Panna_Kika/Blog/Chcieć to Moc

Kika, a czujesz, ze ta pokrzywa pomaga/? ja sie w aptece pytałam i kobieta powiedziała, ze pokrzywa nie pomoże mi z problemem....

na moje "wzdecia" pomogla mi herbatka Hipp z kopru wloskiego (dla dzieci), pachnie niezbyt zachecajaco - nazwalabym to "ziolowo", cena tez niezbyt przyjazna, za op. 20 saszetek zaplacilam 13zł, ale!!! POMOGLA mi, wieczorami mialam brzuch tak wzdety ze wygladalam jak w 6 m-cu ciazy (nie zartuje) po 5 dniach (1-2 razy dziennie, zawsze na noc pilam) brzuch zmalal, teraz juz pije co 2 dni i nie mam wzdec. Takze polecam, mozna sprobowac

bede musiala sprobowac.....

Zmieniony przez - anijaa w dniu 2008-06-30 22:39:06

No bo pokrzywa jest odwadniajaca, a wzdecia to co innego, koperek dziala super, wszystkie mamy wiedza
ale wiecie tez bakterie jelitowe beda dobre

No bo ja wlasnie pewnej mamie podkradlam pomysl z koperkiem i ona swojej corce na noc zawsze dawala pic i mowila ze to na "pierdzioszki nocne", skoro malym dzieciom pomaga to czemu ma nam nie pomoc, na pewno nie zaszkodzi

to wzdecie mnie tak nie martwi, cierpie na zespol jelita wrazliwego wiec czasem niektore produkty czy stres powoduja u mnie wzdecia/zaparcia... ale uczucie ociezalosci i takiego "nalania" mnie irytuje... po pokrzywie duzo sie siusia, jutro kupie, bo mi sie skonczyla... jeszcze do okresu mam 2 tyg, wiec to nie sa sprawy miesiaczkowe...uda spuchniete, brzuch tez... i mozg, jak moj chlopak mowi moze po prostu taki dzien, moze z wysilku? ostatnio nie mialam dnia bez ruchu... jutro po treningu moze kapiel sobie zafunduje albo chlopaka o masaz poprosze, choc z niego to kiepski masazysta, jakby ciasto drozdzowe ugniatal

scianka pozytywnie, niby tylko 2 h, ale ledwo pisze na klawiaturze. rece bola, paluszkow nie czuje, i nawet uda bola, podobnie jak talia :)

dobranoc wszystkim. jutro 6 30 pobudka-praca-dom-trening i wieczorny relaxik... jutro sie troche pobycze, wieczor spa sobie zorganizuje :P

Kika, też tak mam z tym uczuciem zalania, poza tym też mam nadwrażliwe jelito i ta cholera czasami daje mi się we znaki, stąd b.muszę uważać, żeby z białkiem nie przesadzić. to uczucie zalania odbiera ochotę na zdrowe żarełko, bo juz sama nie wiem, po czym tak reaguję. pokrzywa nie pomaga. a nie bierzesz przypadkiem tabletek anty? ja mam problemy hormonalne i przyjmowałam luteinę na wywołanie okresu, w tym miesiącu odstawiłam. może coś się poprawi...

ładna sylwetka
powodzenia w dalszych treningach pozdr

Wiecie to uczucie zalania to bardzo czeste jest, wlasciwie nie wiem o co chodzi, i wystarczy ze dziewczyny zaczynaja cwiczyc i wcale nie musza byc na diecie z wieksza iloscia bialka a juz im nogi puchna (to dotyczy tylko nog), wiele bierze te opuchniecie za rozrost miesni.
Moze to ten sam problem co celulit, wiecie taka natura. Ale takie cos przechodzi, kiedys tez miewalam, teraz nie zauwazam, Ayla pisala, ze tez cos takiego doswiadczala i przestaly.
Na razie nie znalazlam wytlumaczenia "naukowego"

cellulit to ja tez mam ;) mi sie nieraz wydaje, ze moje cialo ma wszelkie niedoskonalosci swiata :P

opuchniecie ud mam np. po treningu (co normalne mi sie wydaje, bo zwieksza sie ukrwienie, miesnie sa napompowane, spora ilosc wody wypita), przed w czasie i krotko po okresie (no comment :) ), czasem samo z siebie. tabletki anty biore, yasminelle, juz dosc dlugo i mi pasuja. wczesniej mialam problemy z ich dobraniem. to jest czasami frustrujace, bo diety przestrzegam, cwicze a puchne i mi sie rozne filmy w glowie ukladaja, a rezyser ze mnie nieziemski!

wieczorem pojade po pokrzywe z mieta, duzo po niej sikam wiec i mam wrazenie ze sie oczyszczam z toksyn :P

jak dobrze byc w domu po pracy :) przedtreningowy w brzuchu (whey z woda, pol lyzeczki oliwki, troche mleka 2%, platki owsiane i 4 plastry suszonego banana), zaraz lece na trening choc... po ostatniej superserii przysiadow i martwego mialam wrazenie, ze nie chce juz zyc

ps: wczoraj zrobilam trening brzuszka, 1. dzien tyg silowego i... mam zakwasy bioder i troche pupy? obli, to normalne?:) moze przez to unoszenie nog?