gienus12 - mass and strenght

u mnie triceps poprostu jest tak zawieszony
w tym roku i tak jest bardzo mocny progress po wyciskach , Oktawia mówi że triceps i klatka w tym roku masakra jak wywaliło.
na masie pewnie będę kombinował dalej z tricepsami ale wątpie że to coś da.
Ale tak jak Przemkowi odpisywałem, prawdopodobnie to ostatnia taka lekka masa była , jeżeli zdrowie, plecy itp pozwoli to po sezonie startowym będę się rozbudowywał i to dość mocno myślę tak około +5kg mięsa dorzucić bez pieszczenia i dowalić całą sylwetkę.
Mam wrażenie że właśnie obręcz barkowa rozrosła się jeszcze bardziej teraz.

No ale narazie, jest jak jest :D, teraz redukcja i utrzymanie formy pewnie spokojnie do wakacji bo do wakacji te 3 starty powinienem zgrać

2 zdjecia co sie dzieje w Sopocie.
Naprawdę taką zimę widziałem 4lata temu jak byłem pierwszy raz w trójmieście, aż wspomnienia wracają. Przezaj**iście. Nie pokorzystam bo Oktawia w pracy, ale wieczorem zajedziemy na molo :)









Zmieniony przez - konrad.gie w dniu 1/21/2018 11:37:29 AM

lasican1

Nie no wiadomo organizm wymeczon ae właśnie dziwilo mniento bo u mnie zazwyczaj początki najlżejsze z czasem jest gorzej. Co do nuty znam i tez ja na treningach katowalem xD Swojego czasu :d

U mnie tez poczatki luźno i bez problemu a im dłużej tym gorzej, dojadanie na śpiku sie zaczyna itd a przez pierwsze kilkanaście dni mogę praktycznie bez węgli funkcjonować i żadnej różnicy mi to nie robi.

Gieniu myślę że musisz troche sześciopak dowalić treningu ciężkiego troche bo skóra chuda ale six-pack nie ma tej grubości, te brzuszki takie delikatne.


Zmieniony przez - Natan33 w dniu 21/01/2018 12:52:35

to jest to ze nie chce bardzo rozwalić tego brzucha, bo on byl wogole nie trenowany , tzn kilka lat temu ,a tak to wogole nie robilem, teraz robie 1x czasami 2x w tygodnniu , brzuch mi strasznie szybko rośnie i mogę przesadzić, a jeszcze tak jak pisze ten rok w klasyku więc ta talia wąska się zda.
Potem wyyebane

Druga opcja to nie wiem jak lędźwia i przepuklina zareaguje na trening brzucha, moze sie polepszyc jeszcze , albo pogorszyc calkiem

Dobra , dzisiaj chyba rozkminiłem co mi tak wage trzymało, złączyłem fakty i podejrzewam że od tego czasu kiedy wypilem soczek bio z lidla zaczal sie problem z kwaszonej kapusty. OD tamtej pory pobolewania zoladka były,problemy z wypróżnieniem itp.

Dzisiaj kupilem z auchana sok z kiszonej kapusty i kvrwa , masakra. Mimo że zjadłem 2 posiłki, wypiłem 1,5l coli , 0,5l tego soczku to waga na ten moment jest 0,5kg nizej , miałem taki korek w jelitach że najpierw to zeszlo okolo 10minut posiadówy a potem x7 czyszczenie..
Takiej jazdy nawet po soli gorzkiej nie miałem..

i zrobiłem kombinacje jak wyglądałem rano, a jak wyglądam teraz i teraz mam okolo -2cm w pasie.
Biore się za kolejny posilek, czyli indyk w warzywach orientalnych..







Zmieniony przez - konrad.gie w dniu 1/21/2018 4:03:04 PM

Miałem troche zaległości ale juz nadrabiam Widze, że redu idzie szybko i w dobrym kierunku

Super :).

Tak i właśnie się skapnąłem że pierwsze wyjście w tym roku mam za jakieś 6 tygodni także trzeba podkręcić tempo , a do limitu też jakieś 7kg

6 tyg sporo czasu

Wystarczająco

Ok dzisiaj nie chce mi sie wyliczac, wczesniej policzylem ale zamknąłem okienko z potreningu.
Węgli weszło dzisiaj 114g, tłuszczy 30g , białka 240g . Co daje jakoś 1800kalorii, zaraz podjem do Dragon Balla z Oktawią sorbetu malinowego.
Trzeba naszykowac na jutro indora 400g , bo jak wstaje po 4 to nie wiem co się dzieje.
A i jutro trening standardowo klatka + biceps + brzuch + cardio 30minut

Z aktywnosci to prócz teg oze po galerii pochodzilem trochę to teraz bylismy na monciaku bo jest mega ładnie,ludzi prawie wogole. Super, tylko że zimno strasznie ).

pozdro do jutra

siema, szybka wypiska.

Trening w niecałe 1,5h razem z 20minutowym cardio

poszło 5 ćwiczeń po 3-4 serie

ławka ujemna skonczona na 130 x6
unoszenie hantli siedząc na górę klatki
unoszenie hantli podchwytem połączone z unoszeniem krążka
pompki na poręczach
wycisk na hammerze chwytem neutralnym

Na biceps
2 serie sztangą prostą 25kg na rozgrzewke
modlitewnik (maszyna) z regresem ciężaru i ostatnia seria progres ciężaru x4 powt ogolnie zakres 12-4
mlotki hantlami 14kg 3 serie po 15 powt.

Brzuch unoszenie nóg w zwisie 3x 12
Cardio 15 minut na 7km/h i 10stopniu podniesienia
i 5 minut juz odpoczywania na płasko 6km.h


Nie mialem czasu fotek robic, jest tylko jedna.
Przyssało mnie mocno i leje się ze mnie caly czas heh.
Kalorie podbite tylko o 120kcal - po treningu 1 paluszek twixa zjadłem ..
Także tak jak zwykle + ten twix.

waga leci w dół , zobaczymy ile wytrzymam bo dzisiaj w pracy głód dawał o sobie znać i po treningu oczy sie same zamykały hehe ale spoko ^^.
Znajomy był pare dni w Hiszpanii i mowi ze przez te pare dni masakra jak sie zmieniła sylwetka , więc coś się dzieje..

Jutro off, praca i po pracy spanie i odpoczywanie.

Pozdro