SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Szmexy - Naturalne Realia

temat działu:

Dzienniki Treningowe

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 413175

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
Omlecior dyniowy na słodko :D dziękuję Amber :*
105g owsianych, 5 białek jaj, 2 całe jaja, 200g dyni, kakao, słodzik, cynamon
Wladen farms na wierzch :D

Był mega mięciutki i pyszny :D na dniach będę miał trochę białek jaj i 2 nowe walden farmsy, to tych omletów i ciastek się trochę pojawi u mnie :D



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 81 Wiek 47 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 77203
aleś urwał....ładny okaz ja już po omlecie dzisiaj ,tyle ze był wiele skromniejszy hahaha. Trening polecony przez Ciebie dziś zrobiłem "PHUL " i kompleksy sztangowe do tego ładnie to wyszło jutro dalej dolna cześć ciała..i do pracy.Ciekawe jak te kompleksy zadziałają bo w sumie jestem w momencie gdzie musiał bym ucinać kalorie w diecie albo dodać aeroby a nie chciał bym już ucinać ,a aerobow nie trawie..wystarczy ze wale z buta z roboty 5x w tygodniu po 5 km szybkim tempem do domu.

/home/rafi/Pulpit/tumblr_netf1oMxIo1rmjd3no1_500.gif

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
Na dniach będą lepsze okazy, bo nie z 5 białek jaj a z 9-10 :D
No ja teraz w sumie uciąłem jednak 50kcal tylko, zwieksze czas aerobów i dodam po 1 obwodzie do kompleksów + ciężary pójdą w górę w tym tyg.

Właśnie jestem po aerobach - 52minuty ciągłego biegu :D jestem z siebie dumny mimo chukowej prędkości jaką jest ok. 8,8km/godz, ale jednak jest 5 stopni, a ja wczoraj robiłem nogi i prostownik :D nigdy tyle nie przebiegłem zwlaszcza non stop truchtem, także tym bardziej jestem zadowolony z siebie. Teraz prysznic bo cały ociekam potem, posiłek i nauka na jutrzejsze zajęcia, a potem robienie michy na jutro :)

Co do redukcji - oficjalnie kończę 23listopada, potem będę powoli (o 100kcal) podbijać kalorie co tyg. aeroby wywalę już wcześniej także zostaną tylko kompleksy sztangowe 2x w tyg, które też wywalę w pierwszych dwóch tygodniach wychodzenia redu. Biorę pod uwagę to, że zacznę pracę, treningi personalne, wcześniejsze wstawanie, zajęcia jakieś więc aktywność będzie sporo większa. Pewnie jak by podlewało czy coś, to dodam właśnie kompleks/interwały/hiit itp. Jak chodzi o kalorie, to będę podbijać najpierw same węgle tak do 4g/kgmc + odrobinę tłuszczu, a potem już proporcjonalnie BTW żeby stosunek wynosił mniej więcej 30%-20%-50%. Nie wiem w czym duża podaż białka mogłaby mi zaszkodzić na masie, a nadmiar najwyżej zmieni się w glukozę, przynajmniej sytość będzie na wysokim poziomie i termogeneza :D Nie wyobrażam sobie np. jeść 180g białka, 50g tłuszczu i 600g węgla i IMO to jest głupota bez towaru.

Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2014-10-26 18:08:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
gratuluję pracy! ja ciągle szukam dla siebie, ale mam nadzieję, że i ja w końcu coś dostanę

jestem ciekawa tych kompleksów jakie będziesz robić, bo też mam w planach takie coś wprowadzić niedługo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
Dziękuję i życzę powodzenia ;D

No teraz robię przez siebie wymyślony :D
6x MC
6x wiosło
6x high pull
6x Push Press
6x przysiad
6x dzień dobry

i takie 3 obwody, od tego tygodnia będą 4 obwody :) na masie to myślę bardziej siłowe będą, typu na 2-3 powt.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Szmexy
. Nie wiem w czym duża podaż białka mogłaby mi zaszkodzić na masie, a nadmiar najwyżej zmieni się w glukozę, przynajmniej sytość będzie na wysokim poziomie i termogeneza :D Nie wyobrażam sobie np. jeść 180g białka, 50g tłuszczu i 600g węgla i IMO to jest głupota bez towaru.

Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2014-10-26 18:08:21


Czyli obciął byś wegli wtedy i co, dodał bialka czy tluszczy czy jednego i drugiego stopniowo?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
Jednego i drugiego bym dodawał stopniowo (albo na zmianę), zwłaszcza, że liczę BTW ze wszystkich źródeł, więc tak naprawdę więcej WW = więcej B i T też. Przykładowo miałbym 500WW, jedząc 300g makaronu pełnoziarnistego już mam 45B, a tylko ok. 210WW. Do tego ziemniaki/owsiane/owoce i zaraz białka roślinnego nazbiera się koło 80-100g :D Wiadomo, dobrym rozwiązaniem jest też dodawanie WW aż zacznie podlewać wodą, a potem tłuszcz i białko, TYLKO, że wg. mnie to nie jest do końca optymalne zwłaszcza w trakcie wychodzenia z redukcji (zwłaszcza jak chodzi o aspekty psychiczne u których jest najbardziej kluczowy). Czemu? Węgle słabo sycą, a głód na wychodzeniu z redu jest często większy niż na samej redukcji mimo zwiększenia ilości kcal. Przy zwiększeniu i tłuszczu i białka i wegla jesteśmy w stanie być bardziej syci, bo nie ma co ukrywać, 200g kury + 150g ryżu z warzywami przechodzi w pewnym momencie przez Nas w mgnieniu oka i zaraz oczekujemy kolejnego posiłku, ale np. 250g kury, 20g migdałów i 100g ryżu będzie się dłużej trawić. Podbijamy kalorie - metabolizm przyspiesza - jesteśmy bardziej głodni.

