Najzabawniejsze sytuacje z waszych siłowni

chaczyk miales napisac bez treningu , bez diety, bez koksu bo skad wiesz czy laski sezonowcy (jak to w ogole odmienic w tym wypadku ) tez czasami nie siegaja po mietka

siegają i to ostro...
a córką dają na imię EFKA..




ja tam wole krągłe kształty

u mnie bylo tak ze stoje przed lustrem robie sobie barki sztangielkami na boki "latanie" czy jak na to sie mowi:P i patrze a tu jakis noob co raz na silke przyszedl stoji kolomnie i robi dokladnie to samo co ja, ja lewa reka patrze na niego a on tez lewa, w pewnym momencie mowie do kumpla "patrz obojetnie co zroibe to ten koles zrobi to samo" podchodze do lustra biore jakis beznadziejnie maly hantelek i macham nim w wszystkie strony jakie sie da i przy tym wale glupie miny ! patrze w lustro w koles robi to samo :] hehe to byl ubaw

Niedawno zdarzyło mi się pójść z kumplem na siłkę (normalnie to ćwiczę w domu). Kolega zapoznał mnie z całą bracią ćwiczących, i miedzy innymi poznałem kolesia, który mieszka na wsi (nie żeby jakoś po nim było widać, czy zeby się wyrażał czy zachowywał wieśniacko), no ale nie w tym rzecz. W pewnym momencie na siłownię wchodzi jakiś ziomek, rozgląda się, wita z wcześniej wspomnianym mieszkańcem wsi i nawiazuje dialog (strasznie głośno gadał):

-Ej, Marek, nie widzę tu Maćka, jest on wogóle na siłce dziś??
-Nie ma. Poszedł z kozą do szczepienia.

W tym momencie umarłem, a wraz ze mną bywalcy siłki Najśmieszniejsze było to, że koles odpowiedział tak bardzo poważnie, szczerze

POZDRO

buhahah dobre! no a może kozie jakiś winstrol zapodawał?

ABUhahAH !! dobre...

Jak chodziłem jeszcze do takiej konkretnie z***anej silowni (karnet 9zł miesiąc) to bylo kilku ciekawych typków (zezowaty grubas z suchutkimi synkami, paru koksików, pełno szczypiorow i troche menelstwa )
Ale jeden przebijał wszystkich :D - jakies 2 metry wzrostu, totalnie biała skóra, zero włosów na nogach, totalny burak z ryja i zachowania :D
(mięśni też oczywiscie brak:D) - Pewnego dnia rozmawiał z przy***anym koksem-kumplem
Burak: No niedługo bedzie trzeba siłownie zmienić
Koks: Czemu ?
Burak: No wiesz bo ja to już jestem konkretny i mi obciążenia brakuje
Z pełną powagą to mówił :D:D
Innym razem rozmawiał z tym samym koksem
Burak:No a w czym to jest ??
Koks: no w strzykawkach
Burak: AA jak w strzykawce to ja nie !! Aż tak to sie nie chcem koksować :D:D

ŻAL . REPUBLIKA . COM .PL !!!

Jak ja lubie tutaj zagladac. :)

To i ja cos napisze Jakis miesiac temu na silce pewien chlop trenowal brzuch. Od razu zauwazylem ze nowicjusz, bo robil zbyt pelne brzuszki na lawce skosnej i robil to niezbyt dokladnie, za szybko. Przy nogach mial metalowy drag do uchwytu. Zrobil zbyt pelny brzuszek i wy***al szczeka w ten metal. W sumie nic mu sie wielkiego nie stal, tylko jedynka mu sie w polowie ulamala

udany

Podobno jego starsza jest dentystka i go sklela za to i mu zakazala chodzic na silownie