Panna_Kika/Blog/Chcieć to Moc

Naleśników nie będzie... Dziewczątka się podpaliły, miałem dostać te plany z przenoszeniem sztangielki na plecy i cisza... Jak się można było spodziewać .

Przenoszenie sztangielki to NIE jest ćwiczenie na plecy. Albo jest w takim stopniu, jak przysiad na brzuch .

Przenoszenie sztangielki to NIE jest ćwiczenie na plecy. Albo jest w takim stopniu, jak przysiad na brzuch

ale za to jak fajnie klatke poszerza dla mnie to przyjemne cwiczenie

bazylka, uaktualniam: nie ma dumnej miny, on mi cos gada o czesc wschodniej zachodniej, ze zle znalazlam...

rado, daj im czas :)

ale za to jak fajnie klatke poszerza

To akurat potwierdzam .

Panna_Kika, ale ja niecierpliwy jestem, a do naleśników kolejka stoi .






EDIT: Chociaż, po namyśle, na Izabelkę mogę zaczekać . A bazylka lepiej niech Żołądkową mrozi .

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2008-07-25 12:43:21

To akurat potwierdzam .

ale raz nie było, jak sie wyebaem do tylca

bazylka , uaktualniam: nie ma dumnej miny, on mi cos gada o czesc wschodniej zachodniej, ze zle znalazlam...
aha no tak, myślałam , że bliżej chcecie jechać, bo ten drugi dolni zleb jest na granicy niemieckiej i tam nie byłam, trzeba całe Czechy przejechać , także z miejscówką nie pomogą w tamtych rejonach

Radziu, a bo ja nie mam czasu szukać, a właściwie to się zapisałam tylko w celu otrzymania naleśnika
mrozić mogę, tylko żeby nie za długo , bo jeszcze pęknie

Radziu ty to masz jednak obsesje

właściwie to się zapisałam tylko w celu otrzymania naleśnika

Ostatecznie mogę go przehandlować za napinkę, ale oddasz śmietanę anniczkowi .

Bazylka, sprawdzalam polaczenie do miejsca gdzie mi podalas z krakowa jest to 7h z hakiem wiec niezle, szkoda ze cen biletow pociagow nie ma :) daleko jest od campingu w skaly? chcialam sprawdzic cennik campingu ale tam wszystko po czesku polowy sie domysle, ale reszta to zagadka :)

http://www.czecot.com/pl/results/kempy-info.php?id=64
tu masz po Polsku, blisko jest , nawet przy campingu są skałki, trasy rowerowe i turystyczne później jeździliśmy też gdzieś samochodem dalej w skały, ale nie pamiętam gdzie.
z namiotem jest bardzo tanio, a warunki sanitarne niezłe, pamiętam, że było taniej niż na polu w Podlesicach

edit: 7 godzin? myśmy samochodem chyba z 2 i pół jechali

Ostatecznie mogę go przehandlować za napinkę, ale oddasz śmietanę anniczkowi
śmietany nie lubię umowa stoi
Zmieniony przez - bazylka w dniu 2008-07-25 13:09:31

Zmieniony przez - bazylka w dniu 2008-07-25 13:10:23