w tym roku i tak jest bardzo mocny progress po wyciskach , Oktawia mówi że triceps i klatka w tym roku masakra jak wywaliło.
na masie pewnie będę kombinował dalej z tricepsami ale wątpie że to coś da.
Ale tak jak Przemkowi odpisywałem, prawdopodobnie to ostatnia taka lekka masa była , jeżeli zdrowie, plecy itp pozwoli to po sezonie startowym będę się rozbudowywał i to dość mocno myślę tak około +5kg mięsa dorzucić bez pieszczenia i dowalić całą sylwetkę.
Mam wrażenie że właśnie obręcz barkowa rozrosła się jeszcze bardziej teraz.
No ale narazie, jest jak jest :D, teraz redukcja i utrzymanie formy pewnie spokojnie do wakacji bo do wakacji te 3 starty powinienem zgrać
2 zdjecia co sie dzieje w Sopocie.
Naprawdę taką zimę widziałem 4lata temu jak byłem pierwszy raz w trójmieście, aż wspomnienia wracają. Przezaj**iście. Nie pokorzystam bo Oktawia w pracy, ale wieczorem zajedziemy na molo :)
Zmieniony przez - konrad.gie w dniu 1/21/2018 11:37:29 AM
http://www.sfd.pl/gienus12__Time_To_Cut-t1094203.html
Racja jest jak dupa - każdy ma swoją.
Czas to bezlitosny sędzia,dobre chwile ci zostawia tylko na nieostrych zdjęciach.