Dmq92 - Wiosna 2022

Dym
Nie czas już juniora majstrować ?

Pracuje od rana do wieczora. Żona tak samo. Stresów teraz ogrom. Skończymy budowę będzie luźniej będzie czas

Dzień 1 : Push 1
- Wyciskanie skos dodatni Hammer 6-9 10-12 2 sekundy opuszczenia, 1 sekunda na dole , 1 sec wycisniecia 1 sec spiecia
7x130 13x60
8x130 13x60
8.5x130 9.5x70
- Wyciskanie maszyna lezac 2s 8-10 10-12 - kazdy ruch perfekcyjnie, zero momentum, kontrola, mala pauza na dole 3101
9x80 13x40
8x80 10x50
- Dipsy na klatke j.w
9x 7x
6x 6x
8x 7x
- Rozpietki siedzac na bramie 3111 10-12 12-15 RP
20x12 19x10kg rp11
20x10 11x15kg
- Wznosy bokiem crucifix lezac zero momentum, stale napiecie twoje 1 sekunda gora 1 sekunda na gorze trzymasz 3 sekundy dol sekunda na dole 3s 12-15, 20-15, 20-15
13x15kg 15x10kg 19x8kg
15x15 15x10 15x8
- Przyciaganie do brody, szeroko chwyt, 12-15 12-15 RP 3011
12x10 13x5
12x10 12x5 RP 6
-Prostowanie hantlem zza glowy z 2 sekundowym przytrzymaniem w martwym punkcie 2s , 2 s opuszczania, 1 spiecia, 1 w gore 10-12 10-12
32.5x15 22.5x12
38x10 22.5x
38x10 22.5x
-Prostowanie z kablem, lopatki spiete, plecy proste, sam triceps 10-12 12-15 RP  2111
15x15kg 16x10kg rp10
- Spiecia brzucha lezac 3s 30 powt zero momentum, tylko napinanie, bez ciezaru.


Trening z podopiecznym, spoko poszło, ale zdecydowanie wole sam trenowac.

Coś po 1 posiłku

Też nie nawidzę z kimś ćwiczyć
Łapa też już bdb wygląda

Walisz foty z front kamery?
Bo jakoś ta jedna noga wyglada w h** na mniejsza

ja też nie lubie z kimś, a własnie dziś ten trening z ziomkiem, niby spoko ale jednak nie do konca :D

Ja również wole sam. Słuchawki na uszy i dzida. Potrzebuje większego skupienia a jak z kimś ćwiczę to jestem jakiś rozkojarzony.

Tak samo mam co do treningu. Samemu najlepiej. Jedynie z moim Przyjacielem z którym zaczynałem jeszcze pod koniec podstawówki mogę trenować i rozumiemy się bez słów. A tak to wolę zdecydowanie samemu, jie licząc ustawek w zacnym gronie ale to wtedy zwykle nie trenuje się wg planu itd

Jedyna opcja dla mnie na trening z kims to jak jest jakis element rywalizacji czyli musimy byc ba podobnym poziomie siłowym jeden zrobi 10 pow drugi 11 i zaczyna sie nakręcanie

Marian 87.

Jedyna opcja dla mnie na trening z kims to jak jest jakis element rywalizacji czyli musimy byc ba podobnym poziomie siłowym jeden zrobi 10 pow drugi 11 i zaczyna sie nakręcanie

Wtedy znowu mam poczucie, łatwiej o kontuzje jak ktoś lubi się szarpnąć :P Przynajmniej ja tak sobie na front squad zrobiłem kiedyś, od tego czasu wolę unikać takich treningów :D