Gaz pieprzowy

@Megasmig - kupiłem w sklepie Kal**er. Ważny do 2029r. Zakup online.
A to co pisałeś o tym błakąniu się resztek to oznacza dla dla mnie coś niewesołego?

@Bertowicz - nie tutaj nie chodziło mi o teorie spiskowe, tylko o błędne etykietowanie i pożniejszą wlepke dokonaną przez producenta. Dla mnie taka sytuacja jest niczym nadzwyczajnym, bo działam w branży etykiet i wielokrotnie klienci prosili mnie o wydruk etykiet zakrywających bo np. oznakowano produkt etykietą z niewłaściwymi danymi (np data, nr partii itp). i musza to zakleić.


Zmieniony przez - Katalyst w dniu 2025-04-16 09:55:52

Fotki

FOX









Sabre (waga 92.5g)













Zmieniony przez - Katalyst w dniu 2025-04-16 10:10:57

Katalyst napisałem teorie spiskowe bo napisałeś że się "rypnęli" przy etykietowaniu
Nic się nie rypnęli...po prostu drukują jedną etykietę z napisem non flammable na wszystkie puszki.
Jak rozleją na rynek EU to na daną partię dają wlepki
Waga 92,5 to idealna...
Tak jak pisałem klapka Fox idealnie wpasowana do głowicy a saberki średnio...Tylko to taki mało ważny szczegół.

@Bertowicz - ok. Nie miałem wiedzy, że na nasz rynek idą palne. Myślałem, że takie i takie idą do nas.
A waga Foxa też ok?

Katalyst wszystko jest ok .Napiszę Ci na priv co miałem na myśli. Sprzęt masz pierwsza klasa . Na małych seriach często nakleja się stickery .Dotyczy to nie tylko gazów tak robiliśmy np w fabryce płyt DVD, a towar był restrykcyjnie legalny...

Waga Foxa idealna...waży tyle co pierwsze Foxy 1.4 które trafiły do PL.Późniejsze egzemplarze ważyły ciut mniej norma to 88 gram.
Trafiają do PL i palne i nie palne.
Moja subiektywna ocena to że te nie palne (amerykańskie) działały trochę mocniej.
Przynajmniej te ze starych dostaw bo zgazowałem kilku typów
Tym palnym (europejskim) zgazowałem siebie i mam wrażenie że ci zgazowani amerykańskim cierpieli bardziej niż ja
Później skolei złapałem opary przeterminowanego amerykańskiego i chciał mnie udusić
To taka moja teoria spiskowa

Bertowicz jeśli się nie mylę to amerykański Sabre cone ma jako środek miotajacy dymel 134a ( freon ) I azot , a w wersji europejskiej azot i propan .Być może inny propylant może spowodować ciut lepszy zasięg i przez lepszą inhalacje poprzez inną wielkość cząsteczek, ale w żadnym wypadku nie zmieni działania samej substancji na oczy I skórę ...

Dzięki panowie!!!

Tak amerykański ma HFC 134a
Europejski HFZO 1234 ze
Napisałem że moje subiektywne odczucie że po amerykańskim bardziej się cierpi.Tyle tylko że każde użycie miało miejsce w różnych warunkach atmosferycznych więc nie mogę jednoznacznie potwierdzić mojej teorii spiskowej hahaha