wiesz, z tą akceptacją jest różnie. raz jest lepiej, raz gorzej...zależy z kim porozmawiam
w sumie to wyglądam na masową formę, nie na plażową
. zzresztą, sama zobaczysz
. no ale przed zawodami tez mi się specjalnie nie podobało, bo mnie za bardzo wychudziło. żebra też nie są fajne. ciężko będzie znaleźć złoty środek.
no ale pracuję nad moim zakompleksionym charakterkiem
wczoraj było DNT, zaliczyłam rurkę, męczy skubana.
dziś DT, bareczki
1. wyciskanie hantli siedząc 10x10
2. face pull 3x10-12
3. wznosy rąk jednorącz bokiem 12/12/12/15+dropset
4a. windmill plank 3xmax
ale słabo mi poszło, nadgarstek się odezwał
4b. allahy 3x15-20
tu jakoś tak...nie wczułam się
+ rozciąganie
wciąż szukam jakiegoś przyjemnego push/pull.....
dieta:
DNT: BTW 140/60/210
DT: BTW: 140/50/250+ potreningowy owoc
...I chyba już się dostosowałam..
suple i leki:
euthyrox 1/2 125
lukrecja i skrzyp polny
wit.d, cynk, selen, magnez, różeniec, castagnus, kurkuma
Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-07-04 22:00:30