Dmq92 - Wiosna 2022

Już tu nie wchodzę xD

Ja tam dopiero redu zaczalem wiec teraz to zjem kawałek 200 kcal i olać coś tan utnie z posiłku ale w głębokiej redukcji to jest przej**ane XD

Wiesz ja niby wychodze z redu. uwierz mi że zjadłem przed sek na słodko budyń z Whey C-6 (75g wheya + 60ml wody i to rozmieszane) a do tego 140g ryż z przyprawą do gyrosa na słono żeby mnie nie ssało na słodko po posiłku (to na mnie działa, najpierw słodkie potem słone i do słodkiego nie ciągnie, wiem dziwny jestem) xD
Ale wracając do tematu jak patrzę na te ciasta to serio apetyt się wzmaga :D ja w sumie takich ciast i tortów to nie jadłem od kiedy z Adamem zacząłem współpracować :D ogólnie nic słodkiego cukierki, ciasta itp

Ja to kocham takie ciasta , dlatego wiem, ze ten sport
Nie dla mnie

Przy takim cukierniku w domu to musiał bym się wyprowadzić bo wiem, że na kawałku się nie skończy tylko na całej blaszce lub i dwóch(jak by było)

Zazdro u mnie nie ma kto robić zostaje cukiernia ale nie ma to jak swojak

A ja nie lubię tortów

Moja hobbistycznie ciągle piecze jakies ciasta itp. Ale u mnie totalnie bez parcia.

Przemo ja tez nie lubię bo za za słodkie i mdłei zjem żyłkę i ch**. U mnie nikt nie lubi. Ale te co Karina robi oreo to jest poezja sam byś oj**al gwarantuje. Nie są takie mega słodkie bardziej stonowane, poezja bez kitu. A Michalakowy jest 1 raz zobaczymy. Ja ogółem to serniki wole ape powiem wam idzie się przywyczaić. Dostaje mały kawałek potem resztę Karina chowa po szafkach itp żebym nie widział i jest luz gorzej jak stoi na widoku. To jak na trenie chodzę wk***iony



Mesja wszystko dla ludzi ale umiar No ale ze mnie tez zawodnik nie jest to tam sobie moge gadać


Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2020-10-27 16:23:42

Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2020-10-27 16:24:33

Ja tez wole serniki , karpacki , kremówki , makowce
Z umiarem , umiarem . Raz na jakis czas mnie poniesie . Jak śledzę dzienniki chłopaków tutaj co jedzą sztywno od a do z . To wiem , ze to nie dla mnie , forma na scenę . Ćwiczę , bo lubię . Sprawia mi to frajdę , jak jakoś cel mam to się zmobilizuje bardziej jak bie to puszcza lejce i dziękuje .
Wszystko dla ludzi jak mówisz .
P.S moja tez kiedyś chowała słodyczy przede mną jak redukowałem, przysuszylo mnie kiedyś w nocy i tak na śpiąco wody szukałem i znalazłem haha draże korsarze , biała czekoladę kokosowa i nutelle