...
Napisał(a)
Ok, czyli to co w sumie robimy. W nowym planie masz ćwiczenie na stabilizację barków, rotatory rób też według zaleceń dodatkowo. Praca koncentryczna i i ekscentryczna to oczywiste. Najważniejsze, że w miarę ok wszystko :)
...
Napisał(a)
DT
dzień 3 / tydzień 8
1a HT 5x12
R.17kg i 47kg
57kg/ 57kg/ 57kg/ 57kg/ 57kg
54,5kg/ 54,5kg/ 54,5kg/ 54,5kg/ 57kg
54,5kg/ 54,5kg/ 54,5kg/ 54,5kg/ 57kg
52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg/ 54,5kg
52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg
52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg
47kg/ 47kg/ 49,5kg/ 49,5kg/ 49,5kg
kilka tygodni temu HT mnie bardzo stresowały, a teraz śmiało mogę powiedzieć, że się lubimy. Do tego to uczucie po serii kiedy serducho wali jak szalone i trudno jest ustać na nogach i niech i ktoś powie, że jakieś hopsasanki są lepsze
1b Wyciskanie hantli siedząc 5x10
R. 4kg
8kg/ 8kg/ 8kg/ 8kg/ 8kg
7,5kg/ 7,5kg/ 7,5 kg/ 7,5kg/ 8kg
7,5kg/ 7,5kg/ 7,5 kg/ 7,5kg/ 7,5kg
7,5kg/ 7,5kg/ 7,5 kg/ 7,5kg/ 7,5kg
7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg
7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg
7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg
Bez zapasu, ale i tak się ucieszyłam, że 8kg ładnie weszło
2a Wejście na stopień 4x 15 cc
r. cc
4xcc
2b Unoszenie ramion do boku w opadzie 4x12
r. 1,5kg
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
3 Deska bokiem 6x 45 sek. na stronę
wiadomo tu love
Dopiero pod koniec treningu zauważyłam, że ubrałam koszulkę nie dość, że na lewą stronę to jeszcze tył na przód ciekawe co to wróży na dzisiejszy dzień?
Micha na bieżąco się układa.
dzień 3 / tydzień 8
1a HT 5x12
R.17kg i 47kg
57kg/ 57kg/ 57kg/ 57kg/ 57kg
54,5kg/ 54,5kg/ 54,5kg/ 54,5kg/ 57kg
54,5kg/ 54,5kg/ 54,5kg/ 54,5kg/ 57kg
52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg/ 54,5kg
52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg
52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg
47kg/ 47kg/ 49,5kg/ 49,5kg/ 49,5kg
kilka tygodni temu HT mnie bardzo stresowały, a teraz śmiało mogę powiedzieć, że się lubimy. Do tego to uczucie po serii kiedy serducho wali jak szalone i trudno jest ustać na nogach i niech i ktoś powie, że jakieś hopsasanki są lepsze
1b Wyciskanie hantli siedząc 5x10
R. 4kg
8kg/ 8kg/ 8kg/ 8kg/ 8kg
7,5kg/ 7,5kg/ 7,5 kg/ 7,5kg/ 8kg
7,5kg/ 7,5kg/ 7,5 kg/ 7,5kg/ 7,5kg
7,5kg/ 7,5kg/ 7,5 kg/ 7,5kg/ 7,5kg
7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg
7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg
7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg
Bez zapasu, ale i tak się ucieszyłam, że 8kg ładnie weszło
2a Wejście na stopień 4x 15 cc
r. cc
4xcc
2b Unoszenie ramion do boku w opadzie 4x12
r. 1,5kg
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
3 Deska bokiem 6x 45 sek. na stronę
wiadomo tu love
Dopiero pod koniec treningu zauważyłam, że ubrałam koszulkę nie dość, że na lewą stronę to jeszcze tył na przód ciekawe co to wróży na dzisiejszy dzień?
Micha na bieżąco się układa.
...
Napisał(a)
W przesady nie wierze, ale zawsze jak cos zalozylam na lewa strone, albo tyl naprzod to Mama mowila, oj komus sie dzisiaj spodobasz :) A poza tym to taka dobra HIIT-owa hopsasanka tez ma swoj urok, jednak rozumiem co masz na mysli!
...
Napisał(a)
(ja tylko odniosę się do Twojej przemiany, żebyś wiedziała, że Cię czytają i podziwiają ) Przyznam, że dziennika nie czytałam, więc tym bardziej zaskoczyła mnie taka świetna przemiana - która oczywiście nie zaskakuje śledzących Twoje wypiski Przy tym zauważyłam, że zaczynałaś od niższych niż obecnie kcal, tak więc można (i to po - jak przeczytałam w podsumowaniu - kolacjach przed 18 itp.). Gratuluję!
