Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą - junior wśród seniorów

Na Premiera to bym nie liczył

Sorry, ale ostatnio średnio śledzę politykę w Polsce - znowu gdzieś wyjechał?

a kogo mamy za premiera w tym roku

co to wogóle jest premier - słyszałem o premiera dyvision czy jakoś tak, ale premier
chyba że chodzi o jakąś premierę

Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2014-05-03 08:38:13

Premier 8 inch Chef's Knife:

Jak w czeskim filmie - nikt nic nie wie

"A spiker cedził ostre słowa
Od których nagła wzbierała złość
I począł w tobie gniew kiełkować
Aż pomyślałeś milczenia dość"

kuba_n

a kogo mamy za premiera w tym roku

co to wogóle jest premier - słyszałem o premiera dyvision czy jakoś tak, ale premier
chyba że chodzi o jakąś premierę

Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2014-05-03 08:38:13

Premier League w Anglii też jest całkiem dobre

Kali - węgle "na różnicę" to lepiej wal po bieganiu. Ćwicz na zapasie glikogenu, który masz, a po treningu uzupełniaj świeżym. To będzie dobra nauka dla organizmu.

MaGor

Kali - węgle "na różnicę" to lepiej wal po bieganiu. Ćwicz na zapasie glikogenu, który masz, a po treningu uzupełniaj świeżym. To będzie dobra nauka dla organizmu.

tak jak Ci radziłem wcześniej tak jak podpowiada MaGor
jak naładujesz za dużo węgli przed biegiem to mocno obciążysz organizm trawieniem ich, ja jakbym biegał rano to robił bym to na czczo całkiem, ewentualnie bcaa przed biegiem (wieczorem jakieś złożone bym ustawił)

Bieg Konstytucji 2014

3 maja, więc tradycyjny, już 24 Bieg Konstytucji. Dla mnie osobiście trzeci z rzędu (i mam nadzieję, że nie ostatni, bo to całkiem fajny sposób na świętowanie i patriotyzm). Tradycyjnie też... padało

Dużo nie zamierzam pisać, bo długo tam nie byłem na miejscu - ze względu na pogodę. Biegło się całkiem przyjemnie - choć cała trasa w większym lub mniejszym deszczu. Dla znających trasę biegu: była odwrócona w stosunku do lat poprzednich. I dla znających topografię Warszawy: trzeba było podbiec Agrykolą. Analizując czasy z poszczególnych kilometrów, bez problemu da się zobaczyć, gdzie to jest

Ostatecznie na mecie byłem z czasem 23 min 27 s. Po cichu liczyłem na pokonanie 22:40, ale trochę ta Agrykola pokrzyżowała mi plany



Chciałem wrzucić jakieś zdjęcia z biegu, ale trafiłem tak na mecie, że mnie nie złapali. Może coś jeszcze dodadzą A sam nie robiłęm, bo pogoda nie sprzyjała



Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2014-05-03 15:36:29

Ladny medal, wyglada jak olow niemal.

Pod mur i rozstrzelac powinni geniusza, ktory chce predkosc wyrazac w proporcji jednostki czasu do odleglosci. Jakas nowa fizyka sie nam tworzy :)