Gaz pieprzowy

Obecne KO Jet to widzę jest na samym alkoholu etylowym, w porównaniu z amerykańskimi gazami to dosyć oryginalnie.

I tylko dlatego KO jest skuteczne jak na tak tani gaz , inne parametry nie powalają , nawet sam izopropanol drażni, dostałem z dwa razy przy przelewaniu z 5 litrowych pojemników do mniejszych zasobników , jak pracowałem na drukarni, więc wiem coś o tym ...

Dużymi krokami zbliżają się ciepłe dni , a co za tym idzie okulary , czapki z daszkiem .Wszystko to utrudnia cel , dlatego gaziki w wersji Cone są tutaj obowiązkowe.

Jedynie alkohole jak to alkohole są lotne, więc ich efekt nie będzie trwał bardzo długo, na pewno sporo krócej niż kapsaicyny. Właściwie psikając kogoś pijanego KO Jet, który jest na samym etanolu to sprawi, że będzie jeszcze trochę bardziej pijany. Nie wiem tylko czy to dobrze czy to źle :D Mieszanka tego KO to może i nie jest tragiczna ale dla mnie jeszcze bardziej liczy się pewność przechowywania i działania gazu. Puszka i głowica ma być dobrej jakości, żeby nic sie samo z siebie nie rozszczelniło, głowica żeby się sama nie rozpadła i zadziałała wtedy kiedy ma zadziałać, żeby przycisk można było normalnie wcisnąć, a nie jak w tym jednym Predatorze trzeba chyba Hulkiem być, żeby go wcisnąc i żeby pędnik długo trzymał ciśnienie.

KO jest poza tym że mniej skuteczny na naćpanych, to i mało wydajny 50 ml to 2,3 strzaly, 1 cm większy Sabre cone MK 3,5 to 8,9 strzałów po około sekundzie

Nie zagłębiałem się nigdy co jaką firmą dodaje jako dodatki, ale używając miotaczy od wielu lat na różnych osobach w różnych sytuacjach mogę stwierdzić że foxy działają mocniej niż sabre, lubię saberki dobre to gazidla, ale z doświadczenia mijanego jak i znajomych foxy pacyfikowały mocniej, czy to green, 2TM czy white, o 1.4 już nie wspominam.

Megasmig możesz sprecyzować jak sprawdziła się ta piana Sabre.Wiemy tyle że zadziałała z opóźnieniem ale ciekawi też jaki był efekt końcowy? Wnioskuję że "palący gały" Fox green lepiej by się sprawdził?

Czyli z tego by wychodziło, że teorie Foxa są słuszne i lepsze jest czystsze i bardziej stężone OC i wcale go dużo być nie musi w mieszance sumarycznie (4% w 2TM i 1.4, a 6% w Greenie), żeby gaz działał szybko i mocno. Mimo braku stosowania kontroli HPLC to jakość jednak trzymają solidną albo mają dobrego dostawcę, który ich nie próbuje oszukiwać. Dlatego właśnie ja do Sabre dokupiłem Foxa do kompletu i wszystko się zgadza :D

Do tego zawsze lepiej mieć do wyboru kilku dobrych graczy zamiast jednego monopolisty. Konkurencja pomiędzy producentami dla kupujących jest na pewno dobra.

Zyber efekt końcowy był dobry bo gościu siedział na podłodze z rękoma na twarzy i zabrała go policja, Gaz ok ale do określonych zadań.