Zmieniony przez - nolose w dniu 2017-03-10 17:20:40
Zmieniony przez - nolose w dniu 2017-03-10 17:20:40
...
Napisał(a)
Nolose miło mi, że do mnie zajrzałaś i dzięki za komentarz... Można wszystko, tylko trzeba zrozumieć, słuchać dobrych rad Moderatorów i chcieć. Teraz to wiem! To świetne uczucie. A co do michy to faktycznie jem sporo, ale zaczyna mi być mało... (haha nigdy bym nie pomyślała, że to możliwe: redukcja powyżej 2000 kcal
A teraz właśnie ta micha.
jeszcze wczorajsza:
DNT 2080 kcal 135b/ 250w/ 60t
A teraz właśnie ta micha.
jeszcze wczorajsza:
DNT 2080 kcal 135b/ 250w/ 60t
...
Napisał(a)
Dobra to i ja się odniosę do podsumowania
I przepraszam, że dopiero teraz, ale ciągle prowadzę walkę z czasem i jego organizacją
Cieszę się bardzo, że masz takie efekty. Tak jak napisałaś, prowadzenie online jest bardzo trudne. Wymaga dwustronnej, mocnej współpracy, wymiany odpowiednich informacji i dużego wkładu osoby trenującej. Na żywo łatwiej zmotywować, przypilnować, coś wytłumaczyć. Online... sama musisz wiedzieć czego chcesz i tak naprawdę to prowadzisz się samodzielnie z jakimiś tylko wskazówkami.
U Ciebie efekt jest piorunujący, pokazujący, że da się również na odległość.
Sylwetka się zmieniłą i to nie podlega wątpliwości. Zeszczuplałaś, ale i zaczynasz nabierać sportowego charakteru. Brzuch już ma ślady treningu, postawa robi się pewniejsze a całokształt wygląda na co najmniej kilka lat mniej
Cała się ujędrniłaś, wygładziłaś.
Co moim zdaniem trzeba robić dalej?
Na pewno poszerzyć troszkę górę, żebyś szła w kierunku klepsydry. Tracąc tkankę tłuszczową będziesz wyszczuplać talię nadal, ale jak poszerzysz plecy i nadasz barkom sportowego kształtu to będzie moim zdaniem jeszcze ciekawiej.
Do fizjo wysłałam Cię, bo coś mi nie pasuje w ułożeniu barków (widać to na zdjęciu przodem), ale nie wiem też czy nie stanęłaś tak dziwnie po prostu i np. mocno ściągasz łopatki. W każdym razie ułożenie jednego różni się drugiego i dalej bym tutaj zalecała pracę nad mobilnością, ćwiczenia na rotatory oraz otwieranie klatki (o ile pamiętam to chyba coś w ten deseń fizjo też zalecał).
Do tego dalej pośladki - to co robisz do tej pory im służy, więc idzie w dobrą stronę. Dwugłowy miałaś całkiem fajny na starcie i dalej można nadnim pracować a przód uda troszkę bardziej rozciągaj i obserwuj, żeby nam nie rosła środkowa część (zwłaszcza w siadach, wykrokach itp. zwracaj uwagę na to, żeby nie wstawać poprzez przód uda tylko i wyłącznie. Angażuj całe ciało, mocniej pośladki.
No i co dalej? Do roboty nowy plan masz. Tak jak pisałam - na 4 tygodnie dla zmiany bodźca.
Kaloryczność jeszcze podbijemy troszkę- daj mi chwilę, bo muszę się temu przyjrzeć. A później do lata wejdziemy sobie na kierunek redukcja
I przepraszam, że dopiero teraz, ale ciągle prowadzę walkę z czasem i jego organizacją
Cieszę się bardzo, że masz takie efekty. Tak jak napisałaś, prowadzenie online jest bardzo trudne. Wymaga dwustronnej, mocnej współpracy, wymiany odpowiednich informacji i dużego wkładu osoby trenującej. Na żywo łatwiej zmotywować, przypilnować, coś wytłumaczyć. Online... sama musisz wiedzieć czego chcesz i tak naprawdę to prowadzisz się samodzielnie z jakimiś tylko wskazówkami.
U Ciebie efekt jest piorunujący, pokazujący, że da się również na odległość.
