[BLOG] Mosto - Historia prawdziwa

solaros

Tak zachowawczo to masę będziesz kolejne 3 lata robił. Wiem że istnieje strach przed zalaniem (efekt ex grubasa) ale nie da się robić masy bez robienia masy.

Solaros faktycznie spieprzyłem trochę te pare miechów, bo w sumie to 0 zmian a mogłem zrobić dużo...
Myśle że już jestem na takim etapie gdzie trzeba zacząć działać konkretnie, tylko muszę ogarnąć jakiś plan działania. Wiem już tyle że nie podlewa mnie od węgli, czit meal nie za bardzo wchodzą w grę bo tak mi się wydaje przynajmniej że muszę mieć zachowane proporcje makro bo inaczej podlewa. Tylko jak to rozegrać w skali 7 dni ? Nie mam pojęcia jak makro ustawić żeby wszystko było ok...

Widzę, że jesteśmy w podobnym położeniu, też mam strach przed dodawaniem kcal po redukcji...
Chociaż i tak ostatnio się przełamałem bo przynajmniej plan nieco odważniejszy zrobiłem xd
Ale fajnie bo Cię nie zalewa, sylwetka się poprawia, powodzenia!!!

za bardzo rozkmniasz dopieraniego tego btw

róbv jak teraz tylko poprostu dodaj kalori z wegli/fatu

i jak sie boisz o zalanie to rób to tylko w DT, a DNT pozostaw bez zmian

wyniki badań masz już?
ciekawy jestem czy to MK blokuje

MARIAN 17

za bardzo rozkmniasz dopieraniego tego btw

róbv jak teraz tylko poprostu dodaj kalori z wegli/fatu

i jak sie boisz o zalanie to rób to tylko w DT, a DNT pozostaw bez zmian

wyniki badań masz już?
ciekawy jestem czy to MK blokuje

Nie mam kurde jeszcze bo nie pojechałem, nie miał mnie kto zawieść.
Samemu nie mogę jechać bo jestem że tak powiem wrażliwy na pobieranie krwi i mógł bym za kierownicą zemdleć

Data 25.04.2016 - DT – High Carb

Dzień wariata dzisiaj - dosłownie.
Jechałem zrobić fotki do tablo, miało pójść szybko a wróciłem dopiero o 15. Dobrze że ogarnąłem wcześniej że to może potrwać i posiłek był w pogotowiu.
Potem musiałem rozładować płytki, dużo tego nie było bo 350kg ale jedna trochę noszenia było.
No i w sumie na trening poszedłem dopiero po 16 i jeszcze zachciało mi się rekord na martwy sprawdzić - w efekcie 2h siedziałem na siłce... dopiero jestem po pierwszym posiłku

Pomijając wszystko, poszło pięknie 110kg więcej obciążenia nie mam. Także trochę podciągnąłem wyniki siłowe, trzeba będzie obciążenia dokupić



Czas treningu :90min + rozgrzewka

Klata + plecy

Wyciskanie sztangi leżąc 4 x 5 60/62/64/66(2x3)
Wyciskanie hantli skos + 4 x 8 14/16x10/18/20
Rozpiętki 3 x 10 8/9/10/11
Rozpiętki na bramie 1 x 40 5/6/7/8

Martwy ciąg 4 x 5 75/77/80/47x5 67x5 (2x)83x5 90x1 100x1 110x1



Wiosłowanie sztangą nachwytem 4 x 8 40/42/45/47
Przyciąganie drążka do brzucha 3 x 10 45/45/50/54
Ściąganie drążka szeroko 1 x 40 3szt/4szt/4szt/4szt




Okno żywieniowe : 14-22






Suplementacja :

Do posiłku pierwszego :
Witaminy 2tab
Witamina D3 2000 UI

Przed Treningiem:
Tyrozyna ~1,5g
AMP 250mg
Kofeina 250mg
Pure Power v2 1 porcja

Podczas treningu :
Bcaa - 15g

Po treningu :
Tauryna ~4g
EAA 10g
Kreatyna 5g

Do ostatniego posiłku :
ZMA 3tab
Omega 3 2tab
MK-677 30mg





Zmieniony przez - Mosto w dniu 2016-04-25 20:42:53

Fajnie sprawdzać maksy, ale i wtedy, a może nawet przede wszystkim wtedy - technika powinna wieść prym

Uważaj z tym przeprostem, bo większego już chyba nie da się zrobić Myślę, że nie warto ryzykować zdrowia dla maxów.

domer

Uważaj z tym przeprostem, bo większego już chyba nie da się zrobić Myślę, że nie warto ryzykować zdrowia dla maxów.

Fakt też przeprost to jest coś czego się kiedyś nauczyłem i ciężko mi to teraz poprawić.
A tu się z Wami zgodzę, czuję dzisiaj że to nie był dobry pomysł...

na kilka razy by to poszło :P

ale techniki pilnuj

Ćwicz sobie hip extension, w końcu wejdzie w krew i nie będzie przeprostów