SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Bazylia - pół roku s.47

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 135150

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Cieszę się, że czerpiesz przyjemności robiłaś ładnie ćwiczenia w serii łączonej A, B, C prawda? :>
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053
eveline
Cieszę się, że czerpiesz przyjemności robiłaś ładnie ćwiczenia w serii łączonej A, B, C prawda? :>

tak i szczerze powiem, że to jest coś co średnio lubię. Dziś czuję pośladki i trochę łydki (pewnie po pajacykach i przysiadach z przeskokiem - nawet nie wiedziałam, że mnie to tak stryra, sapałam jak lokomotywa, a na ostatniej serii przeskoków chciało mi się wyć )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053
Bziu dzięki, staram się

Trening nr 3 / tydzień 1
plecy + klatka + brzuch

1. Opuszczanie na drążku 6x 4-5, 90s
5/4/3/3/3/1
2. Wiosło sztangielką 4x 12, 60s
(r. 8kg)x12
12kg/ 12kg/ 12kg/ 12kg/ 12kg
chyba mnie poniosło z tą 12-stką, choć na prawą stronę szło dobrze, lewa kuleje robiłam w oparciu o ławkę
3. Face pulls (guma) 4x 15-20, 60s
w zakresie 20, ok
4. Pompki 4x max, 60s
8/8/8/7
słabo, aż sama byłam sobą rozczarowana
5. Rozpiętki leżąc na piłce lub ławce 4x 15, 30s
(r. 1,5kg)x15
3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg/ 3,25kg
wybrałam ławkę
+ 3 obwody na brzuch
a. Spięcia z obciążeniem x15
sztangielka 2kg
b. Wznosy bioder x 15
c. Plank max
60sek/ 60sek/ 60sek
Wrażenia
Mix na brzuch fajny, spodziewałam się, że będzie gorzej, ale o dziwo dałam radę.
Ogólnie sam trening najlżejszy, ale czasowo wyszło prawie tak samo jak pozostałe, godzina z kawałkiem.
Drążek trochę jeszcze mnie onieśmiela... próbuję się dźwignąć, ale ciągle nic z tego, coś tam się ruszyło, nie wiszę już jak kloc, ale do kąta prostego choćby jeszcze brakuje za to opuszczanie daje mi dużo frajdy, bo zerkam sobie na bicka i o rety ja go mam trochę irytują mnie odciski pomimo rękawiczek. Po wczorajszym treningu ciągle czuję pośladki lubię to uczucie








Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2017-05-09 21:14:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
Nie no michy to masz cudne Bazylia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053
Asiu dzięki, jakoś to fajnie samo wychodzi.


Trening 4/ tydzień 1
pośladki + barki

1a. Wznosy bioder ze sztangą 5x10-12, 0s
(r. 38kg/ 48kg)x12
58kg/ 58kg/ 58kg/ 58kg/ 58kg /x12
poszło super, dokładam do następnego
1b. Wyciskanie sztangi stojąc 5x12, 60s
(r. 8kg/ 8kg)x12
10,5kg/ 10,5kg/ 10,5kg/ 10,5kg/ 10,5kg
coś bym tu dołożyła... dziś jakoś lżej szło.
2a. Wykroki chodzone z trzymaniem talerza nad głową (izometria) 4x 15, 0s
(1,5kg) x 15
2kg/ 2kg/ 2kg/ 2kg
komentarz mojego męża, gdy mnie zobaczył: "jezioro łabędzie poziom hard" ależ mu się skojarzyło
2b. Unoszenie ramion do boku 4x20, 60s
(r. 0,5kg) x 20
2kg/ 2kg/ 2kg/ 2kg
3a. Otwieranie kolan z gumą założoną nad kolanami 1x 20-30 (aż poczujesz), 3x 20, 0s
całość guma czarna, paliło
3b. Plank dół-góra 4x 45s (jak dasz radę technicznie to 60s)
4x45 sek
Fajnie poszła całość. Ogólnie wypluta czuję się do godziny po treningu potem już okej. Dziś też za szybko poszłam ćwiczyć po jedzeniu i średnio było mi miło Lajf
Micha






Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2017-05-10 21:06:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
Hahah, faktycznie jezioro labedzie
Nastepnym razem musisz zalozyc tutu i bedzie pelny efekt

3a wykonujesz lezac czy stojac?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
bazylia35
Asiu dzięki, jakoś to fajnie samo wychodzi.


