Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

No taką też mam nadzieję!
Wiadomo czasami trzeba przymknąć oko na technikę w niektórych ćwiczeniach i po prostu pocisnąć na maxa jak się da ale wiadomo wszystko z głową a od dłuższego czasu właśnie tak do tego podchodzę
I tak jak piszesz moje długie grabie i ogólnie wzrost nie pomagają w tej kwestii x)

Strzałeczka!

W ten piątkowy wieczór!
Co tu dużo mówić taki piątek mógł bym mieć co tydzień x) Totalny luz i chillout pogoda dopisała Humor jak zawsze na najwyższym poziomie! Motywacja tak samo. Wszystko dograne to i życie przyjemniejsze! Teraz weekend trochę odpoczynku i pełnego relaxu w pełni zasłużonego po całym tygodniu gdzie każdego dnia człowiek daje z siebie 200%

TRENING

Kolejny mega udany trening! Spompowany konkretnie, klata przetyrana przeogromnie! Ciężaru dowalone też ładnie. Więc jutro cycki będą piekły Mimo iż kolejny dzień z rzędu trening zrobiony mega późno jak na mnie aczkolwiek ma to swoje plusy bo przy piątku po 20 na siłowni wiało już delikatnie mówiąc pustkami więc nie było problemu z niczym.

KLATKA + TRICEPS


1. WL R10
2. Wyciskanie sztangi skos 15/12/10/10
3a. Wyciskanie hantli młotkowo skos 4x10
3b. Rozpiętki poziomo 4x12
4. Wyciskanie sztangi wąsko R10
5a. Prostowanie przedramion z drążkiem wyciągu nachwytem 4x10
5b. Francuz hantlami leżąc 4x12

MISKA

1. Omlet z masłem migdałowym.



Przy okazji chwyciłem fotkę jak prezentuje się na grubość



2. Makaron szpinakowy z mielonym indykiem, warzywami w sosie pomidorowym, suszonymi pomidorami i olejem kokosowym.



3. Mix kasz jaglana/bulgur z mielonym indykiem, rodzynkami i warzywami polane sosem BBQ



4. Kleik ryżowy, granexy czekoladowe/miodowe, banan, płatki migdałowe, WPC



5. Jeszcze nie mam pomysłu może jakiś omlet czy wafle z twarogiem.


Najbliższe dwa dni nietreningowe A od poniedziałku delikatne zmiany! Ale o tym napiszę w niedzielę jakąś dłuższą notkę Póki co rozkminiam co by tu wrzucić na kolację no i jaki film wrzucić na wieczór żeby się trochę odmóżdżyć
To by w sumie było na tyle jeśli chodzi o dzisiejszy dzień!

Makaron szpinakowy? gdzie taki dostac?

W sklepie

Dobrywieczór

Wieczorną wypiskę czas zacząć
Aczkolwiek nie ma nad czym się rozwodzić dzisiaj dzień bez treningu więc jak to co sobotę od rana drobne zakupy i weekendowe sprzątanie.
Pochwalić się mogę w sumie tym, że pospałem dziś względnie długo mimo, że na raty x) łącznie jak by to zliczyć to chyba z 10-11h snu gdzie nawet w weekend rzadko mi się to zdarza ale tak przyjemnie się spało po wczorajszym treningu, że szkoda było z tego rezygnować
Po południu akurat miałem trochę kursów więc ten dzień też dość szybko zleciał!
Udało mi się w między czasie wpaść do selgrosa bo dostałem cynk iż są tam granexy! Więc trzeba było sprawdzić jakie cuda kryję no i się nie zawiodłem :D
Dorwałem granexy o smaku toffi! Które dziś wieczorem wlecą na salony żeby sprawdzić jak smakują no i ogólnie zrobiłem ich trochę większy zapas jak widać na fotce niżej




TRENING

DNT


MISKA

1. Szejk migdałowy.



2. Kotlety mielone z piersi z indyka z suszonymi pomidorami i parmezanem, ogórki małosolne i kiszone.



3. Kotlet mielony z piersi indyka, kabaczek obtaczany w jajku i wiórkach kokosowych polany sosem BBQ.



4. Omlet białkowy z polewą kokosowo-czekoladową.



5. Granexy z borówkami i WPC.


Weekendowa miska jak zawsze na bogato! Przede mną jeszcze tylko kolacja a jutro kolejny dzień nietreningowy no i wprowadzamy z Przemkiem lekkie zmiany o których też napiszę jutro! Szczerze powiedziawszy nie mogę się doczekać najbliższego okresu! I tego jak to wszystko dalej się potoczy! Nakręcony jestem przeokrutnie.
Teraz lecę dalej odpoczywać i pora odpalać kolejny sezon The Blacklist!


Bless Ya!

Dziennik super. Motywacja na maksa!!! ,Interesuje !

Miło mi!
Im więcej zmotywowanych! Tym więcej frajdy z prowadzenia dziennika!

Urwało mi tekst ! Interesuje mnie jeden przepis na kleik ryżowy ,? ,Jest szansa go dostać ?

Pewnie to nic skomplikowanego :>
Kleik ryżowy - melvit dodajesz do tego WPC - zalewasz zimną wodą, ja na 100gramów kleika i 70 gramów WPC daje około 300-400 ml wody :)
Wszystko mieszasz do uzyskania jednolitej gęstej konsystencji i dodajesz sobie dodatki w postaci owoców + płatków czy czego tam chcesz.
Możesz zrobić wersje na ciepło czyli 100gramów klieka zagotować w około 400ml wody i odstawić aż ostygnie
Dla mnie i z ciepłą i zimną smakuje identycznie więc nie widzę sensu go gotować po prostu zalewam zimną woda.

ladna miseczka zazdroszcze

na masie dam kleik po treningu bo mi smaku narobiles ale ja bede zalewal ciepla woda tzn wwrzatkiem tak i chwile czekal az sie zaparzy tak samo robie z owsianymi i jest kozak. taki kleik wpc suszone owoce badz swieze i jest miazga posilek.

wypiski super.nie nie da sie nie sledzic mimo ze po fotach walka z brzuchem za kazdym razem