Sylwetka się zmieniłą i to nie podlega wątpliwości. Zeszczuplałaś, ale i zaczynasz nabierać sportowego charakteru. Brzuch już ma ślady treningu, postawa robi się pewniejsze a całokształt wygląda na co najmniej kilka lat mniej
Cała się ujędrniłaś, wygładziłaś.
Co moim zdaniem trzeba robić dalej?
Na pewno poszerzyć troszkę górę, żebyś szła w kierunku klepsydry. Tracąc tkankę tłuszczową będziesz wyszczuplać talię nadal, ale jak poszerzysz plecy i nadasz barkom sportowego kształtu to będzie moim zdaniem jeszcze ciekawiej.
Do fizjo wysłałam Cię, bo coś mi nie pasuje w ułożeniu barków (widać to na zdjęciu przodem), ale nie wiem też czy nie stanęłaś tak dziwnie po prostu i np. mocno ściągasz łopatki. W każdym razie ułożenie jednego różni się drugiego i dalej bym tutaj zalecała pracę nad mobilnością, ćwiczenia na rotatory oraz otwieranie klatki (o ile pamiętam to chyba coś w ten deseń fizjo też zalecał).
Do tego dalej pośladki - to co robisz do tej pory im służy, więc idzie w dobrą stronę. Dwugłowy miałaś całkiem fajny na starcie i dalej można nadnim pracować a przód uda troszkę bardziej rozciągaj i obserwuj, żeby nam nie rosła środkowa część (zwłaszcza w siadach, wykrokach itp. zwracaj uwagę na to, żeby nie wstawać poprzez przód uda tylko i wyłącznie. Angażuj całe ciało, mocniej pośladki.
No i co dalej? Do roboty nowy plan masz. Tak jak pisałam - na 4 tygodnie dla zmiany bodźca.
Kaloryczność jeszcze podbijemy troszkę- daj mi chwilę, bo muszę się temu przyjrzeć. A później do lata wejdziemy sobie na kierunek redukcja
...
Napisał(a)
okazanie było! Bazylia super! piękna zmiana! dziennik czytam regularnie i jestem pod wrażeniem apteki! Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/Raimunda_poszukuje_Zen-t1058968.html
...
Napisał(a)
Eve dziękuję za Twoje podsumowanie i wyznaczenie nowych celów. Już nie mogę się doczekać, dziś montujemy drążek
Rai miło mi,że zaglądasz do mnie. Apteczne miski to moja specjalność
Rai miło mi,że zaglądasz do mnie. Apteczne miski to moja specjalność
...
Napisał(a)
DNT
Drążek zamontowany.... jedno opuszczanie na szybko poszło.... to będzie masakra. Ale bardzo chcę się tego nauczyć.
Weekend uczelniany. Troszkę dłużej byłam na uczelni i wracałam do domu z mega głodem... takim na 4 tic taki , którymi musiałam się posilić. Ale za to w domku schabik na mnie czekał. Żyć nie umierać!
2080 kcal 135b/ 250w/ 60t
Drążek zamontowany.... jedno opuszczanie na szybko poszło.... to będzie masakra. Ale bardzo chcę się tego nauczyć.
Weekend uczelniany. Troszkę dłużej byłam na uczelni i wracałam do domu z mega głodem... takim na 4 tic taki , którymi musiałam się posilić. Ale za to w domku schabik na mnie czekał. Żyć nie umierać!
2080 kcal 135b/ 250w/ 60t
...
Napisał(a)
Startuję z nowym planem od Eveline
Dzień 1/ tydzień 1
1. Przysiad 5x8, 90s
(r. cc, 7kg, 19,5kg, 24,5kg) x 12
29,5kg/ 29,5kg/ 29,5kg/ 29,5kg/ 29,5kg
W ogóle nie czuje tu pracy tyłka, tak jak mówilaś Eve tylko przód uda, może w ostatniej serii roboczej coś drgneło, ale byłam już zmęczona i może to było subiektywne odczucie. Nie mniej tochę mnie to martwi.
