BDWielki - dzięki i zapraszam do śledzenie dalszego zmagania z własnymi niedoskonałościami. Co do supli. Prawie wszystkie suple należy brać cyklicznie ponieważ organizm się uzależni ai przestają działać. Np. kretka po 4 tygodniach organizm już jest nasycony kretką i dalszego odczuwania działania juz ciężko szukać. Podobnie jest z jabłczanem czy też innymi formami kreatyny pobudzaczy przedtreningowymi. Sprawdzone na sobie już tysiąc razy także wiem co piszę. Obserwuję i słucham co koledzy opowiadają za historie związane z suplementami także również powielam i oceniam. Glutka, bcaa, białko , gainery to suple które można stosować cały czas w celu szybszej regeneracji i uzupełnienia kalorii, białka , węgli w diecie. Ocena supli - jeśli nie stosowałem nie oceniam lub wystawiam ocenę kolegów ale znających się na rzeczy (dieta trzymana, trening odpowiedni). Zasada jest jeszcze jedna tzn, to co na mnie nie działa to nie znaczy , ze na innego również nie ma działać. Druga sprawa to należy zadać sobie pytanie czy zrobiłem wszystko aby suplement działał? Może coś z dietą nie było wporządku? Może za mało snu, biąłka w diecie albo za małe dawki w porównaniu z masą ciała. Dopiero po takiej analizie oceniam dany suplement. Jeśli faktycznie wszystko było przestrzegane efektów nie widać to wówczas dopiero stwierdzam , że lipa.
Animal - odpisałem , sorry , że tak późno. Kiedy Twoje wesele?
Michał - później jeszcze wrócił kiedy ochłonął ale już raczej mnie unikał. Podobają mi się te wszystkie dziadki po 60 a nawet 70 kiedy chcą się siłować na rękę i udowadniać jacy to są silni - ogarnia mnie tylko śmiech i doradzam wrócić do treningów
Helssing - dlaczego się dziwisz - ja jak stoję bokiem to jak kartka papieru, prawie mnie nie widać
Dzisiejszy dzień przeznaczony wiadomo na regenerację i nadrabianie zaległości suplementacyjnych -
x-pand, kretka , glutka bcaa. Przy aurze to wypiłem z 10litrów wody przez cały dzień i 2litry pepsi light na meczu. I tak nie pomogło. Prawie zszedłem na zawał ale Małżonka czuwała nad moim zdrowiem.
Z rana omlet z
6 białek i 2 żółtek na musli wielozbożowym - to taki pomysł na szybkie śniadanko. Super węgle, białko i tłuszczyk ponieważ na oliwie z oliwek smażyłem. Później pół kurczaczka kanapki na pieczywie pełnoziarnistym i
koncentrat białkowy. Był również tuńczyk i arbuzik w końcu sezon letni się zaczął.
Po meczyku twarożek chudy 200gram i dużo wody mineralnej. A, ż epo południu była drzemka to teraz mam problem z zaśnięciem i walczę sam ze sobą - i tak pewnie do 3-4.00.