Droga Siły - DT novyneo

Novyneo widzę u ciebie bieganie króluje . I tak powinno być. W naszym klimacie fajnie to się rozkłada. Późna jesień i zima i wczesna wiosna trening siłowy. Późna wiosna i lato trening areobowy.

Tak wyszło jakoś że mnie na bieganie naszło. Trochę kolega forumowy shadow i jego "biegunka" się do tego przyczyniła, trochę kontuzją prawej ręki. Generalnie pod połówkę się szykuję i wg planu Xzaara treningi prowadzę. Reszta bez zmian: Bent Press i Swing 3x/tydzień. Drabiny wymach-oddech fajnie wchodzą a BP-szlifuje technikę z małym obciążeniem

novyneo

Trochę kolega forumowy shadow i jego "biegunka" się do tego przyczyniła, trochę kontuzją prawej ręki.

Cieszę się:) A tak przy okazji - fajny bieg, dobre tempo!

Dzięki. Tempo takie sobie, standardowe bym powiedział. Wczorajsze znacznie lepsze. Zrzut poniżej:

pięknie, pięknie...

Trening z dziś: Koszenie trawy.
Warm-up: kosiarką spalinową.
Część główna: kosą

Tak jakoś wyszło że się za trawę wziąłem. Spalinówką szło ładnie ale sprzęt stary i w pewnym momencie zaczęło się z niej kopcić więc złapałem kose. Okosiłem się i tak mi dzień zleciał. Jutro ciąg dalszy będzie ale jeszcze do tego pobiegam

Kosa ma swój urok:)

Oj ma

Wczorajsze bieganie: krótko trochę, źle trasę dobrałem ale poznaję teren, bo to nie moje rejony

Bieganie i bieganie...

panteon

Bieganie i bieganie...

Tak, dużo biegania jest, ale prawa ręka raczej powyżej 16kg nie daje rady (przynajmniej na razie jej nie obciążam za bardzo). Jednak odważniki są cały czas. Bent Press i Swing co drugi dzień, a wczoraj mała zmiana. Zabrałem się za ten program