DT Bazylia - pół roku s.47 - Forum SFD

...

Ekspert

Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053

Asia, Eve Night dziękuję za życzenia!
DT
Dzień 3 / tydzień 2
1a. Przysiad z hantlem (goblet) 5x 10, 3010, 0s
r. 8kg
15,5kg/ 15,5kg/ 15,5kg/ 15,5kg/ 15,5kg
poprzednio 15kgx5
całkiem dobrze, z zapasem
1b. Wyciskanie sztangi stojąc 5x 10, 3010, 60s
r. 8kg
17,5kg/ 17,5kg/ 17,5kg/ 17,5kg/ 17,5kg
Poprzednio 17kg
co prawda ciężko, ale szło i walczę o 18 kg
2a. Unoszenie bioder w oparciu o ławkę/krzesło (hip thrust ze sztangą) 4x 20, 0s
r. 17
32kg/ 32kg/ 32kg/ 32kg
Poprzednio 29,5kg
poszło z 32kg i trochę miałam obawy jak sobie poradzę przy 20 powtórzeniach, ale nie było tak źle, strachy na lachy

2b. - unosisz ręce do boku -> przenosisz do przodu -> wracasz do boku -> i dopiero opuszczasz - stojąc 4x 15, 1010, 60s
r. 0,5kgx2
1,5kgx2/ 1,5kgx2/ 1,5kgx2/ 1,5kg x2
trudniej, ciężko, ale nie bujałam ciałem
3a. "Spacer" w pozycji deski na wyprostowanych rękach (2 kroki w prawo, 2 w lewo - na czas) 4x 60s, 0s
walczyłam i poszło
3b. Spięcia brzucha (jak możesz to do pełnego siadu) 4x 20, 60s
jak chodzą mi po głowie grzeszki to przypominam sobie tą pare ćwiczeń i już wiem, że nie warto, bo dużo mnie kosztuje to pracy

Trening: zmęczona, ale szczęśliwa i ucieszona, że HT poszły fajnie i wyciskanie całkiem nienajgorzej

Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2017-01-27 19:17:47

...

eveline Trener personalny Moderator

Ekspert

Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563

W przysiadzie z hantlem dołóż 2 powtórzzenia do serii. Czyli 5x 12

...

bazylia35

Ekspert

Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053

Jasne Eve, goblet zmieniałam na 12 powtórzeń

DT
dzień 4 / tydzień 2
1a. Rumuński MC ze sztangą 5x 10, 4020, 0s
R. 27 kg/
47kg/ 47kg/ 47kg/ 47kg/ 47kg
45,5kg/ 45,5kg/ 45,5kg/ 45,5kg/ 45,5kg
Raczej słabo, ciężko, bez zapasu
1b. Wiosło sztangą 5x 10, 3010, 60s
R. 17kg
29,5kg/ 29,5kg, / 29,5kg/ 27kg/ 27kg
35,5kg/ 35,5kg/ 35,5kg/ 35,5kg/ 35,5kg
zmniejszyłam ciężar , jak mówiłaś Eveline i po trzeciej serii jeszcze wzięłam mniej, bo ciągle odczuwałam ten dyskomfort w lędźwiowym. Jednak chciałabym Cię poprosić o zmianę tutaj.
2a. Przysiad wykroczny 4x 12 (cała seria na jedną stronę, dopiero potem druga noga), 3010, 0s
R. 2,5 kg x2
5kgx2/ 5kgx2/ 5kgx2/ kgx2
4kgx2/ 4kgx2/ 4kgx2/ 4kgx2
okej, uda paliły
2b. Naprzemienne wiosłowanie w pozycji plank (renegade row) 4x 20 (łącznie), 60s
R. 4kg
7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg
3a. Bieg alpinisty 4x 40s, 0s
3b. Pozycja deski na przedramionach 4x 60s, 60s
przy biegu wszystkie serie poszły, ale deska to porażka, druga 50sek, trzecią 40 sek., czwartą 40 sek.
Trening: ten dzień treningowy najmniej lubię właśnie przez ten ból w lędźwiowym. Może faktycznie nie umie panować nad brzuchem i puszcza mi.... trochę rozczarowana jestem.... zła

Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2017-01-29 16:14:22

...

eveline Trener personalny Moderator

Ekspert

Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563

bazylia35
Jasne Eve, goblet zmieniałam na 12 powtórzeń

DT
dzień 4 / tydzień 2
1a. Rumuński MC ze sztangą 5x 10, 4020, 0s
R. 27 kg/
47kg/ 47kg/ 47kg/ 47kg/ 47kg
45,5kg/ 45,5kg/ 45,5kg/ 45,5kg/ 45,5kg
Raczej słabo, ciężko, bez zapasu

Powtórz to obciążenie. Robisz 2 serie rozgrzewkowe z mniejszym obciążeniem tutaj?

1b. Wiosło sztangą 5x 10, 3010, 60s
R. 17kg
29,5kg/ 29,5kg, / 29,5kg/ 27kg/ 27kg
35,5kg/ 35,5kg/ 35,5kg/ 35,5kg/ 35,5kg
zmniejszyłam ciężar , jak mówiłaś Eveline i po trzeciej serii jeszcze wzięłam mniej, bo ciągle odczuwałam ten dyskomfort w lędźwiowym. Jednak chciałabym Cię poprosić o zmianę tutaj.

Wysłałam na pw

2a. Przysiad wykroczny 4x 12 (cała seria na jedną stronę, dopiero potem druga noga), 3010, 0s
R. 2,5 kg x2
5kgx2/ 5kgx2/ 5kgx2/ kgx2
4kgx2/ 4kgx2/ 4kgx2/ 4kgx2
okej, uda paliły
2b. Naprzemienne wiosłowanie w pozycji plank (renegade row) 4x 20 (łącznie), 60s
R. 4kg
7kg/ 7kg/ 7kg/ 7kg
3a. Bieg alpinisty 4x 40s, 0s
3b. Pozycja deski na przedramionach 4x 60s, 60s
przy biegu wszystkie serie poszły, ale deska to porażka, druga 50sek, trzecią 40 sek., czwartą 40 sek.
Trening: ten dzień treningowy najmniej lubię właśnie przez ten ból w lędźwiowym. Może faktycznie nie umie panować nad brzuchem i puszcza mi.... trochę rozczarowana jestem.... zła

Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2017-01-29 16:14:22

...

bazylia35

Ekspert

Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053

Przy RDL robię tylko jedną rozgrzewkową.
Jeszcze moje miski:

wczoraj bez pomysłu

Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2017-01-30 08:07:33

...

bazylia35

Ekspert

Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053

Sądny dzień pomiarów

...

eveline Trener personalny Moderator

Ekspert

Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563

Jest dobrze

...

bazylia35

Ekspert

Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053

Trening:
DT
Dzień 1/ Tydzień 3
1a. HT 5x 12, 4020, 0s
r. 17kg,
52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg
52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg/ 52kg
okej, choć nieco słabiej niż na poprzednim treningu
1b. Wyciskanie hantli siedząc 5x 10, 3010, 60s
r. 4kgx2
7kgx2/ 7kgx2/ 7kgx2/ 7kgx2/ 7kgx2
7kgx2/ 7kgx2/ 7kgx2/ 7kgx2/ 7kgx2
pewniej i z zapasem
2a. Wejście na stopień (ławkę/krzesło - wysokość trochę poniżej linii kolan, cc) 4x 15, 3010, 0s
r. cc, 4xcc
2b. Unoszenie ramion do boku w opadzie tułowia 4x 12, 60s
r. 1,5kgx2
3,25kgx2/ 3,25kgx2/ 3,25kgx2/ 3,25kgx2
3,25kgx2/ 3,25kgx2/ 3,25kgx2/ 3,25kgx2
troszkę skróciłam przerwy do 45 sek.
3. Pozycja deski bokiem 6x 45s na stronę
poszło
Ogólnie super trening.
Tylko głód mam coraz większy

Eve nie wierzyłam, jak kilka tygodniu temu napisałaś, że będę jeszcze głodna na tym rozkładzie, to się właśnie dzieje... aż nie mogę uwierzyć. Zrzut wrzucę później, bo jeszcze muszę jakąś kolację skombinować.

Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2017-01-30 16:50:52

...