2. Wyciskanie sztangi stojąc 5x6, 90s
(r. 7kg, 9,5kg, 12kg) x 10
17kg/ 19,5kg/ 19,5kg/ 19,5kg/ 19,5kg
Atak na 19,5 kg był całkiem dobrym rozwiązaniem, co prawda bez zapasu, ale bynajmniej wiem, że każda seria dała popalić
3. Wznosy bioder ze sztangą 5x8, 90s
(r. 19,5kg, 27kg, 47kg) x 10
57kg/ 57kg/ 57kg/ 57kg/ 57kg
Zaczęłam od obciążenia, które osiągałam już w poprzenich treningach i zapas tu był, będę tu z miłą chęcią dokładać
4. Przysiad wykroczny z trzymaniem talerza nad głową (izometria) 4x 12, 60s
(r. 4kg)
8kg/ 8kg/ 8kg/ 8kg
Tu nie wiem czy nie zrozumiałam (mino foty od Eve). Przysiad wykroczny góra-dół, talerze mam ograniczone, zatem w serii rozgrzewkowej była hantelka, a potem dwie związane i teraz tu było po 12 na stronę, utrzymać ręce jest ciężko, dałam radę, ale jest kosmos. Zastanawiam się, że może powinnam robić wykrok i wracać i 12 w sumie??
5a. Unoszenie ramion do boku 4x15, 0s
(r. 1,5kg)
2,5kg/ 2,5kg/ 2,5kg/ 2,5kg
Znam i powtarzam jak poprzednio
5b. Przysiad przy ścianie (izometria) 4x 45s, 60s
to jest mega przyjemniejsze niż deska góra-dół, piekło, ale przyjemnie.
Wrażenia: trening robiony pierwszy raz i mimo, że pisałam do Eve o rozkład serii rozgrzewkowych nie wiem czy sobie z tym poradziłam. Sam trening jest super i chyba trochę się ślimaczyłam pilnując przerw, prawie 1,5 h mi zeszło. Mimo tych wątpliwości, które opisałam wyżej jestem pełna optymizmu i mam dużo ochoty się sprawdzać w kolejnych tygodniach.
Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2017-03-13 16:20:38
Dzień 1/ tydzień 1
1. Przysiad 5x8, 90s
(r. cc, 7kg, 19,5kg, 24,5kg) x 12
29,5kg/ 29,5kg/ 29,5kg/ 29,5kg/ 29,5kg
W ogóle nie czuje tu pracy tyłka, tak jak mówilaś Eve tylko przód uda, może w ostatniej serii roboczej coś drgneło, ale byłam już zmęczona i może to było subiektywne odczucie. Nie mniej tochę mnie to martwi.
2. Wyciskanie sztangi stojąc 5x6, 90s
(r. 7kg, 9,5kg, 12kg) x 10
17kg/ 19,5kg/ 19,5kg/ 19,5kg/ 19,5kg
Atak na 19,5 kg był całkiem dobrym rozwiązaniem, co prawda bez zapasu, ale bynajmniej wiem, że każda seria dała popalić
3. Wznosy bioder ze sztangą 5x8, 90s
(r. 19,5kg, 27kg, 47kg) x 10
57kg/ 57kg/ 57kg/ 57kg/ 57kg
Zaczęłam od obciążenia, które osiągałam już w poprzenich treningach i zapas tu był, będę tu z miłą chęcią dokładać
4. Przysiad wykroczny z trzymaniem talerza nad głową (izometria) 4x 12, 60s
(r. 4kg)
8kg/ 8kg/ 8kg/ 8kg
Tu nie wiem czy nie zrozumiałam (mino foty od Eve). Przysiad wykroczny góra-dół, talerze mam ograniczone, zatem w serii rozgrzewkowej była hantelka, a potem dwie związane i teraz tu było po 12 na stronę, utrzymać ręce jest ciężko, dałam radę, ale jest kosmos. Zastanawiam się, że może powinnam robić wykrok i wracać i 12 w sumie??
5a. Unoszenie ramion do boku 4x15, 0s
(r. 1,5kg)
2,5kg/ 2,5kg/ 2,5kg/ 2,5kg
Znam i powtarzam jak poprzednio
5b. Przysiad przy ścianie (izometria) 4x 45s, 60s
to jest mega przyjemniejsze niż deska góra-dół, piekło, ale przyjemnie.
Wrażenia: trening robiony pierwszy raz i mimo, że pisałam do Eve o rozkład serii rozgrzewkowych nie wiem czy sobie z tym poradziłam. Sam trening jest super i chyba trochę się ślimaczyłam pilnując przerw, prawie 1,5 h mi zeszło. Mimo tych wątpliwości, które opisałam wyżej jestem pełna optymizmu i mam dużo ochoty się sprawdzać w kolejnych tygodniach.
Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2017-03-13 16:20:38
Poprzedni temat
Problem z redukcją
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- ...
- 105
Następny temat
Kilka pytań
Polecane artykuły