Trening 4/ tydzień 1
pośladki + barki

1a. Wznosy bioder ze sztangą 5x10-12, 0s
(r. 38kg/ 48kg)x12
58kg/ 58kg/ 58kg/ 58kg/ 58kg /x12
poszło super, dokładam do następnego

ok


1b. Wyciskanie sztangi stojąc 5x12, 60s
(r. 8kg/ 8kg)x12
10,5kg/ 10,5kg/ 10,5kg/ 10,5kg/ 10,5kg
coś bym tu dołożyła... dziś jakoś lżej szło.

na spokojnie możesz dokładać

2a. Wykroki chodzone z trzymaniem talerza nad głową (izometria) 4x 15, 0s
(1,5kg) x 15
2kg/ 2kg/ 2kg/ 2kg
komentarz mojego męża, gdy mnie zobaczył: "jezioro łabędzie poziom hard" ależ mu się skojarzyło



2b. Unoszenie ramion do boku 4x20, 60s
(r. 0,5kg) x 20
2kg/ 2kg/ 2kg/ 2kg

fajne te 20 powtórzeń co?

3a. Otwieranie kolan z gumą założoną nad kolanami 1x 20-30 (aż poczujesz), 3x 20, 0s
całość guma czarna, paliło
3b. Plank dół-góra 4x 45s (jak dasz radę technicznie to 60s)
4x45 sek
Fajnie poszła całość. Ogólnie wypluta czuję się do godziny po treningu potem już okej. Dziś też za szybko poszłam ćwiczyć po jedzeniu i średnio było mi miło Lajf
Micha







Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2017-05-10 21:06:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053
Eve unoszenie ramion do boku w 20 powtórzeniach jest jakby to ująć? kosmiczne na 2,5 kg bym się odważyła, ale na więcej zdecydowanie nie na tym etapie

Trening nr 5/ tydzień 1
pośladki + dwugłowy uda
1a. Wznosy bioder w oparciu o ławkę (lekka sztanga + guma wokół kolan) 5x 15, 0s
(r. 18kg/ 18kg)x15 + guma czarna
25,5kg/ 25,5kg/ 25,5kg/ 25,5kg/ 25,5kg +guma czarna
1b. RDL 5x12, 0s
(r. 27kg/ 37kg)x12
49,5kg/ 49,5kg/ 49,5kg/ 49,5kg/ 49,5kgx8
1c. Uginanie nóg na piłce 5x 10 (wolna faza ekscentryczna), 60s
ok
2a. Monster walk 4x 45s (w zależności od gumy do 60s), 0s
2b. Plank + naprzemienne unoszenie wyprostowanej nogi 4x 30s 60s
3a. Przysiad wykroczny z przeskokiem 4x 15 (na nogę), 0s
zrobione
3b. Pajacyki 4x 60s, 60s
zrobione
Komentarz ogólny: trening nr 5 jest taki sam jak nr 2, stąd w zasadzie zrobiłam powtórkę. Wznosy poszły okej, lekko przytrzymuję na górze i robi swoje. RDL w sumie okej, ale nie dobiłam (jak poprzednio) do 12 powtórzeń w ostatniej serii, jestem już dosyć zmęczona, zwłaszcza, że jeszcze w serii łączonej mam uginanie nóg na piłce, a moja wolna faza ekscentryczna jest bardzo wolna, co mam wrażenie lekko sprawia mi radochę, bo eksperymentuję sama z sobą , czy to już masochizm? Monster i plank dają mi wycisk, ale prawdziwe łzy to na ostatniej parze uda mnie palą, szczypią, takie dziwne to uczucie. Próbowałam liczyć pajacyki, po 68 się zgubiłam ale lubię ten trening, zresztą każdy z tego planu jest świetny (nie ma przysiadów - i jakoś to mnie cieszy, bo ostatnio średnio dobrze mi się je robiło, a nawet byłam nastawiona anty).
Tym sposobem dobrnęłam do końca pierwszego tygodnia z nowym planem.
Micha czysta, bez kulinarnych wyzwań, ale głodna nie chodzę.
Uporałam się w tym tygodniu również z moją pracą dyplomową, zatem jest już wydrukowana i mogę spokojnie oddać.
Pogoda się poprawiła i nawet była chwilka by posiedzieć na słońcu z piesełem





3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Przeżyłaś tydzień, więc jest dobrze
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Problem z redukcją

Następny temat

Kilka pytań

WHEY premium