Dobrym rozwiązaniem (wymyślone przeze mnie xD) jest też jedzenie największej ilości tłuszczu w porach dnia, w których jesteśmy najbardziej głodni i najbardziej nam to doskwiera. Przykładowo - ja np. nie lubię jeść w nocy, także ostatni posiłek wypada mi głównie o 21 i głód potem mi nie przeszkadza o ile wystąpi, tak samo lubię na trening iść 2-2,5godz po posiłku, wtedy też głód mi tak nie preszkadza, najgorzej u mnie jest między 12.00 a 17.00 tak naprawdę. Spójrzmy jakby to mogło wyglądać na przykładzie makro 250/100/400
9.00 - B+W + trochę T (40-80-15)
12.00 - dużo B+W+ dużo T (70-60-30)
15.00 - B+W + trochę T (50-80-20)
17.00 - trening
19.00 - B+W + trochę T (50+120+15)
21.00 - B+W+trochę T (40+60+20)

No i np. potem mając 250/100/500 załóżmy redukcje zacząłbym od ucinania T i WW na zmianę - 10T albo 25WW. Białko na wysokim poziomie gwarantowałoby mi sytość + termogeneze (20% TEF), potem najwyżej bym i trochę białka ściął. W sumie przy liczeniu tylko z pełnowartościowych źródeł zrobiłbym podobnie. Białko nasila termogeneze bardziej niż wegle, a nawet zamienione w glukozę wywoła bardzo stabilny skok i spadek cukru = ciężej będzie nam zmniejszyć wrażliwośc insulinową - tak to rozumuję wszystko :) 200B + 600W niby to samo co 300B + 500W, ale
1) TEF większy
2) bardziej stabilna gospodarka insuliną jakby nie patrzył
3) ciekawsze i bardziej syte posiłki :D

Co do dodawania tłuszczu - tu już wg. mnie zależy od przemiany materii, im ktoś ma szybszą tym powinien mieć więcej tłuszczu. Skrajne suchary IMO powinny mieć węgiel w stosunku do tłuszczu 1:1, natomiast osoby z wolniejszą przemianą materii powinni ją przyspieszyć właśnie weglami i białkiem, a tłuszcz trzymać w okoli 20% kcal z diety. Węgle są dobre na masie, ale nie uważam, że im ich więcej tym lepiej, bo właśnie - wrażliwość insulinowa się zacznie pieprzyć gdy cały dzień będziesz miał cukier na wysokim poziomie (bo tego nie unikniesz jedząc 5-6x100g WW dziennie xD). Wegle też powinny być ustawione pod aktywność fizyczną. Co innego gość, który ćwiczy 4x w tyg na siłowni, a resztę dnia siedzi przed biurkiem albo leży, a co innego typ który chodzi 5x w tyg. na siłownie, dojeżdża na nią rowerem, a w dodatku ma pracę fizyczną albo nawet stojąco-chodzącą :D

Według Lyle-a Mcdonald-a ilość spożywanych węgli u kulturystów powinna być w przedziale: 2-6,5g/kgmc, gdzie wiadomo 2g to u starszych zawodników z mniejszą aktywnością, a 6,5 dla młodych i aktywnych. Co by miało sens - 650g WW dla konia 100kg to jest naprawdę dużo, ale w momencie, gdy taki koń ma 650g WW i nie tyje a nawet traci na wadzę to coś musi zrobić i coś podbić - tłuszcz lub białko.

To żem się rozpisał xD

Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2014-10-26 20:28:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No ładnie ten omlet Ci wyszedł

Nie masz za co dziękować - na zdrówko!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 81 Wiek 47 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 77203
Ładne wypracowanie na temat rozplanowania diety ...

/home/rafi/Pulpit/tumblr_netf1oMxIo1rmjd3no1_500.gif

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 196 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 25205
Jakie źródła tłuszczy ? (sory jak nie doczytałem)

Dobry sposób, sam ostatnio o tym myślałem, węgle pozwalają cały czas trzymać dobrą formę i ta pompa na treningu, na większej ilości tłuszczy niż WW już tracimy ten urok. Ostatnio czytałem wypowiedź jednego z zawodników i pisał właśnie, że na masie warto dodać tłuszczy, chociaż troche do posiłku jeżeli chodzi o budowanie masy :)

Mnie najbardziej interesuje źródło tłuszczy, bo tutaj są bardzo różne teorie, jedni preferują oleje, inni zaś tylko nasiona (w tym także orzechy).
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Srubex - NO PAIN NO GAIN

Następny temat

relakz - Road to HeavyWeight

WHEY premium