Panna_Kika/Blog/Chcieć to Moc

Radziu tez dieta, dieta i bakl sie zwiekszania kalorii zwiekszyl o duzo i okazalo sie ze wcale nie tyje tylko nagle dalej chudnie

już nie, już nie

Ale ty to kontuzja, to sie nie liczy

silownia bez zmian domowa i taka jak wczesniej. jedyne co to chce dokupic z 2 talerze po 10kg p latwiej mi sie je zaklada. cos jeszcze dokupic? superserie sa ok, gigaserie tez daja kopa wiec czemu nie, 10powtorzen tez ok. trening dzielony moze (moge wtedy cwiczec np. pn, wt, czw)?

brzuszek silowo robic? np. po 12 powt, 3 razy w tyg?

scianka rusza dopiero od 22 wrzesnia wiec bedzie troche mnie ruchu...postaram sie jednak jakos temu zaradzic i choc na rower wskoczyc. od 22 tez zacznie mi sie szkola, wiec scianka pewnie bedzie uskuteczniana tylko 2 razy w tyg.

anniczek, ja wiem ze mam bzika, nawet niemalego... ale chce sie sobie podobac i sie zaakceptowac...

obli, pewnie docenie jak bede juz starsza i powiem, ze glupia bylam... jesc 1800kcal i chudnac? ja jadlam tak kiedys przy sporym ruchu i nie chudlam...

co do trneingu, to najbardziej lubie przysiad ze sztanga, martwy npn, wioslowanie sztanga, wykrok ze sztanga, bicki, ewentualnie przysiad pile, przysiady z hantlami po bokach mi nie leza, gdyz nadgarstki mnie lupia jak pisalam, z klatki wyciskanie plasko i lekki skos...? w sumie ja sie dostosuje byleby skutecznie bylo i malego kopa dawalo

Zmieniony przez - Panna_Kika w dniu 2008-09-02 12:20:59

Ha ha bo nie robilas porzadnych silowych , A do tego oczekujesz szybkiego efektu a na zerowej ilosci kalorii efekty sa dlugoterminowe.
Dobra niech bedzie jeszcze jedna sesja w podobnym stylu co poprzednia.
Wiesz w sumie nawet nie ma co zmieniac cwiczen, bo sprzet masz taki sam, tylko zrobimy podzial.
Zasady obowiazuja te same co w poprzednim cyklu
dzien 1.
1. wioslowanie sztangielka
2. wyciskanie sztangi skos
1. podciaganie (jak nie masz drazka nadal to zrob przenoszenie sztangielki)
2. pompki
1. wioslowanie sztangielkami z podchwytem (daje sztangielki bo chyba nie masz dwoch gryfow, a sztangielki latwiej zmieniac)
2. rozpietki
1. wznosy ramion w opadzie tulowia
2. wznosy lydek stopjac
Dzien 2.
1.ugianie ramion ze skretem
2. uginanie sztangi francuskie ramion lezac
1. mlotki
2. francuskie siedzac
1. uginanie w oparciu o kolano
2. triceps dip
1. wyciskanie sztangielek siedzac
2. wznosy bokiem
Dzien 3.
1. przysiad
2. MC proste nogi
1. przysiad plie
2. uginanie nog lezac
1. prostowanie nog
2. wypady
1. wznosy na jednej nodze
2. wznosy na dwoch nogach

A brzuch rob z obciazeniem jak ci odpowiada, podciaganie nog w zwisie (na prawde przydalby sie ten drazek), unoszenie nog bokiem, klasyczne brzuszki tak na 20 powtorzen . Taka seria w obwodzie po 4 razy z 30sek przerwy

ale chce sie sobie podobac i sie zaakceptowac...
Kika - ale wiesz, ze to nie tedy droga?
sugerowalambym psychologa i nie zartuje wcale teraz :)

Obligues, jakie to cwiczenie triceps dip? Pompki takie normalne? Rece na czerokosc barkow, nogi do tylu i uginam lokcie ku ziemi?

Mam robic po 4 serie, i 8-10 powtorzen? Podoba mi sie ta rozpiska, dziekuje! To jest trening na cale 8 tyg? Czy np. po 4 tyg zamiast superserii, zapodac giganciki?

Drazka nie mam, tzn mam, ale nie mamy go gdzie przywiesic Mam za to chwyty wspinaczkowe zawieszone w garazu, czasem wisze na nich az spadne ;) moge robic na tym brzucho i sprobowac podciaganie, choc jest trudniej bo sie troche bujaja

Ja sie nawet jeden raz nie podciagne! A brzuch w zwisie 3 serie po 20 powtorzen chyba tez nie dam rady ;) Moge brzuch cwiczyc w dzien inny niz po treningu silowym?

