-podciąganie rampa5p +atak na 3p i 1p
-wiosłowanie nachwytem rampa6p +atak na 3p i 1p
-Podciąganie sztangi do klatki/wiosło podchwytem 10p+5p
Wszystko cacy tylko niezbyt dobrze wchodzi mi ostatnie ćwiczenie. Piecze krzyż, a pleców nie czuć bardzo i ogólnie nie lubię tego ćwiczenia. Czy warto zamienić na wiosłowanie na wyciągu dolnym 12p? (bardzo lubię to ćwiczenie) Czy plecy nie pójdą mi wtedy za bardzo w grubość? Zależy mi głównie na szerokości. Pisałeś sam że grubość lubi kilka dynamicznych powtórzeń. Czyli to ostatnie ćwiczenie, wykonywane dokładnie na 12p i niedynamicznie będzie na grubość czy szerokość?