w sposób jak na obrazku
Cwiczenie o ktorym piszesz, nazywa sie wyciskiem gilotynowym. Jest to bardzo stare cwiczenie, jedno z wielu specjalnych uzywane przez Vinca Gironde -> mistarza plastyki kulturystycznej.
Jak wyglada pozycja ?
-Lopatki sciagniete
-Glowa wbita w lazwe
-Barki sciagniete
-Klatka wypieta
-Chwyt szeroki [bardzo szeroki]
Brakuje nog, prawda ? Otoz w tym cwiczeniu glowna stabilizacja przerzucona jest na klatke piersiowa.
W klasycznym wycisku, z pozycji dolnej, w trakcie wycisku, sztanga przyjmuje tor rucu typu "J". Cale cialo musi stabilizowac jej ruch. Ustawiamy dobra pozycje nog zapewniajaca prace calego lancucha.
W wycisku gilotynowym sztanga ma trajektorie linii prostej. Praktycznie nie istnieje potrzeba stabilizacji przod tyl, a jedynie prawo lewo - co umacnia prace klatki piersiowej.
Odnosnie akcentow procentowych pracy, bo o takich powinnismy rozmawiac. Nie ma czegos takiego ze dany miesien nie pracuje, zapewne autor artu dokonal uproszczenia.
W klasycznym wycisku na plaskiej pracuje caly triceps [glownie glowa dluga], pracuje cala klatka piersiowa [znaczaca praca tylko w piersiowym wiekszym, w dolnym i srodkowym obszarze] oraz przedni akton barkow [bardzo solidnie pracuje] + tak naprawde pol ciala w ramach stabilizacji.
W wycisku gilotynowym na skutek poszerzonej pozycji:
pracuje triceps [najmocniej glowa medialna]
pracuja klatka piersiowa [minor!!! oraz CALY major [gora,srodek i dol]
pracuje przedni akton barkow w bardzo ograniczony sposob [w swojej najslabszej funkcji]
Po takim opisie widac ze cwiczenie mozna nazwac idealem. Jedno cwiczenie, a katuja cala klatke, nawet gore. Kompresja skosu dodatniego, plaskiej i rozpietek...ale... jest pare ale.
Sztanga pracuje od karku[koniec klatki] do gory w jednej linii. Robienie tego cwiczenia do klatki jest bez sensu. Wymusza to pozycja obu rak w jednej linii. Kat do tulowia to rowne, bite 90 stopni.
Doswiadczenie : Stan prosto w pozycji technicznej [100% dobrej]. Rece blisko przy tulowiu, ugnij w lokciu po katem 90 stopni. Wyciagnij lokcie do tylu za cialo na maxa, jak tylko potrafisz. Nie lamiac tej pozycji zrob wnos lokci na boki da kata 90 stopni reke do tylowia. Co sie dzieje ? Nie jestes w stanie zachowac odleglosci, czy to 5 czy 10 cm, lokiec w trakciue rzuchu przesunie sie do przodu. Oznacza to ze w trakcie gilotyny pracujesz w a-anatomicznym zakresie ruchu. W tym momencie powinna zapalic sie lampa - cwiczenie nie nalezy do zdrowych.
Drugi "ale" ze wzgledu na szeroki chwyt. W wycisku na plaskiej, lokiec ulzony na skos, lub nawet bardzo rownolegle do tulowia, zmusza bark do pracy wznoszacej, w ktorej rom jest tak dlugi ze wykracza poza ramy cwiczenie.
W gilotynie, barki pracuje wewnatrz/zewnatrz. Trzymajac nierozciagalny obiekt, jakim jest sztanga, oznacza to ze cialo musi sie wyginac i rozciagac by ruch byl mozliwy. Ale pamietajmy ze mamy bardzo szeroki chwyt. Nie do sie go ani poszerzyc ani zwezic. I tu rozpoczyna sie "mielenie" w barku. Ponadmiarowo go rzeszerzaz i skracasz. To sie predzej czy pozniej zle skonczy. Duzy ciezar = mielenie barku.
Sredni ciezar = zmiana kata w nadgarstku.
Tym doszlismy do sedna sprawy. Wycisk gilotynowy kategorycznie nie moze byc glownym cwiczenim heavy [procz specyficznych specjalizacji]. Duzy ladunek obciazenia wykluczy prace nadgarstka i doprowadzi do kontuzjogennych naprezen w barku.
Polecam robic to cwiczenie jako cwiczenia koncacze lub element MDSu. Pod warunkiem ze nie uzywasz maxow, a ciezarow rzedzu 75% RM [dla gilotyny, nie 75% RM dla klasycznegowy wycisku].
Cwiczenie jest genialne, ale trzeba wiedziec jak czesto i kiedy je stosowac.
Jesli nie lubisz plaskiej [wiekszosc osob] to jako pierwsze daj porecze [po stokroc lepsze], jako drugie sztanga na skosie np.
Potem jakies parowanie superseryjne lub MDS, albo nawet dwa jesli jest to odstajaca partia miesniowa.
WIEDZMA JEST MOJA %)
Znizka 30% na sprzet Kelton:
http://www.sfd.pl/Pozegnalna_Znizka_30%_na_sprzet_Kelton_od_Pumy.-t624346.html