Zobaczymy jak mi pojdzie po tych 8 tygodniach (zaczynam od poniedzialku!). Pozniej najwyzej wyprobuje bycie na "zerze".

bazylka, podlesice byly super. Piekne skalki, ladnie obite, szczegolnie mlynarz, dluga gran. Dziurki tez ciekawe! Kruk sympatyczny :) Szalu nie bylo, drogi V,VI, nawet VI+ sie zdarzaly :) Jak na pierwszy taki wypad jestem zadowolona, choc przyznam ze pierwszego dnia w kobylanach puscily mi nerwy. balam sie, swiadomosc, ze to zywe skaly przerazala mnie. Moze w przyszlym roku zrobimy z lubym kurs wspinaczkowy i moze wtedy zdecyduje sie poprowadzic jakas droge. Do podlesic wrocimy napewno! Mamy nawet super miejscowke, gospodarstwo agroturystyczne. Cudowni gospodarze, swieze jajeczka, skromne warunki i cena ok, 22zl za dobe za osobe. Poza tym w przyszlym roku zaliczamy znowu zakopiec, gorskie marsze sa swietne na kondyche(mam chorobe gorska, ale dalam rade!), fajne urozmaicenie. Szykujemy sie tez na zdobycie zadniego mnicha, jest ladnie obity. Szykuje sie przygodowe lato wiec juz zbieramy kasy, sprzet i od pazdziernika wznawiamy treningi na sciance (jej remot sie przedluzy, ale zdaje sie, ze bedzie fajnie wygladac, bo przbudowuje sciany i szykuja nowe drogi), coby nie dac plamy w skalkach ;)

Nie szkodzi ja sie tez nie podciagne, wlasnie w blogu Patki dyskusja z Juniorem o podciaganiu byla, cytowal goscia ktory slusznie twierdzi, ze kazda kobieta cwiczaca powinna umiec sie podciagnac i 12razy to nic wielkiego nie jest.
Tam podaje taki sposob, po prostu podskakujesz w gore na drazku i powoli (30sek) sie opuszczasz ile razy dajesz rade.

A i wpadlam na mysl, jak masz jakis stopien, podwyzszenie, moze to byc tez lawka jak jest plaska i stabilna to zamiast jednych lydek (tam gdzie masz dwa cwiczenia) zrob wchodzenie ze sztanga na lawek, czlowiek niezle sie poci przy nim i lydka ladnie cwiczy

Acha i ten dip to takie odwrotne pomki,
http://www.kulturystyka.pl/atlas/ramiona.asp#t10
ty mozesz robic sobie trzymajac nogi na podlodze nie musiz na podwyzszeniu

Brzuch mozesz cwiczyc w inny dzien, tylko sie troche rozgrzej, a co do ilosci, ... rob ile dajez rade, oczywiscie, ze podciagniecie nog 20razy w zwisie to juz jest osiagniecie

Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-09-04 08:43:37

triceps dip tyle razy robilam a nie skojarzylam

jak jestem w polsce to wlasnie robie wchodzenie na taboret z hantelkami jako namiastke cwiczen nog (tak z 15-20min i pot sie leje), ale moja laweczka w garazu chwieje sie troche...

sprobuje to podciaganie, takie oszukane uskutecznie a moze i kiedys jedno podciagniecie zrobie :)

a co z treningiem? on jest na cale 8 tyg? tylko np. po 4 tyg sprobowac dodac gigaserie? 8-10 powt w 4 czy 3 seriach?

o ktorej godzinie moge zjesc ostatnia porcje wegli zloznych?

ps: chce dokupic talerze, ale sztanga i sztangielki z obciazeniem vinylowym 35kg taniej mnie wyjdzie wiec bede miala dodatkowy sprzet tylko lubego musze uglaskac bo z centrum sama tego na piechote czy rowerze nie dotacham

Zmieniony przez - Panna_Kika w dniu 2008-09-04 09:30:32

Zmieniony przez - Panna_Kika w dniu 2008-09-04 09:31:08

o ktorej godzinie moge zjesc ostatnia porcje wegli zloznych?

A o której chadzasz spać?

No pewnie schemat bez zmian, wiec az do gigantow
A ostatnie wegle tylko nie zaraz przed snem (chciaz ja jem ;),godzina nie gra roli