buby77 /Blog/ Walka z Fatem

MASA 2008

DIETA
2,5g białka na kg ciała
6g węglowodanów na kg masy ciała
tłuszczy jak najmniej, wychodzi dziennie w granicach 30g-40g


TRENING

1 Dzień (klatka barki)
Klatka:
-Rozpietki w skosie w gore 20,12,8-6 metoda 3-0-1-2
-wyciskanie sztangielek w skosie w gore 20,12,8,6+12-8redukcja metoda 3-2-1-1
-poręcze, pompki 3*12-6 m.3-2-1-1
Barki:
- Wyciskanie sztangi sprzed głowy 20,12,10,8
- Unoszenie sztangi do wysokości klatki 20,12,10,8


2 dzień (nogi)
- Przysiady ze sztangą z tyłu 20,15,12,10,8
- Martwy ciąg na prostych nogach 20,12, 10,8
- Wykroki ze sztangą 20,12,10,8
- Wspięcia na palcach stojąc 4 serie po 20 powtórzeń
- Wspięcia na palcach siedząc 4 serie po 20 powtórzeń


3 Dzień wolne


4 Dzień (plecy klatka brzuch)
Plecy:
- Martwy ciąg 20,12,10,8
- Wiosłowanie Jednorącz 20,12,10,8
- Ściąganie linki wyciągu górnego szerokim uchwytem20,12, 10,8
- Szrugsy 4 serie po 12 powtórzeń

Klatka:
- Wyciskanie sztangielek w skosie 20,12,8
- Pompki na poręczach 2-3*12-8

Brzuch:
- Spięcia na ławce z ciężarem za głową 4 serie 30-15 powtórzeń
- Unoszenie nóg do góry w podporze na poręczy 4 serie 30-15 powtórzeń


5 dzień (biceps triceps przedramię)

Biceps
- Uginanie ramion ze sztangą 4 serie po 12-10 powtórzeń
- Uginanie młotkowe hantli stojąc 4 serie po 12-10 powtórzeń

Triceps
- Wyciskanie francuskie sztangą, leżąc 4 serie po 12-10 powtórzeń
- Ściąganie linki wyciągu górnego 4 serie po 12-10 powtórzeń

2*Seria łączona: Uginanie ramion w podporze o kolano / Wyciskanie francuskie siedząc

Przedramię
- Uginanie przedramion ze sztangą 4 serie na max (15-20 powtórzeń)

6 i 7 Dzień wolne

W dni wolne od treningu w miarę możliwości aeroby będę po 40-50 minut

SUPLEMENTACJA

1x Massacre (tylko ze jeszcze nie mam i zastąpi ją chwilowo Knockout)
1x Knockout
1x Crepure Ultimate

Dawkowanie będzie nastepujące:

Dni Treningowe:
- 20 minut przed treningiem Massacrea 1 porcja
- zarz po treningu 5g creapure porcja

Dni Nie Treningowe:
- Rano Knockout 1 porcja
- między 3 a 4 posiłkiem 5g creapure

Zmieniony przez - buby77 w dniu 2008-01-05 14:22:01

no no :) zycze powodzenia !

buby77
tłuszczy jak najmniej, wychodzi dziennie w granicach 30g-40g
można wiedziec dlaczego?

Tez jestem ciekawy.
Z drugiej strony straszne ilosci wegli i dosyc duze bialka.

Pytanie: czy przy tylu weglach nie masz problemow zoladkowych?

Mateo poszedłem z radą Jacka Rzesiowskiego z Kaizen Teamu po za tym nigdy nie próbowałem takiej diet i chce się przekonać jak będzie "hulać"

Kamiru anie mam problemów żołądkowych, ani tym podobnych, jedynie na początku byłem taką średniej wielkości Gazownią



W piątek przeprowadziłem trening klatki i barków (wypisy zacznę od next week, bo ten tydzień to taki doświadczalny bardziej i parę razy z ciężarem nie trafiłem i będę zwiększał/zmniejszał gdzieniegdzie)

Już teraz mogę powiedzieć że metody 3-2-1-1 i tym podobne to coś cudownego, czuję że wyyebie mnie i w końcu z klata rusze


przed treningiem i po poszły próbki produktów które dostałem do zamówionego matrixa

20 minut przed treningiem
Hyper Shock firmy Myogenix o smaku Fruit Punch



Smakowo nie był zły jak na tego typu suplementy to można rzec że dobry Przynajmniej nie odbijało się na treningu jak po niektórych, i tu naprawdę duży plus.
Fajnie pobudził, poszedłem na siłke trochę zmęczony, ale nie odczuwałem zmęczenia w ogóle dzięki Hyper Shockowi. Ogólnie myślę że fajnie by się wkręcił gdybym miał go z 1, 2 puchy



zaraz po treningu
After Schock z Myogenix smak Tropical Typhoon



Po jednej porcji można stwierdzić walory smakowe tylko, które były bardzo dobre, ale też od zachwytu dalekie. Składowo nie bardzo mi się podoba, głównie przez kre-alkalyn którego i tka nie wiadomo ile jest. Ja bym tego nie kupił w każdym bądź razie.

Zmieniony przez - buby77 w dniu 2008-01-06 08:38:53

buby77 ok więc próbuj
ja mam inne zdanie na ten temat
powodzenia

też chciałem dodać więcej fatu (nnkt i omega-3) ale zastosuję się do rad Jacka i wypróbuję

Jetem po treningu nóg

Masacrea
Knockout się spisał doskonale

Wczoraj nie mogłem chodzić po tym treningu nóg
dziś też z rana ciezko było wstać

zaraz spijam knockouta i spadam na trena plecków

a potem zmywam na miasto i do roboty na nockę

Hej. Dawno tu nie zaglądałem.

Ujednolicam nazwy. To blog czy dziennik?

Ho ho widze ze tu pelna para z nowym rokiem trening idzie
Super!