DT Opalinho (prawie Weteran) - Wiosna 2022

Ja sobie nie wyobrażam nie zjeść, wiadomo ze czasem się przeciągnie posiłek o chwilę ale zwykle na oddziale jem sobie w okolicach 8.30-9.00, potem przed 12 zanim się po obiad pójdzie na kuchnię. Dalej ok. 14.30-15.00 i po 17. Na luzie 4 posiłki wchodzą. Kwestia organizacji. Nieraz na tych forach czytam jak to zjeść nie ma kiedy, a dla mnie większość to zwyczajne nieogary i marudy, które się nasluchaly starych gadow jal to kiedyś nic się nie robiło tylko w stołek pierdziało. Oczywiście są różne puchy w różnych okręgach ale ja tak to widzę.

Masz racje , pamietam ze kiedyś tak było ze kajfusi latali z kluczem
To były czasy ......
Teraz wielki brat patrzy i lypa

Tak więc dzisiaj z ranca wpadł ostatni trening. Wczoraj wizyta u fizjo, mocno wziął się za ten bark, do tego szyja, klatka, nawet przeponą się zajął-od tego m. In. Też mogą boleć plecy itd, jest jakoś połączona z kręgosłupem (tak chyba gadał) i także warto czasem się nią zająć tym bardziej jak oddychamy, pracujemy przeponą. Pokazał kilka cwiczen rehab aby sobie na wczasach robić, głównie biodra,barki-wiekszoac czailem więc spoko, będę sobie działał z rana. Od siłowki radził odpocząć, te 9 dni siły mi nie zabiorą, a lapne świeżości. Dlatego jakiś truchtem + te rehab ciulstwa.
21.07.2021
1. Face pull*3
2. Spięcia minuta *max
3. Drążek 2*13, 10
4. Uginania siedzac 2*20, 15
5. Tabata - martwy ciąg 70kg + wskoki na skrzynię - 3.52sek - blisko 30sek szybciej niż ostatnio, szło dzisiaj wyjątkowo fajnie. Żeby tak drążek szedł a tu wręcz słabiej
6a. Unoszenie w opadzie na skosie2*15
6b. Uginania siedzac z hantlami 2*12
7a. Unoszenia w opadzie maszyna 2*15
7b. Przyciąganie do brzucha na wyciągu dolnym 2*20, 16
8. Orbitrek, 2km - 7.49 min.

Teraz się dopakowuje, zaraz jeszcze po jakieś buly na drogę skocze, ok. 4 nad ranem chcemy wystartować.

Gdzie urlop? Bo przegapiłem info

georgu

Gdzie urlop? Bo przegapiłem info

Mrzeżyno, k. Kołobrzegu. Już chyba z 5 raz

Lubicie tak w te same miejsca wracać? Bo mu się lubimy odkrywać coś nowego za każdym razem

Ja zdecydowanie wolę nowe miejsca. Super tak odkrywać nowe miejsca.

Nie no forma dobra To teraz można odpoczywac Ja jeszcze pare dni i też urlop

georgu

Lubicie tak w te same miejsca wracać? Bo mu się lubimy odkrywać coś nowego za każdym razem

Ja nawet jakbyśmy lecieli na Zanzibar czy Malediwy to.... I tak tydzień w Mrzeżynie musimy zaliczyć. Klimat bardzo nam tam pasuje. A miejscowy jakieś nowe też staramy się w takich krótszych wypadach szukać, tak jak ostatnio ta Istebna czy Trójmiasto.

Może to kwestia znalezienia dla siebie takiego miejsca